Kryminalni z Elbląga zatrzymali 34-letniego mężczyznę pod zarzutem handlu narkotykami. Policjanci zabezpieczyli u niego ponad kilogram amfetaminy, 30 gramów marihuany oraz 149 tabletek ecstasy. Śledczy będą wnioskować o areszt dla mężczyzny. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Policjanci z Elbląga zwalczający przestępczość narkotykową zatrzymali 34-latka w mieszkaniu w centrum miasta. W piwnicy funkcjonariusze znaleźli prawie 1,2 kilograma amfetaminy, 30 gramów marihuany oraz 149 tabletek ecstasy.
Przygotowany i poporcjowany „towar" miał trafić na lokalny, elbląski rynek. 34-letni mężczyzna był notowany między innymi za oszustwa. Śledczy będą w wnioskowali do sądu o areszt tymczasowy dla dilera. Grozi mu kara do 12 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa i policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
Jakub Sawicki
zespół prasowy KMP Elbląg
"Kiedy prohibicja została wprowadzona, miałem nadzieję, że będzie szeroko wspierana przez opinię publiczną i wkrótce przyjdzie ten dzień, kiedy zło wywołane przez alkohol zniknie. Powoli i niechętnie zaczynam wierzyć, że to się nigdy nie spełni. Zamiast tego, picie alkoholu powszechnie wzrosło, knajpy zastąpiły salony, pojawiła się ogromna armia przestępców, wielu naszych najlepszych obywateli otwarcie ignorowało prohibicję, szacunek do prawa został znacznie nadszarpnięty, a przestępczość osiągnęła poziom, jakiego nigdy wcześniej nie widzieliśmy."