Braniewo buduje nowy basen. Ostróda reklamuje swój Aquapark. Malbork za chwilę będzie miał nową galerię handlową. W Pasłęku uruchomiono pole golfowe. W Gronowie Górnym powstanie za kilka miesięcy centrum handlowe „Rapsodia”. Tymczasem w Elblągu czas jakby zatrzymał się w miejscu. Nasze miasto traci inicjatywę na rzecz mniejszych, ale bardziej dynamicznych ośrodków miejskich.
Miasto cały nacisk położyło na rozwój Modrzewiny, która obecnie stała się prawdziwą kulą u nogi Elbląga. Nie ma zainteresowanych nabywaniem działek w tym rejonie miasta. Jest szansa, że coś się zmieni, gdy Sjaelso wybuduje nową galerię handlową u zbiegu ulic Płk. Dąbka i Królewiecka. Oczywiście, jeśli nasi radni miejscy nie zaczną majstrować przy planie zagospodarowania przestrzennego rejonu Pl. Jagiellończyka, a lokalni przedsiębiorcy nie zaczną hurtem zgłaszać protestów. Wtedy w świat pójdzie informacja, że Elbląg nie jest miastem przychylnym dla inwestorów.
Natomiast ta jedna inwestycja nie jest w stanie przesłonić obrazu miasta, które stopniowo zaczyna odstawać nawet od dużo mniejszych ośrodków miejskich. Jeszcze kilka lat temu mówiło się o Elblągu, jako o liderze w pozyskiwaniu środków unijnych. Goście przyjeżdżający do miasta byli pod wrażeniem odbudowującej się Starówki, remontów drogowych, czystości miasta i rozwijającej się gospodarki. Teraz to wyhamowało, a nowe inwestycje przejmują mniejsze miasta.
- Kilka dni temu zrobiliśmy z bratem taki rajd samochodowy po okolicach – pisze do naszej redakcji Jacek Roszewski. – Byliśmy w Pasłęku, pole golfowe przedstawia się imponująco i na pewno przyciągnie do tego miasta wielu biznesmenów z Polski. Tylko patrzeć, jak w tym miasteczku zaraz zacznie powstawać jakaś infrastruktura turystyczna i kongresowa. Później ruszyliśmy do Ostródy. Miasto świetnie wykorzystało swoje jezioro – jest tam tramwaj wodny oraz fantastyczny wyciąg dla narciarzy wodnych. Wokół jeziora pełno kafejek i restauracji, a po bulwarach spacerowała cała masa turystów. No i ten fantastyczny Aquapark. Może mniejszy od tego w Sopocie, ale ostródzki też zapewnia sporo atrakcji. Z Ostródy pojechaliśmy do Malborka. Oczywiście zwiedziliśmy zamek. Jednak trzeba przyznać, że miasto zmienia się szybko i dynamicznie. W centrum już stoi restauracja McDonaldsa. Buduje się jakiś hotel. Cały czas trwają jakieś prace budowlane w centrum. Tablica informacyjna przy budowie wskazuje, że będzie to jakaś galeria handlowa. No i powrót do Elbląga i podsumowanie – jeden basen i to zamknięty w wakacje, praktycznie brak normalnych centrów handlowych, Starówka opustoszała i brak turystów. Żadnych atrakcji dla młodzieży czy całych rodzin. To powinno dać do myślenia władzom miasta, że coś nie idzie dobrze.
Faktycznie, władze miasta całkowicie pomijają turystykę, jako szanse na rozwój miasta. Nic w tym dziwnego, przecież Elbląg nie ma nawet dokumentu o nazwie strategia rozwoju turystyki. O taki dokument co roku dopomina się na sesjach radny Witold Strzelec, i co roku słyszymy iż coś takiego powstaje. Może więc, jeśli urzędnicy nie są w stanie sami takiego opracowania wykonać, warto to zlecić firmie zewnętrznej?
Elbląg jest bowiem turystyczną pustynią, podczas gdy okoliczne miasteczka już dawno postawiły wszystko na tą gałąź gospodarki (Ostróda, Frombork, Pasłęk). Co więcej, Elbląg nawet nie próbuje o turystów walczyć. Nie wykonujemy żadnych działań promocyjnych w tym kierunku. Czy jednak faktycznie nasze miasto nie przyciąga turystów, ponieważ nie ma czym? Niekoniecznie.
