Gmina Wiejska Elbląg oczekuje na odpowiedź Ministra Infrastruktury w sprawie wytyczenia dojazdów do Gronowa Górnego. Jak mówi Zygmunt Tucholski, wicewójt gminy, obecnie nie ma już żadnych szans na uzyskanie kompromisu z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie.
Przypomnijmy, że czeska firma konsultingowa „Praha” przedstawiła cztery propozycje rozwiązania komunikacyjnego w obrębie Gronowa Górnego, które zamówiła GDDKiA w Olsztynie. Zostały one jednak odrzucone przez Gminę Wiejską Elbląg.
- Te propozycje nie były do przyjęcia – mówi wójt gminy Elbląg, Genowefa Kwoczek. – Zakładały one bowiem zbyt dużą ingerencję w zabudowę Gronowa Górnego. Nie mogliśmy się na to zgodzić. Nadal uważamy, że nasza propozycja jest najlepszym rozwiązaniem na wyjście z tej sytuacji.
Władze gminy obawiają się też, że planowana rozbudowa odcinka drogi krajowej nr 7 przedzieli od strony południowo-zachodniej miejscowość Gronowo Górne na dwie dzielnice. Podział ten uniemożliwia prowadzenie dogodnej i funkcjonalnej komunikacji pomiędzy tymi dzielnicami oraz wyklucza połączenia komunikacyjne z rozbudowywaną drogą krajową nr 7. Jedynym łącznikiem pomiędzy dzielnicami Gronowa Górnego, powstałymi w wyniku zmiany kategorii drogi krajowej nr 7 na drogę ekspresową, będzie zaprojektowany wiadukt drogowy.
- Wielokrotnie występowaliśmy o zmianę parametrów technicznych wiaduktu – tj. szerokości jezdni oraz braku ścieżki rowerowej, gdyż naszym zdaniem wiadukt nie zabezpieczy właściwej, bezkolizyjnej oraz bezpiecznej obsługi ruchu drogowego dla funkcjonujących oraz powstających przedsiębiorstw Gronowa Górnego – uważa Zygmunt Tucholski, zastępca wójt gminy Elbląg. - W miejscowości Gronowo Górne znajduje się 150 różnych przedsiębiorstw i zakładów pracy, w których pracuje ponad 2200 osób. Są to duże przedsiębiorstwa, zakłady, wytwórnie, chłodnie, magazyny i składy, do których regularnie dojeżdżają samochody ciężarowe o dużym tonażu. Do chwili obecnej miały one połączenie komunikacyjne z drogą krajową nr 7, miastem Elblągiem oraz węzłem komunikacyjnym Elbląg – Wschód. Projekt GDDKiA nie uwzględnia powyższych połączeń komunikacyjnych, które w tym projekcie zostały zlikwidowane. Po rozbudowie drogi krajowej, w realizowanej wersji, ruch wszystkich pojazdów będzie odbywał się poprzez wiadukt WD-15 i dalej drogą lokalną – drogą powiatową nr 1139 N – ul. Szafirowa.
Aby wyjść z impasu komunikacyjnego, Gmina Wiejska Elbląg proponuje rozbudowę istniejącego węzła Elbląg - Wschód. Rozbudowa polegałaby na podłączeniu do węzła ulicy klasy Z przechodzącej nad drogą S7 po wiadukcie WD-15 i obsługującej przyległe do węzła tereny inwestycyjne.
- Rozbudowa węzła, w zależności od wariantu, polegałaby na dobudowaniu jezdni zbierająco-rozprowadzającej na kierunku Warszawa-Gdańsk. Łącznica ta zaczynałaby się pasem wyłączenia z drogi S7 przed wiaduktem WD-15. Następnie poprzez dwie łącznice (zjazdową i wjazdową) byłaby połączona z rondem na skrzyżowaniu ulicy klasy Z przechodzącej po wiadukcie WD-15 z ul. Szafirową – mówi Tucholski. - Koniec projektowanej drogi zbierająco - rozprowadzającej znajdowałby się na przecięciu z istniejącą łącznicą zjazdową w kierunku drogi S22 węzła Elbląg - Wschód. Jeden pas ruchu wyprowadzałby pojazdy w kierunku na Kaliningrad a drugi w kierunku ul. Pasłęckiej. Na skrzyżowaniu z istniejących łącznic z ul. Pasłęcką byłby możliwy skręt w lewo w kierunku Gdańska oraz jazda na wprost do centrum Elbląga. Na odcinku 750 m pomiędzy istniejącymi łącznicami węzła a nowymi łącznicami przy wiadukcie WD-15 droga zbierająco - rozprowadzająca ma przekrój dwupasmowy, jednokierunkowy. Konieczne jest poszerzenie wiaduktu WD-15 nad projektowaną drogą ekspresową S7 do szerokości 7 m w świetle krawężników. Zaprojektowany wiadukt o szerokości 5.5 m nie uwzględnia faktu, że ulica po nim poprowadzona będzie miała charakter drogi klasy Z przebiegającej przez teren zabudowany. Będzie ona łączył tereny o dużym zainwestowaniu z obszarem miasta Elbląga.
Jednak GDDKiA w Olsztynie nawet nie chce słyszeć o takim pomyśle. Urzędnicy zarzucają projektowi gminy wiejskiej naruszanie przepisów prawa i twierdzą, że tylko ich koncepcje mogą być realizowane.
