35-letniego Marcina B. z Elbląga zatrzymali wczoraj (21 lipca) w południe na gdańskim lotnisku funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej z Placówki SG w Rębiechowie. Mężczyzna przyleciał do Polski samolotem rejsowym z Doncaster w Anglii. Podczas kontroli granicznej pasażerów tego samolotu okazało się, że Marcin B. jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Malborku, który wydał nakaz jego przyjęcia do zakładu karnego celem odbycia kary.
- Wcześniej był on już dwukrotnie karany za przestępstwo umyślne – jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Gdy po raz pierwszy to uczynił, sąd wymierzył mu karę roku pozbawienia wolności z dobrodziejstwem warunkowego zawieszenia jej wykonania tytułem próby na okres dwóch lat. Ale Marcin B. okresu próby nie wytrzymał, ponownie zasiadł nietrzeźwy za kierowcę i ruszył w trasę. Daleko na szczęście nie pojechał. Zatrzymała go policja. W przeszłości był on też skazany na rok i miesiąc pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata za przestępstwo przeciwko wiarygodności dokumentów - informuje kmdr por. Grzegorz Goryński rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej im. płk. Karola Bacza w Gdańsku.
Rozpatrując po raz drugi jazdę pod wpływem alkoholu sąd uznał, że Marcin B. dopuścił się recydywy, powracając do tego samego przestępstwa i nie zasługuje na dobrodziejstwo zawieszenia kary, orzekając, że na rok musi iść on do więzienia. Zdaniem sądu skazany swoim postępowaniem okazał lekceważący stosunek do porządku prawnego.
Po sporządzeniu dokumentacji procesowej zatrzymany elblążanin zostanie przekazany funkcjonariuszom gdańskiej policji.
I bardzo dobrze!
Z polskiego prawa można tylko sie śmiać,ja sie śmieje