Piątek, 31.01.2025, Imieniny: Marcelina, Ludwik, Jan
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii AKTUALNOŚCI

Będę człowiekiem, trenerem, a dopiero potem urzędnikiem

18.05.2011, 08:51:28 Rozmiar tekstu: A A A
Będę człowiekiem, trenerem, a dopiero potem urzędnikiem
fot. Antek Rokicki
We wtorek w Ratuszu odbyło się pierwsze spotkanie naczelnika Wydziału Sportu Urzędu Miejskiego Bogusława Tołwińskiego z mieszkańcami. Dyskutowano o zmianach, jakie należy dokonać w środowisku elbląskiego sportu. Elblążanie, którzy prowadzili gorącą dyskusję z nowym naczelnikiem, zapełnili całą salę.  

Zmieniłem dres na garnitur

Jak poinformował Bogusław Tołwiński, celem dzisiejszego spotkania było poznanie potrzeb elbląskiego środowiska: co należy kontynuować, a co zmienić w świecie lokalnego spotu.

Każdy z przybyłych miał szansę zadać pytanie naczelnikowi lub też podzielić się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi sportu. Na wstępie rozmowy zauważono, że nie we wszystkich polskich miastach przyznawane są stypendia sportowe, tak jak w Elblągu.

Naczelnik Tołwiński porównał budżet finansów przeznaczonych na rozwój elbląskiego sportu do... tortu. I przyznał, że jego dzielenie „będzie naprawdę trudną rzeczą”. 

- Pewnych spraw finansowych nie da się przeskoczyć bez zmiany budżetu – powiedział.

Po dwudziestu minutach rozmowy jej temperatura mocno podskoczyła. Gorącą debatę zapoczątkował Marcin Wojtaś, który zwrócił się do gospodarza spotkania słowami: - Jeżeli będzie pan polegał na tym, co robi MOSiR, to w Elblągu nie ruszymy ze sportem ani na krok – przekonywał. – Tym ludziom od trzydziestu paru lat nic nigdy się nie opłacało i opłacać się nie będzie. 

Po brawach zgromadzonych uczestników rozmowy naczelnik zapewnił, że jednym z jego haseł będzie chęć uruchomienia wspomnianego MOSiR-u. Zachęcał też, by wspólnie działać, bo jest to recepta na rozwiązanie tego problemu. 

Naczelnik na basen jedzie do Ostródy lub Sopotu

Wspomniano też o tym, że kupno karnetu na basen w Elblągu jest bardzo trudne. Sam naczelnik stwierdził, że… z rodziną wybiera się do Ostródy lub Sopotu. – Elbląg jest wyspą – mówił. – Jesteśmy w tyle i wszyscy o tym wiemy. To, żeby obywatel nie miał szansy wejść na basen, to wielka przegrana.

Apelowano też o zwrócenie uwagi na aktywizację młodych poprzez wprowadzenie zmian w szkołach, zwłaszcza podstawowych. Głos zabrali też m.in. elbląscy biegacze, rugbiści. 

Sprawy finansowe podczas spotkania były często poruszane. Naczelnik zauważył, że pojawią się przed nim trudne do podjęcia decyzje. 

- Czy sponsorować, dbać tylko i wyłącznie o najlepszych sportowców? Jak dbać o tych, którzy dopiero zaczynają? Nie wiem, jaki będzie budżet – mówił. Dodał, że należy zwrócić uwagę na umiejętnie gospodarowanie pieniędzmi, tak by w sportowcach nie zgasić pasji do działania. 

Media nie chcą promować sportu

Zwrócono też uwagę na słabą promocję sportu w mieście. Skrytykowano m.in. elbląskie media za to, że zdarza się im nie umieszczać ważnych informacji o sportowych sukcesach elblążan. 

