Policjanci z ruchu drogowego zatrzymali 49-latka, który przyjechał nietrzeźwy na stację paliw. Funkcjonariuszy powiadomiła obsługa stacji, która uniemożliwiła mężczyźnie dalszą jazdę. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do incydentu doszło w miniony wtorek (13 września br.) na stacji paliw przy ul. Nowodworskiej w Elblągu. Tam samochodem mini przyjechał mężczyzna, od którego pracownicy stacji wyczuli alkohol.
Zabrali mu kluczyki i powiadomili Policję. Patrol ruchu drogowego zbadał 49-letniego elblążanina, który miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Okazało się także, że miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Grozi mu kara do 5 lat pobawienia wolności.
Jakub Sawicki
zespół prasowy KMP Elbląg
Brawo załoga, bardzo możliwe, że uratowaliście kogoś.
Super postawa pracowników! Brawo!
A co to się stało?gdzie komentarze:konfidenci,ormowcy,itp?
Super postawa. Brawo. Mam nadzieję że pracodawca wynagrodzi Im taka postawę.
Kolejny nawalony z zakazem prowadzenia, znając życie zakaz dostał za jazdę pod wpływem. Dla takich recydywistów z sądowym zakazem powinna być kara minimum 30 000 zł, aby skutecznie ich odstraszać od prowadzenia auta.
Jesteś widać człowiekiem który nie akceptuje dobrego czynu jakim się pokazali pracownicy CPN brawo i duży szacunek dla was pytam kiedy zaczną zabierać auta tym pijakom którzy jeżdżą w stanie pijackim a w więzieniu zapędzić durnia pijaka do pracy a pieniądze przeznaczyć na cel dobry Dom samotnej matki lub hospicjum
Tak ten 49-letni matoł to potencjalny zabójca na drodze. Brawo pracownicy stacji, powinniście dostać dodatkową premię.
Do gościa,który mnie w nogawkę ugryzł.niczego nie zrozumiałeś.jest akurat odwrotnie niż napisałeś.popieram wszystkich , którzy wysyłają fotki nieprawidłowo zaparkowanych samochodów