3 września o godzinie 9.00 w Sądzie Okręgowym w Elblągu zostanie przesłuchany Mirosław Kozłowski, przewodniczący NSZZ „Solidarność” regionu elbląskiego. Kontynuowany będzie proces cywilny z powództwa Mirosława Kozłowskiego przeciwko Prezydentowi Henrykowi Słoninie. Kozłowski jest przekonany, że tym razem sprawę wygra i zapowiada kolejne kroki.
Przewodniczący elbląskiej „Solidarności” nie ustępuje w batalii przeciwko Prezydentowi Henrykowi Słoninie mimo, iż jego kolejne procesy z jego powództwa są jeden z drugim umarzane.
Przypomnijmy, że Mirosław Kozłowski wytoczył prezydentowi Henrykowi Słoninie dwie sprawy w sądzie o naruszenie dóbr osobistych oraz o podważeniu autorytetu Kozłowskiego, jako przewodniczącego oraz samego związku zawodowego „Solidarność”. W pierwszej instancji Sąd Rejonowy w Elblągu umorzył oba postępowania, nie dopatrując się w wypowiedziach prasowych prezydenta Słoniny znamion przestępstwa. Decyzje o umorzeniu obu spraw Mirosław Kozłowski i elbląska „Solidarność” zaskarżyli do Sądu Okręgowego w Elblągu. Sędzia Danuta Matuszewska podtrzymała jednak w mocy postanowienie Sądu Rejonowego w Elblągu. Tym samym przyznając, że wypowiedzi prasowe prezydenta Słoniny na temat Mirosława Kozłowskiego i NSZZ„Solidarność” nie wyczerpały znamion czynu zabronionego. O czym pisaliśmy w artykule : Kolejne zwycięstwo prezydenta Słoniny w sądzie.
Tym razem przewodniczący NSZZ „Solidarność” w Elblągu wytoczył Prezydentowi Słoninie sprawę z powództwa cywilnego. We wniesionym pozwie Kozłowski domaga się od Prezydenta wpłaty 15 tysięcy na rzecz Domu Pomocy Społecznej oraz przeprosin na pierwszych stronach gazet i w telewizji elbląskiej za słowa Prezydenta, że to „Solidarność” przyczyniła się do upadku zakładu Logstor.
- W końcu doczekaliśmy się kontynuacji tego procesu i bardzo cieszymy – komentuje przewodniczący Mirosław Kozłowski i dodaje - Cieszymy się, że w sądzie cywilnym możemy dojść prawdy mówiąc jak były prowadzone negocjacje i kto jak się zachowywał. Trudno oskarżać w walce o prawa pracownicze Związek i przewodniczącego regionu, że się przyczynia do upadłości zakładu. To trzeba być chorym umysłowo. Ja nie podejrzewam Pana Prezydenta o chorobę, bo nie jestem lekarzem, ale takie słowa wypowiadając to trzeba mieć dużo odwagi.
Szef elbląskiej „Solidarności” jest przekonany, że tym razem sprawę wygra.
- 16 czerwca przesłuchiwana była Pani Ludmiła Kulawik (red. dyrektor ds. personalnych Logstor Polska) – informuje Kozłowski i stwierdza- W jej wypowiedziach nie ma treści, które mogłyby sugerować, że to NSZZ „Solidarność” przyczynił się do zamknięcia zakładu, co jest istotą tej sprawy. Wydaje mi się, że sprawa jest jasna. Posiadam potwierdzenia w dokumentach. Widać wyraźnie, że Pan Prezydent był chyba zbyt gorliwy, że próbował obarczać mnie winą.
Przewodniczący elbląskiej „Solidarności” zapowiada, że jeśli wygra tę sprawę, nie będzie ona ostatnią przeciwko Prezydentowi Henrykowi Słoninie.
- Jeżeli wygramy tę sprawę to poczynimy kolejne kroki w związku z umorzeniem sprawy karnej, bo nie zostawimy tej sprawy która w taki, a nie inny sposób – bez dochodzenia, bez przesłuchania od razu została umorzona – zapowiada Kozłowski.
Kozłowski? Podobno miał zrezygnować z przewodniczenia,a on znowu po sądach.
Jeden wart drugiego