Wczoraj Prezydent Elbląga Henryk Słonina podpisał w Urzędzie Marszałkowskim w Olsztynie umowę o dofinansowanie projektu pn. „Budowa elektronicznej platformy edukacyjnej dla ludności regionu elbląskiego na bazie ESIP”.
Projekt realizowany będzie przez Gminę Miasto Elbląg w przyszłym roku. Efektem przedsięwzięcia będzie wzrost bezpośredniego dostępu elblążan do informacji związanych z edukacją ich dzieci w elbląskich placówkach oświatowych.
- Rodzice będą mogli w Internecie dowiedzieć się m.in. o programach nauki, terminach egzaminów czy ocenach jakie uzyskują ich pociechy podczas roku szkolnego- informuje Piotr Rzepczyński podinspektor ds. promocji projektów i przedsiębiorczości Wydział i Strategii i Funduszy Unijnych Urząd Miejski w Elblągu.- Projekt wpłynie także korzystnie na pracę nauczycieli, którzy otrzymają narzędzia umożliwiające skrócenie czynności administracyjnych.
Realizacja przedsięwzięcia włączy 69 placówek oświatowych oraz Wydział Edukacji do Elbląskiego Systemu Informacji Przestrzennej, który wdrażany jest od 2001 roku.
Przedsięwzięcie będzie realizowane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury 2007-2013, Oś priorytetowa: 7 Infrastruktura społeczeństwa informacyjnego, Działanie 7.2 Promocja i ułatwianie dostępu do usług teleinformatycznych, 7.2.1. Usługi i aplikacje dla obywateli. Koszt realizacji przedsięwzięcia to 3.597.975 złotych z czego dofinansowanie unijne to 3.058.278 zł.
Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.
bardzo dobry pomysl
Jestem za tym świetnym pomysłem brawo
tacy z was rodzice ze tylko ocenami sie interesujecie?
W SP21 taki dziennik (uzupełniany codziennie) już działa
Bradzo głupi pomysł, to już w ogóle na wywiadówki chodzić nie będą
A co dla rodziców którzy Nie mają dostępu do Internetu i kontaktu z komputerem, wtedy co pan Prezydent zakupi im także komputery i w prezencie Internet?? Przecież jeżeli to już wejdzie dobrze w życie to i wywiadówki standardowe zejdą do lamusa. Myślę że Nie powinno się odchodzić już prawie że od tradycji. Rodzice w dzisiejszym świecie Nie mają czasu na swoje pociechy.!!!!
jaka beznadzieja juz nie bd mozna ukrywac swoich wszystkich ocen do wywiadowki.bo zazwyczaj tak jest ze mozna do wywiadowek poprawiat tzn "kropki". ale pomysl :/
Pomysł popieram!!!Wielokrotnie sprawdzałam syna dzienniczek-żadnych ocen.Zaczęłam zadawać sobie pytanie, dlaczego nauczyciele nie wpisują ocen-nie mają czasu-usłyszałam .W taki sposób o ocenach dowiaduję się tylko na wywiadówkach.Oczywiście można chodzić indywidualnie sprawdzać jak pociecha sobie radzi,ale kto ma na to czas i siły,gdy pracuje na trzy zmiany,albo po 12 godzin albo w czterobrygadówce. Kiedyś sami nauczyciele uważali ,że dzienniczek być musi ,no i do tego cały czas uaktualniony,również o podpisy rodziców.Teraz zaczyna się przebąkiwać o prywatności ucznia-paranoja.