Trzech młodych ludzi, którzy w Parku Planty palili mariuhuanę zatrzymali wczoraj późnym popołudniem funkcjonariusze zwalczający przestępczość narkotykową.
Policjanci obserwowali 19-latków od chwili, jak wyszli z jednej z klatek przy ul. 1-go Maja, gdzie udali się do pobliskiego parku. Tam w nieoświetlonym miejscu usiedli na ławce. Wówczas podeszli do nich policjanci. Na ich widok wyraźnie zdenerwowani odrzucili od siebie jakieś przedmioty. Na trawie w pobliżu ławki leżała osmolona lufka z nadpalonym suszem roślinnym oraz kartka papieru, na której były pozostałości suszu. Sebastian G., Maciej Z., Radosław Ś. trafili do policyjnego aresztu. Grozi im za to do trzech lat pozbawienia wolności.