W ciągu dwóch dni ponad 12,5 tysiąca dzieci obejrzy w Elblągu występ moskiewskiej rewii na lodzie. Nic dziwnego, że przed elbląskim lodowiskiem "Helena" kłębiły się dzisiaj (23 listopada) tłumy. W kulminacyjnym momentach kilkadziesiąt autokarów próbowało się zmieścić na tymczasowym parkingu na Placu Jagiellończyka, a przed halą stała kolejka blisko dwóch tysięcy młodych widzów w oczekiwaniu na wpuszczenie do środka.
Moskiewska Rewia na Lodzie zawitała do Elbląga z widowiskiem dla dzieci, opartym na motywach baśni H. Ch. Andersena „Królowa Śniegu”. W ciągu dwóch dnia artyści wystąpią aż siedmiokrotnie. Pierwsze widowisko odbyło się dzisiaj o godzinie 8.30. Przygody Kaja i Gerdy na lodowej tafli śledziło 1800 widzów. Niektórzy z nich do Elbląga przyjechali z Ostródy czy Malborka, tylko po to.
Opłacało się nawet trochę postać przed wejściem na lodowisko. Dzieci wcześniej przygotowaliśmy na to, co ich czeka, a nawet jak się mają ubrać, bo wiadomo, że na lodowisku jest chłodno. Chodzimy z nimi na różne przedstawienia, ale na takim jesteśmy po raz pierwszy. Fajnie, że rewia przyjechała do nas. To zawsze i taniej i bliżej niż dojazd na przykład do Gdańska na takie widowisko
– Paulina Dąbrowska, przedszkolanka z Niepublicznego Przedszkola Katolickiego "Dorotka" w Elbląg.
Przedstawienie trwało blisko godzinę. Na uwagę w nim zasługuje doskonała i oryginalna oprawa muzyczna opracowana przez Olgę Kondraszową, choreografia pełna popisów jazdy figurowej na lodzie, wspaniałe kostiumy, dekoracje, światła czy efekty pirotechniczne. Na lodowej tafli, obok Gerdy i Kaja, pojawiła się cała plejada postaci, od pingwinów, kościotrupów, bałwana przez królową snów ze świtą, czy bandę rozbójników, po samą królową śniegu.
– Przedstawienie bardzo nam się podobało. Najfajniejsze były pingwiny, bo były zabawne – mówi Zuzia, która wraz z całą klasą na rewię przyjechała z Malborka.
Fajne były też kościotrupy. Nie chodzę często na lodowisko, ale chciałabym nauczyć się tak jeździć, jak Ci tancerze
– dodaje ośmioletnia Nadia.
Kolejne widowiska również odbędą się przy pełnej widowni.
Odbieram bardzo dużo telefonów z pytaniem, czy są jeszcze bilety. Tych jednak już nie ma. Tak naprawdę praktycznie wszystkie wyprzedaliśmy już w październiku. W tej chwili na rewię można się dostać tylko, gdy ktoś, kto zarezerwował bilet, wycofa się. Zainteresowanie rewią jest ogromne
– mówi Anna Szychowska z agencji Magart, która jest organizatorem rewii.
Moskiewska rewia po raz drugi zawitała do Elbląga. Na kolejne występy utalentowanych łyżwiarzy przyjdzie nam poczekać.
– Premierowe spektakle rewia wystawia co trzy lata, myślę więc, że za taki czas ponownie zawita do Elbląga – dodaje Anna Szychowska.
W związku z organizacją rewii na cztery dni elbląskie lodowisko Helena zostanie wyłączone z użytku. Z obiektu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji nie będzie można korzystać od dzisiaj (23 listopada) do soboty (26 listopada). W tych dniach odwołane zostają nie tylko ogólnodostępne ślizgawki, ale także treningi na lodzie oraz zajęcia na sali fitness i na sali do tenisa stołowego. Wznowienie wszystkich zajęć nastąpi w niedzielę, 27 listopada.
Tyle razy pisano dobudujcie miejsca dla widowni by były w koło lodowiska -miejsce jest tylko trzeba chcieć i nie było by problemu z miejscami.Zaczyna ktoś wreszcie myśleć by lodowisko przynosiło zyski.
chcieliśmy pójść a le biletów nie ma .Wygląda to tak jakby nikt nie chciał zarobić kasy bo chętni są by to zobaczyć ale odchodzą z kwitkiem.ŻAL.
~ jak długo - z Twojej wymarzonej trybuny niewiele byś zobaczył :-)
dobrze, że przynajmniej dzieci mają w d... politykę.