Czy Warmia i Mazury, a w tym Elbląg, staną się atrakcyjnym turystycznie regionem dla Rosjan? Nie wiadomo. Jednak obie strony – polska i rosyjska – robią wszystko, aby tak było. Zarówno władzom naszego województwa, jak i Obwodu Kaliningradzkiego zależy na zwiększeniu ruchu turystycznego między regionami.
W Kaliningradzie przebywała delegacja Departamentu Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko - Mazurskiego w składzie: Stanisław Harajda, dyrektor, Kazimierz Zduniuk, gł. specjalista. W wizycie uczestniczyła również Elżbieta Zawadzka, dyrektor Warmińsko – Mazurskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej w Olsztynie. Stronę rosyjską reprezentowała Marina Drutman, zastępca Ministra Gospodarki Rządu Obwodu Kaliningradzkiego FR.
Tematem spotkania było podsumowanie bieżącego roku i omówienie działań w zakresie turystyki na 2010 r. Wszyscy wysoko ocenili dotychczasową współpracę międzyregionalną oraz podkreślili, że przyjęty plan na 2009 r. został w całości zrealizowany.
Podczas wystąpienia Marina Drutman poinformowała o wznowieniu żeglugi po Zalewie Wiślanym. Pierwszy rejs do Obwodu z udziałem turystów polskich odbył się 28 listopada br. Jest to ogromna szansa dla dalszego rozwoju turystyki wodnej pomiędzy naszymi regionami.
Strony przyjęły program współpracy w zakresie turystyki przygranicznej na 2010 r.
Na koniec rozmów zaakcentowano ciągły problem z utrudnionymi odprawami granicznymi oraz związany z tym spadek wymiany grup zorganizowanych. Ustosunkowano się również do procedur wizowych w odniesieniu do rosyjskich turystów ubiegających się o wizy w celu turystycznym.
Drugą część wizyty stanowiło spotkanie w Konsulacie RP z udziałem Marka Gołkowskiego, Konsula Generalnego i Pana Andrzeja Sierakowskiego, dyrektora Polskiego Ośrodka Informacji Turystycznej w Moskwie. Dyskusja dotyczyła udziału branży turystycznej Warmii i Mazur w imprezach promujących nasz region w Rosji, a także organizacji na początku listopada 2010 r. forum touroperatorów i przedstawicieli mediów rosyjskich na terenie Warmii i Mazur.
Marek Gołkowski, Konsul Generalny zadeklarował dalszą pomoc w rozwoju kontaktów przygranicznych.
A linia nadmorska, która mogłaby robić za jedną z atrakcji, leży odłogiem.
przekopcie miżeję turyści przypłyną więcej nowych przystani na zalewie .przestańmy dyskutować należy budować.ą nie tylko jeziora mazurskie.Rosjanie pływali po zalewie były wodoloty,pływali turyści do Rosji ,był ruch a teraz szkoda patrzeć.A jeśli chodzi o ścisłość żuławy to nie warmia.do rozmów powinni jechać też ludzie z nad zalewu oni znają lepjej swoje tereny i co mają do zaoferowania rosjanom.
A to już nie zacieśniacie "współpracy"? A konkretnie - to co uzgodniono i omówiono???????????
Już pierwsze atrakcje są na granicy. Lapówkarstwo na stronie radzieckiej, lenistwo i obiboctwo celników polskich. Wspaniała wizja atrakcyjności godna polecenia innym krajom.
Szanowni Państwo regaty z udziałem kolegów z Rosji odbywały sie już w 2000 roku. kKiknij tu a zobaczysz artykuł z regat http://rafzen.pl/Kulas/artykuly_prasowe.html Z poważaniem mgr inż. Jerzy Kulas