Zwolnili z pracy jego matkę, a on podpalił im 50 ton słomy wartej 5 tyś zł. Teraz 19-letni Kamil B. odpowie za zniszczenie cudzej rzeczy, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
19-letni mieszkaniec podpasłęckiej miejscowości podpalił stertę słomy należącą do jednej z lokalnych firm. Miał to być akt zemsty za to, że spółka, do której należała słoma, zwolniła z pracy jego matkę – wyjaśnia rzecznik elbląskiej Policji.
O pożarze balotów słomy leżących we wsi pod miastem powiadomił wczoraj po południu mieszkaniec Pasłęka. Samozapalenie się o tej porze roku raczej nie wchodziło w rachubę, dlatego od początku zaczęto szukać sprawcy podpalenia.
Pasłęccy policjanci szybko ustalili podpalacza, którym okazał się 19-letni Kamil B. Młodzieniec przyznał się do celowego zaprószenia ognia w stercie słomy. Wyjaśnił, że miała to być zemsta na firmie, która zwolniła z pracy jego matkę – dodaje Jakub Sawicki.
nie masz sie czego wstydzic synu powinienies byc z siebie dumny charakterny z ciebie ziomek i nie zgniesz tak 3maj pozdro i szacun mam nadzieje ze sie ulozy i mama dostanie rpace
Mama dostanie prace, żeby miała za co robic paczki dla syncia w pace...
Zastanawia mnie "przelicznik" popełnionego przestępstwa na ilość lat odsiadki w polskim prawie karnym ... 5 lat za podpalenie 50 ton słomy ... gdy już od 8 - 10 (i więcej) lat człowiek może dostać za zabójstwo, czyli to jest jakieś ok. 100 ton słomy wartej 10 tyś. zł ... i posadzą takiego wraz z jakimś zabójcą ... spotkają się na spacerniaku i : x-"ile dostałeś ?" y-"10 lat." x-"ooo ja też, a za co dostałeś" y-"za słome" x-"no popatrz, ja również ... jak go załatwiłeś ?" y-"podpaliłem" x-"o kurcze, rzeźnik z Ciebie ... ja strzeliłem do niego 5 razy ..." i pewnie sobie jeszcze często pogadają ... ... a swoją drogą ... często zwolnienia dotyczą jakże lojalnych pracowników, ot tak ... bez powodu po latach nienagannej pracy aby np. zatrudnić koleżanke dobrej sąsiadki mojej żony ... itp. itd. ...