- Praktycznie nie ma już pola porozumienia z GDDKIA – mówi wicewójt Zygmunt Tucholski. - Wysłaliśmy pismo z prośbą o interwencję do Ministra Infrastruktury. Nadal jednak nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. Wiem natomiast, że w ministerstwie już odbyło się spotkanie w tej sprawie. Z naszych informacji też wynika, że GDDKiA w Olsztynie bardzo usztywnia swoje stanowisko. Nie chce słyszeć nawet o innych koncepcjach niż ich własne. To nasz też niepokoi, ponieważ najpierw GDDKiA twierdziła, że ich koncepcje to tylko propozycje do dyskusji, teraz zaś informują nas, że tylko rozwiązania przygotowane przez nich będą realizowane. Nasze projekty zaś nie wchodzą w grę.
Poprosiliśmy o komentarz tej sytuacji rzecznika prasowego Ministerstwa Infrastruktury. Oczkujemy na odpowiedź.
Trudno, przez wioskę będą jeździć TIRy, a wyborcy powinni was rozliczyć, za tak "szybkie" zabranie się za sprawę dojazdu. Plany S7 były znane od dawna!
Gronowo Górne - światowa metropolia zażyczyła sobie bezpośredniego połączenia z ekspresówką i tak ma być - jesteście małą podmiejską osadą , która ma połączenie ze światem poprzez istniejącą ulicę. Zgadzam się z Wami ,że ta wiejska uliczka to nie arteria ale jej przebudowa to jest sprawa władz lokalnych a nie GDDKiA . Weźcie w obroty Wójta i swoich radnych a nie miejcie pretensji do innych.
Gdyby tak każdej wiosce pozwolili wybudować bezpośredni wjazd na drogę klasy "S", czy to byłaby jeszcze "ekspresówka"? To skandal, żeby w XXI wieku po drogach krajowych jeżdziły ciągniki i inne barachło, wytaczające się z pola!
Zastanawiam się co urzędnicy gminni robili wcześniej, dlaczego dopiero teraz robi się zamieszanie, kiedy wszystko dawno zostało zatwierdzone przez wszystkich świętych i teraz jest już tylko czas realizacji!!! A Szafirowa faktycznie się teraz dopiero zatka jak polikwidują wszystki boczne wyjazdy na E7, pozostanie tylko i wyłącznie wjazd do Elblaga. Z drugiej strony zmiany są potrzebne i kubeł zimnej wody na urzędników gminnych również...
Teraz geniusz gminy, nieomylny były wójt a projektantem planu zagospodarowania powinni wytumaczyć się ze swojej koncepcji. Całe Gronowo G. obśmiało tę kładkę. I kto miał racje. prości mieszkańcy czy wizjonerzy gminni?
dokladnie przeczytalem propozycje gminy wiejskiej i ma ona calkowicie sens, to jest skandal zeby projektowac widukt, o ktorym od razu wiadomo ze jest za maly, poza tym urzednicy warszawscy sprawiaja wrazenie, ze dyskusja z jakas tam gmina w tzw terenie jest ponizej ich godnosci, ten wezel zostal od samego pocztku wadliwie zaprojektowany, czego najlepszym dowodem jest fakt ze 2 lata po pierwszym etapie zatrudnia sie czeska firme zeby dopracowala projekt, 2200 ludzi zatrudnionych w miejscowych firmach ma miec problemy z dojazdem tylko dlatego ze urzednicy sa niekompetentni, nie wspomne o liczbie ofiar potencjalnych wypadkow
Jeny seniorek, chłopie. Ty tu znowu w tym temacie??? Odniosę się jednak do Twojej specjalistycznej wypowiedzi. Wójt i radni nie są od tego, aby zbudować drogę, która zostanie podłączona do E-77. Na to zgode musi wyrazić GDDKIA. Ta instytucja jednak nawet nie chce słyszeć o prostej i szybkiej koncepcji, którą opracowała Gmina Wiejska. Za to pokazali kilka swoich koncepcji, które praktycznie masakrują część Gronowa G. (planowane wyburzanie połowy ul. Szafirowej) oraz wyburzenie budynków elbląskich Wodociągów i salonu Opla. Gmina moim zdaniem przygotowała dobry wariant, ale GDDKIA mówi: "nie, bo nie...". Seniorek chciałbyś aby ci domek wyburzyli??? Już tak na marginesie, gdy powstawał plan zagospodarowania dla GG, to GDDKIA obiecywała, że wybuduje zjazdy, wiadukty itp. A teraz ma to w d...
"Naszym zdaniem wiadukt nie zabezpieczy właściwej, bezkolizyjnej oraz bezpiecznej obsługi ruchu drogowego dla funkcjonujących oraz powstających przedsiębiorstw Gronowa Górnego" - oczywiście że będzie bezkolizyjna, przecież S7 będzie ogrodzona;-P Projekt przebudowy "siódemki" powstał m.in. na podstawie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzeni dla Gronowa Górnego, więc albo radni gminy nie wiedzą za czym głosują na sesjach, albo działają na szkodę własnych mieszkańców. Oba uzasadnienia nie świadczą o nich najlepiej.
przez tych wiejskich pajacow na czele z pania o rewelacyjnym nazwisku Elblag straci ogromna inwestycje... zaorac w cholere to cale Gronowo - musi zwyciezyc dobro wiekszosci
~ gg. Ten "geniusz gminny" , były nieomylny Wójt Pan Grzegorz Nowaczyk pozostawiając po sobie mieszkańców Gronowa Górnego z ręką w nocniku lansuje się na gwiazdę samorządu i wygląda na to ,że ma ochotę na urząd Prezydenta Elbląga.