Celnicy z elbląskiej grupy mobilnej wpadli na potężny przemyt papierosów bez akcyzy. W zatrzymanym do kontroli busie odkryli 20 tysięcy takich paczek. Jak mówią celnicy, to druga w tym roku tak wielka próba przemytu.
Zatrzymany na drodze przez elbląskich celników kierowca busa deklarował, że przewozi papierosy z polską, legalną akcyzą. Rzeczywiście takowe przewoził, ale tylko w połowie, bowiem oprócz polskich paczek celnicy znaleźli prawie 20 tysięcy paczek ze wschodnią banderolą. To drugie co do wielkości ujawnienie w tym roku.
- W minioną środę, na jednej z dróg regionu, patrol celników z elbląskiej grupy mobilnej zatrzymał do kontroli samochód marki VW na lubuskich numerach rejestracyjnych. Kierowca zadeklarował, iż przewozi polskie papierosy, oznaczone legalnymi znakami akcyzy i na dowód okazał funkcjonariuszom oryginalne faktury – mówi Anna Hatała-Wanat rzecznik prasowy Izby Celnej w Olsztynie. - Jednak celnicy postanowili sprawdzić kartony i przyjrzeć się paczkom i banderolom. Podczas oględzin towaru, funkcjonariusze natrafili na paczki papierosów z rosyjskimi i ukraińskimi banderolami, na które dodatkowo naklejone były polskie znaki akcyzy. To wzbudziło podejrzenia celników, którzy postanowili sprawdzić także dane mężczyzny w specjalnym systemie. Okazało się, że kierowca był już przez Służbę Celną notowany.
Celnicy zdecydowali się przeprowadzić dokładną kontrolę na terenie Urzędu Celnego w Elblągu. Na miejscu po rozładowaniu kartonów z polskimi papierosami, znalezione zostały wszystkie kartony z papierosami pochodzącymi zza wschodniej granicy. Łącznie w busie znajdowało się 19 290 paczek trefnych papierosów.
To drugie co do wielkości ujawnienie w tym roku, ale największe wśród grup mobilnych. Przypomnijmy, najwięcej papierosów, ponad 70 tysięcy paczek, ujawnili na początku tego roku w deskach celnicy z Bezled.