Prokuratura Okręgowa w Elblągu zakończyła śledztwo w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która produkowała i wprowadzała na rynek znaczne ilości marihuany. 13 osobom przedstawiono akt oskarżenia. W skład tej grupy wchodził obywatel Niemiec Tomas E., który po zakończeniu postępowania sądowego zostanie wydany niemieckiej policji.
Według ustaleń elbląskich prokuratorów, konopie uprawiał Tomas E. Niemiec wytwarzał następnie z nich marihuanę oraz haszysz. Plantacja była przenoszona trzykrotnie z obawy przed wykryciem. Jednym z miejsc produkcji narkotyków było gospodarstwo rolne pod Ostródą.
- Z naszych ustaleń wynika, że grupa wyprodukowała w ten sposób 500 krzewów konopi. Z nich uzyskano 8 kg marihuany oraz 300 gram haszyszy – mówi Jerzy Waryszak, szef Wydziału V Śledczego Prokuratury Okręgowej w Elblągu. – Musimy jeszcze ustalić, ile osób zdążyło kupić od tych producentów narkotyki. 9 osób obecnie przebywa w areszcie. Za miesiąc powinniśmy przedstawić im już akt oskarżenia.
Zorganizowana grupa przestępcza została rozbita przez policję we wrześniu 2008 r. Oprócz produkcji narkotyków, przestępcy zajmowali się również wyłudzaniem kredytów i fałszowaniem dokumentów.
- Część z tych osób popełniała też przestępstwa na terenie Niemiec – mówi prokurator Waryszak. – Tomas E. jest poszukiwany przez niemiecką policję europejskim nakazem aresztowania. Po zakończeniu postępowania sądowego Niemiec zostanie wydanym tamtejszym organom ścigania.