W związku z wnioskami dotyczącymi szacowania strat w uprawach rolnych, spowodowanych gradem i deszczem nawalnym, Wojewoda Warmińsko – Mazurski powołał stosownymi zarządzeniami komisje do oszacowania zakresu i wysokości szkód w gospodarstwach rolnych i działach specjalnych produkcji rolnej w powiatach: Bartoszyce, Braniewo, Elbląg oraz Kętrzyn.
Przewodniczącym Komisji Wojewódzkiej został Pan Antoni Parfinowicz - Zastępca Dyrektora Warmińsko – Mazurskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Olsztynie, natomiast przewodniczącymi komisji powiatowych - kierownicy PZDR. Oprócz pracowników Ośrodka, w skład komisji powołani zostali pracownicy Agencji Nieruchomości Rolnych, Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa, właściwych terytorialnie urzędów gmin oraz przedstawiciele Warmińsko – Mazurskiej Izby Rolniczej.
- Wojewoda Warmińsko – Mazurski wystąpił także do gmin, w których w gospodarstwach wystąpiły szkody spowodowane deszczem nawalnym i gradem z prośbą o sporządzenie wykazów poszkodowanych gospodarstw i pilne ich przekazanie do właściwych terenowo Powiatowych Zespołów Doradztwa Rolniczego, a także o delegowanie przedstawiciela urzędu gminy (posiadającego wykształcenie rolnicze) do udziału w pracach komisji oraz udzielenie pomocy organizacyjnej i technicznej w celu sprawnego przeprowadzenia szacunku strat - informuje Edyta Wrotek rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego.
W piątek, 24 lipca w Warmińsko – Mazurskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Olsztynie odbyło się spotkanie z przewodniczącymi komisji ds. szacowania strat w ww. powiatach, dotyczące procedury i zasad szacowania strat w uprawach rolnych. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele Warmińsko – Mazurskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, Agencji Nieruchomości Rolnych oraz Warmińsko – Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego. Przewiduje się, że oszacowanie strat przeprowadzone zostanie w krótkim terminie z uwagi na lokalny charakter wystąpienia szkód, a także zbiór roślin uprawnych.
Zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 27 kwietnia 2009r., dotyczącymi ogólnych zasad szacowania strat w gospodarstwach rolnych i działach specjalnych produkcji rolnej, w których wystąpiły szkody spowodowane przez suszę, grad, deszcz nawalny, ujemne skutki przezimowania, przymrozki wiosenne, powódź, huragan, piorun, obsunięcie się ziemi lub lawinę, stopień zniszczeń upraw nie może być niższy niż 30%. Niekorzystnym zjawiskiem atmosferycznym musi być objęty pewien obszar ( najmniej sołectwo), na którym znajdują się poszkodowane gospodarstwa, w rozmiarach stanowiących zagrożenie dalszego ich funkcjonowania.
Już CI nasi wyjadacze wiedzą co robią, że za warunek stawiają że niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi musi zostać objęte przynajmniej sołectwo. W innym wypadku za drogo by im to wyszło, nie da się bowiem ukryć że w tym roku wiele opadów gradu występowało lokalnie. Niejednokrotnie bywało, że grad spadł na 1/4 wsi podczas gdy na pozostałej części padał deszcz lub nic. I takiemu rolnikowi grad zniszczył uprawy w jakimś tam stopniu ale komisja do niego nie przyjdzie bo nie ma podstaw do wszczęcia postępowania bo to nie było lokalne! gradobicie. Chory kraj, chory system. Dla jasności nie jestem rolnikiem ale wiem ileż Ci ludzie się napracują abyśmy my zwykli miejscy wyjadacze chleba mieli co jeść. Ludziska zacznijmy doceniać ich ciężką i z ekonomicznego punktu widzenia niejednokrotnie nieopłacalna pracę.
Ubezpieczyć się !