Naczelnik zaproponował, by co roku we wrześniu organizować spotkania elbląskich klubów sportowych. Umożliwiałyby one zdobycie informacji o prowadzonych w naszym mieście działaniach. Tołwiński poinformował też, że powstaje nowa strona internetowa wydziału, która powinna być – zdaniem naczelnika – wzbogacana informacjami o możliwościach rozwijania zainteresowań sportowych. 

- Potrzeba zmian i muszą one też wychodzić od społeczeństwa – tak żegnał się Bogusław Tołwiński z elblążanami. - Mówić każdy może, ja jestem działaczem. Z państwa wspólnym poparciem uda nam się dokonać zmian, inaczej nic z tego nie będzie. 

Naczelnik obiecał też, że kolejne konsultacje odbędą się na spotkaniach w elbląskich klubach sportowych. 

- Dobrze, że są takie spotkania – mówi Marcin, jeden z uczestników spotkania. - Dyskusja pozwala pewnym środowiskom rozmawiać o ich problemach. A generalnie jest ich dużo… Wydaje mi się, że zabierający głos mówili naprawdę sensownie. 

Tak więc myślą przewodnią, która przyświecała spotkaniu, była rada, że zmiany mogą nastąpić tylko przy współpracy całego środowiska sportowego w mieście.
 
Antek Rokicki
 

Oceń tekst:

Ocen: 1

%100.0 %0.0


Komentarze do artykułu (5)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    --1
    ~ M.
    Środa, 18.05

    Szkada, że z artykułu nie mogę wyczytać więcej informacji. Ciekaw jestem czy poruszona została sprawa przejęcia obiektu lekkoatletycznego na Krakusa, co pozbawiło miasto jedynie sensowengo (nawet słowo sensownego jest wyolbrzymione) obietku tego typu. Lekkoatletyka jako "królowa" wszelkich dyscyplin sporotwych i podstawa edukacji sportowej młodzieży, a poza niepełnowymiarowym obiektem na Saperów miasto nie ma się czym pochwalić i gdzie uprawiać ten elementarny sport. Fajnie byłoby także, gdyby nowy naczelnik sportu wspierany przez prezydenta miasta, starał się forsować ideę budowy w E-gu krytego toru do jazdy szybkiej na lodzie, bo widać, że wsparcie dla basenu będzie na pewno. :)

  2. 2
    +1
    ~ Zeźlizg
    Środa, 18.05

    A mówił, coś może Pan Naczelnik na temat Góry Chrobrego? Termin przetargu zdaje się już minął? Miejmy nadzieję, że przygotowania do zimowego sezonu zaczną się wcześniej niż zeszłoroczne 3 tygodnie przed otwarciem ;) Pozdrawiam i powodzenia życze!

  3. 3
    +1
    ~ lalala
    Środa, 18.05

    a kibicem tez jest ??

  4. 4
    --1
    ~ reven
    Czwartek, 19.05

    no tłumów to raczej nie było

  5. 5
    0
    ~ ahoj
    Czwartek, 19.05

    Od Pana Naczelnika dowiedziałem się że " uruchomi MOSiR". To te wszystkie imprezy o nowej jakości / rozgrywki w wielu dyscyplinach/ organizowały krasnoludki a to dobre. Szkoda gadać na coraz to większe wpadki Naczelnika. Nie wie co się dzieje w sporcie. Przytakuje każdemu kto tylko skrytykuje choćby nawet to że MOSiR od trzech lat zmienił diametralnie swoją działalność. Co zrobił Pan Tołwiński jako etatowy instruktor w Międzyszkolnym Ośrodku Sportowym dla społeczności elbląskiej poza trenowaniem. Niech się pochwali choćby jedną imprezą którą przygotował i przeprowadził. Panie Naczelniku środki publiczne są jawne nic Pan w tej materii nie odkrył. Niech Pan nie skłuca środowiska sportowego. Dwa razy trzeba pomyśleć zanim zabierze się głos.

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2025 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.1339061260223