Urząd Miejski w Elblągu za ponad 25 tysięcy złotych zakupił sprzęt mający zastosowanie w sytuacjach kryzysowych m.in. dla Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu i Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. Miasto kupiło m.in. defibrylator, sorbent, plandeki, worki oraz latarki.
Przenośny automatyczny Defibrylator typ AED ma zapewnić bezpieczeństwo klientów przebywających w Urzędzie Miasta jak również pracowników Urzędu. Urządzenie zakupione za 6.511,00 zł stosowane jest w stanach nagłego zatrzymania krążenia. Zakupiony defibrylator zostanie umieszczony w holu głównym na parterze budynku Urzędu Miasta. Do obsługi defibrylatora zostało przeszkolonych 27 pracowników Urzędu.
Ratusz nabył również sypki sorbent mineralny Damolin Moller Absorb (500 kg) oraz Odtłuszczacz Aquaquick 2000 - koncentrat (15 l) z przeznaczeniem dla Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu. Oba środki wykorzystywane będą do neutralizacji materiałów ropopochodnych. Maja one uniwersalne zastosowanie zarówno do usuwania skutków występujących zagrożeń zarówno na lądzie jak i wodzie. Wartość zakupu to 2.969,25 zł.
Urząd Miasta zakupił także 10 sztuk plandek ochronnych (za 4.598,42 zł) i 10.000 sztuk worków polipropylenowych (7.564,00 zł). Plandeki ochronne będą miały zastosowanie w sytuacjach kryzysowych powstałych w wyniku działania silnych wiatrów lub pożarów, podczas których zaistnieje konieczność zabezpieczania uszkodzonych budowli oraz mienia ludności. Natomiast worki polipropylenowe będą miały zastosowanie przy wykonywaniu osłon zabezpieczających przed powodzią.
Dzielnicowi Komendy Miejskiej Policji w Elblągu otrzymają od Miasta 20 zestawów profesjonalnych latarek za 4270,00 zł. W zestawie znajduje się pokrowiec, karabińczyk i linka. Latarki charakteryzują się nowatorską technologią i niepowtarzalnym wzornictwem, zbudowane są ze stali nierdzewnej z mosiężnym rdzeniem, kontakty i styki przewodzące prąd są pozłacane, co powoduje, że nigdy nie zaśniedzieją. Latarki dają dużo światła, świecą 20-40 razy dłużej od klasycznych latarek na tych samych bateriach, ponadto są odporne na wstrząsy i wodoodporne. Światło latarek jest intensywnie białe i zapewnia wysoki kontrast.
Przenośny automatyczny Defibrylator typ AED ma zapewnić bezpieczeństwo klientów przebywających w Urzędzie Miasta jak również pracowników Urzędu. Urządzenie zakupione za 6.511,00 zł stosowane jest w stanach nagłego zatrzymania krążenia. Zakupiony defibrylator zostanie umieszczony w holu głównym na parterze budynku Urzędu Miasta. Do obsługi defibrylatora zostało przeszkolonych 27 pracowników Urzędu.
Ratusz nabył również sypki sorbent mineralny Damolin Moller Absorb (500 kg) oraz Odtłuszczacz Aquaquick 2000 - koncentrat (15 l) z przeznaczeniem dla Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu. Oba środki wykorzystywane będą do neutralizacji materiałów ropopochodnych. Maja one uniwersalne zastosowanie zarówno do usuwania skutków występujących zagrożeń zarówno na lądzie jak i wodzie. Wartość zakupu to 2.969,25 zł.
Urząd Miasta zakupił także 10 sztuk plandek ochronnych (za 4.598,42 zł) i 10.000 sztuk worków polipropylenowych (7.564,00 zł). Plandeki ochronne będą miały zastosowanie w sytuacjach kryzysowych powstałych w wyniku działania silnych wiatrów lub pożarów, podczas których zaistnieje konieczność zabezpieczania uszkodzonych budowli oraz mienia ludności. Natomiast worki polipropylenowe będą miały zastosowanie przy wykonywaniu osłon zabezpieczających przed powodzią.
Dzielnicowi Komendy Miejskiej Policji w Elblągu otrzymają od Miasta 20 zestawów profesjonalnych latarek za 4270,00 zł. W zestawie znajduje się pokrowiec, karabińczyk i linka. Latarki charakteryzują się nowatorską technologią i niepowtarzalnym wzornictwem, zbudowane są ze stali nierdzewnej z mosiężnym rdzeniem, kontakty i styki przewodzące prąd są pozłacane, co powoduje, że nigdy nie zaśniedzieją. Latarki dają dużo światła, świecą 20-40 razy dłużej od klasycznych latarek na tych samych bateriach, ponadto są odporne na wstrząsy i wodoodporne. Światło latarek jest intensywnie białe i zapewnia wysoki kontrast.
To jakiś cyrk. Miasto wydaje 4270,00 zł na jakieś latarki które będą bezużyteczne w pracy dzielnicowego. Lepiej byście zajęli się remontami dróg. Na ulicy obok banku ING tuż za przejściem dla pieszych, są takie dziury że można sobie uszkodzić zawieszenie.
na jesieni zrobili naszemu najjaśniejszemu oddzielny sracz a teraz jeszcze defibrylator zakupili, żeby nam ,,nie zszedł" podczas wytężonej pracy, bo za dwa misiące kończy przecież 70 lat !!!