Sąd Rodzinny i Nieletnich w Elblągu zdecydował, że 16 – letni Daniel, który w marcu br. pobił w Pogotowiu Opiekuńczym kolegę, trafi do zakładu poprawczego. Tą surową dla nieletnich przestępców karę Daniel może odbywać do ukończenia 21 roku życia. Decyzja w tej sprawie nie jest jednak jeszcze prawomocna.
Ta sprawa jeszcze kilka miesięcy temu była głośna i wzbudzała wiele kontrowersji w całej Polsce. Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 29 marca br. w Pogotowiu Opiekuńczym w Elblągu. 16 letni Daniel B. skatował 14 letniego chłopca, który w placówce znalazł się tylko dlatego, że jego matka źle sprawowała nad nim opiekę. Tymczasem Daniel B. to bandyta z już bogatą przeszłością kryminalną. Od 3 lat ma ciągle zatargi z prawem. Całe zajście zostało zarejestrowane za pomocą telefonu komórkowego. Na film trafił jeden z opiekunów Pogotowia i powiadomił dyrekcję ośrodka. Efektem zajścia była także szczegółowa kontrola Pogotowia Opiekuńczego przez Urząd Miejski w Elblągu. Zastosowano kary dla pracowników, którzy nie dopilnowali porządku w czasie tego feralnego dnia, gdy doszło do pobicia chłopca.
Sprawca natomiast trafił do schroniska dla nieletnich, gdzie badali go biegli. Sąd w tym czasie prowadził sprawę Daniela B., przesłuchiwał świadków i analizował opinię biegłych lekarzy z zakresu psychologii i psychiatrii.
- Chłopak był wielokrotnie notowany przez policję. Od 13 roku życia ciągle ma problemy z prawem. Był zatrzymywany za kradzieże i pobicia. Od 8 miesięcy przebywał w Pogotowiu Opiekuńczym. Ma na swoim koncie także ucieczki z ośrodków opiekuńczych – mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Po kilkumiesięcznym dochodzeniu Sąd Rodzinny i Nieletnich w Elblągu zastosował bardzo rygorystyczny środek wobec 16-letniego Daniela.
- Decyzją sądu chłopak trafi do zakładu poprawczego – mówi sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu. – Daniel B. nadal przebywa w schronisku dla nieletnich, ponieważ decyzja sądu jeszcze nie jest prawomocna.
Elbląski sąd nie zdecydował jak długo sprawca tego pobicia będzie przebywał z zakładzie poprawczym.
- Z reguły nieletni przestępcy, wobec których orzeczono karę pobytu w zakładzie poprawczym, mogą tam przebywać do ukończenia 21 roku życia – mówi sędzia Dorota Zientara. – Jednak jeśli Daniel B. będzie się dobrze sprawował w zakładzie, to może złożyć wniosek o warunkowe zawieszenie odbywania kary.
Pójdzie do poprawczaka i stanie się jeszcze gorszy. Gnój powinien trafić do psychiatryka