Od 1 lipca Miasto planuje podnieść ceny biletów jednorazowych za przejazd środkami komunikacji miejskiej. Opłata za bilet normalny miałaby wzrosnąć o 20 gr, natomiast za ulgowy o 10 gr. Temat podwyżek cen biletów ostatni raz poruszany był pół roku temu. Przed wyborami samorządowymi, we wrześniu 2010 r. radni miejscy odrzucili projekt uchwały, zwiększającej opłaty za korzystanie z przejazdów miejskimi autobusami i tramwajami.
W czasie toczącej się wówczas kampanii wyborczej, żadnej z partii nie było po drodze z podejmowaniem takich decyzji. Tym samym na wrześniowej sesji radni nie zgodzili się na takie propozycje i wszystkie stawki podatkowe oraz ceny biletów komunikacji miejskiej pozostawili na dotychczasowym poziomie.
Pojawiły się jednak plany by podwyżkę cen biletów wprowadzić w tym roku. Miasto zamierza to zrobić wraz z początkiem wakacji.
- Kondycja ZKM jest taka, że będziemy musieli podnieść ceny biletów – tłumaczy wiceprezydent Elbląga Tomasz Lewandowski. - Elbląg ma jedną z najniższych stawek opłat za bilety. Ustaliliśmy, że podwyżkę należy wprowadzić po zakończeniu roku szkolnego, od 1 lipca. Poprzednia była kilka lat temu. Od tego czasu bardzo mocno zdrożały koszty przejazdów, chodzi tu o paliwo i koszty utrzymania taboru.
Zanim podwyżka wejdzie w życie, zgodę na nią muszą wyrazić radni. Na najbliższej, lutowej sesji Rady Miejskiej nie ma w programie obrad projektu dotyczącego podniesienia cen biletów. Stosowanej uchwały spodziewać się jednak należy na jednej z kolejnych sesji.
Po podwyżce, bilet jednorazowy ulgowy miałby kosztować o 10 gr więcej (1,10 zł), natomiast jednorazowy normalny o 20 gr więcej (2,20zł) niż obecnie. Podobnie sytuacja wygląda z biletami podmiejskimi. Więcej (o 50 gr i 1 zł) elblążanie musieliby także zapłacić za bilety pięcioprzejazdowe (ulgowy 5 zł, normalny 10 zł).
Aktualny cennik za korzystanie ze środków komunikacji miejskiej obowiązuje od 1 stycznia 2008 r. Jak uzasadnia Zarząd Komunikacji Miejskiej, w tym czasie, nastąpił wzrost kosztów usług transportowych. Średni koszt 1 wozokilometra w 2008 r. wyniósł 5,37 zł, w 2009 r. 5,47 zł, natomiast przewidywany na 2010 r. wyniesie 5,63 zł. W związku z tym ZKM zaproponował nowy cennik biletów.
Czy wraz ze wzrostem cen za bilety planowana jest modernizacja taboru?
Już to widzę, kolejna ich podwyżka a klamoty jak jeździły tak będą jeździć. W zimę zimno a w lato gorąco i na dodatek co drugi się rozsypuje, o syfie nie wspomnę aż strach się do czegokolwiek dotknąć w nich!
Czy wraz ze wzrostem cen biletów planowana jest modernizacja torów ... naprawa,zagęszczanie podłoża,równanie szyn ...Jak tramwaj szaleje po ulicy 1 Maja to trzęsą się wszystkie budynki na tej ulicy , a modernizacji torów nie było od lat (w ubiegłym roku poprawiano część torów naprzeciwko budynków 1 Maja 31... tam tory położone są na ziemi ! ?)
Jeśli koszt wozokilometra wzrósł o 4,8% to dlaczego cena biletu wzrasta o 10% ?????
nie rozumiem jednego, czemu w autobusach są droższe bilety niż w kioskach, sklepach itp? to chyba jedyne miasto w polsce w ktorym wystepuje taka sytuacja
"bardzo słuszna" koncepcja z tymi podwyżkami tyle tylko ,że nie przyniesie ona żadnej powtarzam żadnej korzyści dla firm przewozowych, ani dla pasażerów- zkm czerpać będziez tego krocie, przewoźnicy dostaną albo ochłapy albo nic ; smutne ,że nikt w UM nie widzi ,że nasza komunikacja zdycha i to tylko przez ZKM, podobnie jak służba zdrowia cierpi przez NFZ .
Spokojnie nie tylko bilety ?
Do Madzi: Po to, aby kazdy jelop nie kupowal biletow w autobusie lub w tramwaju. Wiesz ile czasu wtedy zajmowalby przejazd komunikacja miejska?
Krakaliśmy i wykrakaliśmy >Mamy podwyżke ,bo za EKM ktos "musi " przeciez zaplacic .Po 10zeta to za mało by sie koszta "cud wynalazku "zwróciły.
"Modernizacja " taboru przez ZKM polega na tym ,że sie je ...okleja zzewnątrz nowymi kolorowymi reklamami .Tramwajem "jezdi " znanej marki kawa ,znanej elbląskiej firmy płytki i akcesoria łazienkowe...NON COMENT