W miniony piątek, 12 czerwca 39 - letni Mirosława W., mieszkaniec Warszawy został zatrzymany przez funkcjonariuszy Morskiego i Warmińsko - Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej po tym jak nielegalnie przekroczył na desce windsurfingowej granicę polsko-rosyjską pływając na Zalewie Wiślanym.
Pływającego na desce nieopodal polsko - rosyjskiej granicy obserwował operator radaru z Placówki SG w Krynicy Morskiej. Pływający, jak się później okazało 39- letni mieszkaniec Warszawy Mirosław W. zamiast zawrócić , w rejonie pławy granicznej nr 6 przekroczył granicę. Wówczas powiadomiono jednostkę pływającą SG - 044, która z portu w Krynicy Morskiej udała się do miejsca zdarzenia. Poinformowano również Placówkę SG w Braniewie o naruszeniu granicy, z której niezwłocznie wysłano zmotoryzowany patrol funkcjonariuszy do portu w Pasłęce.
- Po kilkunastominutowym pływaniu na wodach Federacji Rosyjskiej ten niefortunny miłośnik pływania na desce windsurfingowej zawrócił i skierował się do tego portu. Tu został on przez funkcjonariuszy WM OSG ujęty i przekazany załodze SG - 044 - informuje Morski Odział Straży Granicznej. Za przekroczenie granicy państwowej wbrew obowiązującym przepisom Mirosława W. ukarano mandatem karnym.
Funkcjonariusze przestrzegają miłośników sportów wodnych. aby przed wypłynięciem z portu zapoznawali się u Bosmana z prognozą pogody, ostrzeżeniami oraz oznakowaniem nawigacyjnym i granicznym na Zalewie Wiślanym. Te wiadomości pozwolą wielu, na uniknięcie problemów i przykrych niespodzianek wynikających z żeglugi na tym akwenie.
pewnie płynął po papierosy i % :)
Pewnie przemycał papierosy w gaciach.
to wy w glowach macie najarane