Kara nawet 2 lat pozbawienia wolności grozi dwóm braniewianom, którzy w piątkowy wieczór okrutnie uśmiercili kilkumiesięcznego kota. Młodzi mężczyźni zakatowali zwierzę kijami. Zostali zatrzymani przez policjantów w dzień zgłoszenia przestępstwa.
18 – letni Patryk L. i 19 – letni Łukasz S., mieszkańcy Braniewa, zostali zatrzymani w poniedziałek (27 lipca) przez policjantów w związku z uśmierceniem kota. Dzień wcześniej młodzi mężczyźni, będąc pod działaniem alkoholu, zakatowali kijami kilkumiesięcznego kociaka.
- Porzucone ciało ulubieńca znalazła właścicielka, która na drugi dzień po zdarzeniu (27 lipca) zgłosiła przestępstwo braniewskim policjantom – mówi Anna Kos z Komendy Powiatowej Policji w Braniewie. - Kobieta nie wiedziała kto mógł w tak bestialski sposób pozbawić życia małego kota. Policjanci jeszcze tego samego dnia ustalili i zatrzymali dwóch sprawców znęcania się nad kotem – Patryka L. i Łuksza S. W chwili osadzania w policyjnym areszcie obaj mieli po ponad promilu alkoholu w wydychanym powietrzu.
28 lipca br. usłyszeli zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad kotem, za który grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Obaj przyznali się do winy.
Dać im KS i poćwiartowac Jaki sąd takie sprawy .Ogłosić żałobę narodową
słyszałam kiedyś stwierdzenie, że miarą człowieczeństwa jest nasz stosunek do zwierząt... Ci bandyci pokazali właśnie swój stosunek. Niestety pewnie dostaną wyrok w zawieszeniu z powodu "małej szkodliwości społecznej czynu", ze względu na młody wiek i na to, że to było pierwsze przestępstwo (o ile było to faktycznie pierwsze) :/ i zapewne niczego się nie nauczą:/
w łeb i do wora,a wór do jeziora.po co takie gówno ma żyć?