- Miasto ma fantastyczne walory pod rozwój turystyki – mówi Maciej, pracownik jednego z biur turystycznych w Elblągu. – Mamy rzekę, gdzie mogłyby odbywać się zawody wodne. Kilka lat temu Malbork na Nogacie robił mistrzostwa w narciarstwie wodnym. Można przejąć taki pomysł. Mamy nową Starówkę i potężne stanowiska pracy archeologów. Władzom miasta ciągle jednak brakuje pomysłu, jak wykorzystać walory Starego Miasta – a może zrobić jakiś przegląd teatrów ulicznych, albo imprezę z Wikingami na kształt Oblężenia Malborka? Brakuje nam niestety gotowego produktu turystycznego. Nadal nie wykorzystujemy Bażantarni, jako miejsca do turystyki konnej czy rowerowej. Dynamicznie rozwija się paintball i wszelkie odmiany survivalu – Bażantarnia to idealne miejsce na tego typu atrakcje. Do tego bliskie położenie Wysoczyzny Elbląskiej i szybki dostęp do miejscowości nadmorskich. Mamy więc w jednym miejscu i góry, i plaże. Mamy całkiem przyzwoitą bazę noclegową i transportową. Możemy stać się liderem w turystyce biznesowej i kongresowej. Nie rozumiem więc dlaczego Elbląg nie stawia na turystykę?
My również tego nie rozumiemy. Kilkanaście dni temu zadaliśmy Joannie Urbaniak, rzecznikowi prezydenta Elbląga pytania dotyczące prac nad budową strategii rozwoju turystyki w mieście i działań promocyjnych Elbląga. Do tej pory, mimo wielu kontaktów telefonicznych z panią rzecznik, nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi na ten temat. Niech to więc będzie puentą tego artykułu.
Po prostu zmieniamy władze w najbliższych wyborach, ale i tak wątpię, by dużo to dało. Może chociaż usuniemy nieporadnych radnych.
Zacznijmy od tego, ze to co powstaje w Malborku to jest Galeryjka Handlowa, a nie Galeria Handlowa, obiekt ktory jest budowany bedzie mniejszy od Domu Handlowego Zawisza w Malborku. Będzie większy trzykrotnie od małego DH Jagiełło tuż obok - i zapewne takich samych bedzie miala najemncow. Normalna Galeria Handlowa miała stanac natomiast po sasiedzku z tym co teraz buduja, ale inwestor sie wycofał!! Radze troche sie dowiedziec nastepnym razem Panie Mars.
McDonalds w Malborku - ale mi atrakcja turystyczna, a to ze Malbork dopiero teraz odnowił swoja główną ulice to juz Pan nie widzi? Tyle lat nic tam nie robiono. Poza tym inne ulice sa nadal przed remontami!
Elbląg też ma plany, tj. Europark z zagospodarowaniem basenu (budowa Aquaparku) oraz okolic gór Chrobrego i Gęsiej (przygotowanie terenu pod uprawianie rozmaitych sportów - wtym tez budowa kolejki linowej pomiedzy górami oraz wieży widokowej na Gęsiej Górze). Do tego na Modrzewinie Południe jest plan budowy pola golfowego. Na Wyspie Spichrzów repliki osady Truso. Do tego CH Siodemka na Akacjowej. Galeria Porto 55 na Nowowiejskiej.
Ale to my mamy port morski, budujemy park technologiczny i mamy hale widowiskowa tętniaca zyciem, mieszkańców coraz mniej
Jak w Elblągu ma coś powstać to zaraz wszyscy protestują
No wlasnie protestuja mam nadzieje ze stą Galerią nie bedzie wiekszych problemów. prezydencie czekamy wciąz na stadion i na te baseny!!!!
Aż dziw jak się to czyta , impreza z Wikingami jest i to dobra ,tegoroczna edycja b.udana , na Starówce odbywa sie wiele imprez bardzo dobrych których nam zazdroszczą Ogrody Polityki Elbląskie Noce ,Deprecjacja Depresji Swięto chleba i wiele innych ,chyba że to już jakaś akcja wyborcza , to wtedy" rozumiem kłamstwa"Pan Maciej nie bywa na Starówce i imprezach kulturalnych i pieprzy durnoty.
Co to tajniaki piszą w info , że się nie podpisują z imienia i nazwiska.
Jasne - może i imprezy są, ale czy są odpowiednio nagłośnione? Czy na te imprezy zjeżdżają ludzie z całej Polski? Czy mamy gotowy produkt turystyczny wraz z otoczką, jak np. Oblężenie Malborka? Co z tego, że są jakieś imprezy, jak nie ciągną za tym turyści???