Elblążanie udowodnili, że nie tylko chętnie czytają, ale i słuchają książek. Dzisiaj (3 września) Biblioteka Elbląska była jednym z chętniej odwiedzanych przez nich miejsc. To za sprawą kiermaszu książki i Narodowego Czytania „Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza.
Biblioteka Elbląska aktywnie włączyła się w Elbląskie Święto Chleba. Dzisiaj od godziny 9 do 15 w sali Świętego Ducha trwał kiermasz książek za złotówkę.
– Na sprzedaż wystawiliśmy 5, 6 tys. książek. W latach poprzednich udawało nam się sprzedawać ok. 4 tys. Najwięcej mamy literatury pięknej, popularnonaukowej i dziecięcej – wylicza Adam Czesław z Biblioteki Elbląskiej.
Tylko w ciągu trzech pierwszych godzin przez kiermasz przewinęło się sporo osób. Zainteresowanie, jak co rok, jest bardzo duże. Myślę, że w tych narzekaniach na niskie czytelnictwo nie bierze się pod uwagę tego, że ludzi nie stać na nowe książki, które są drogie. Po naszej imprezie widać, że elblązanie lubią książki
– mówi Renata Milewska, kierownik Działu literatury i zbiorów regionalnych Biblioteki Elbląskiej.
Książki wystawione na sprzedaż pochodzą z filii bibliotecznych. To pozycje już trochę zniszczone bądź „przeczytane” przez czytelników. Dzięki ich sprzedaży na biblioteczne regały trafią nowości.
– Nasze magazyny nie są z gumy, a przecież praktycznie co miesiąc dokupujemy jakieś ksiązki. Żeby było na nie miejsce robimy selekcję wśród pozostałych pozycji. Część z nich trafia na kiermasz. Pieniądze uzyskane z ich sprzedaży przeznaczamy na zakup nowości - takich, o które pytają czytelnicy – dodaje Renata Milewska.
Działo się nie tylko wewnątrz biblioteki, ale i na jej dziedzińcu. Odbył się tam „Planszówkowy zawrót głowy”, czyli gry młodszych i starszych oraz piąta edycja Narodowego Czytania. Tegoroczną lekturą było „Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza, wybrane podczas internetowego głosowania spośród pięciu propozycji. Narodowe Czytanie odbywa się pod honorowym patronatem Pary Prezydenckiej RP.
Przyszłam z ciekawości. Kiedyś chętnie sięgałam po książki, ale teraz już oczy nie takie. Miło posłuchać jak ktoś czyta
– mówi Anna Chmielewska z Elbląga, która po raz pierwszy wzięła udział w wydarzeniu.
Fragmenty „Quo vadis” czytali aktorzy elbląskiego Teatru im. Aleksandra Sewruka. Przyłączyć, jak zawsze, mogli się wszyscy chętni.
– Ta akcja polega na spontaniczności i na tym, żeby publiczność mogła w nią się włączyć. Elblążanie chętnie uczestniczą we wszystkich akcjach promujących czytelnictwo – zapewnia Aleksandra Buła z Biblioteki Elbląskiej.
– Wychodzę z domu, żeby czegoś się dowiedzieć, zobaczyć co dzieje się w Elblągu. Po raz pierwszy jestem na Narodowym Czytaniu, ale myślę, że to ciekawe wydarzenie – dodaje Marianna Czarnecka z Elbląga.
pani z 23 zdjęcia ma wielkie parcie na szklo...dziś już była na innym portalu,na innym wydarzeniu,oczywiście w pierwszym rzędzie... często można ja spotkać w wielu fotorelacjach zawsze z przodu...
Czy na zdjęciu 23 jest pan Wcisło?
tak,to jurek