Długo trwał mecz w Ełku, z miejscowym Mazurem. Po 100 minutach rywalizacji (ze względu na przerwy w grze) Concordia Elbląg jednak zdobyła pierwsze trzy punkty tej wiosny. Słoniki powinny strzelić więcej goli, ale na posterunku był Mateusz Uzarek.
Mazur to ekipa nieprzewidywalna i u siebie najgroźniejsza. Tutaj najczęściej punktuje. Tym bardziej Concordia musiała zagrać w pełni skoncentrowana. Na dodatek, znów bez Radosława Bukackiego, ale z tego, co wiadomo, nie jest to groźna niedyspozycja.
Słoniki atakowały od początku. W 3 minucie sędzia dopatrzył się faulu Patryka Wieliczki, który wyprzedził obrońcę, ale przewinił na nim i jego gol nie został uznany. 8 minuta i Aleks Łęcki podaje do niepilnowanego Wieliczki, ale nasz napastnik z pola karnego posłał piłkę obok dalszego słupka!
Minutę później Hubert Fercho świetnie znalazł wbiegającego Sebastiana Tomczuka. Futbolówka po jego strzale znów mija cel. Mało tego, w 10 minucie Łęcki znalazł się w gąszczu defensywy przed golkiperem, ale ten odbił piłkę.
Okres przewagi Concordia zamieniła na gola. W 21 minucie Eryk Filipczyk znalazł Wieliczkę w szesnastce. Ten podał wzdłuż bramki do Łęckiego, który bliska nie trafił, bo zablokował go obrońca. Defensywa wybiła tę piłkę, natomiast przejął ja Filipczyk. Przytomnie podał do Kordiana Stolarowicza, a ten precyzyjnym strzałem przy słupku, dał prowadzenie.
Mazur mógł odpowiedzieć już po chwili. Wrzutka w pole karne, jednak strzał głową Jakuba Dobrzyńskiego był zbyt lekki i Mateusz Uzarek go złapał. Ogółem nasz bramkarz był pewnym punktem. Wiele razy łapał futbolówkę i bronił strzały.
Gospodarze próbowali w drugiej części zdobyć gola, ale obrona Concordii z reguły radziła sobie z tymi próbami. W 68 minucie najlepsza szansa Mazura. Piłka ze skrzydła i zamieszanie przed bramką. Uzarek łapie piłkę, ale był faulowany, przez co późniejsze wepchnięcie piłki do siatki nie mogło być uznane.
Ełczanie mieli inicjatywę, Concordia szukała szans na kontry. W 84 minucie Adam Cenkner zatańczył w polu karnym i minimalnie chybił. Jeszcze strzał głową Jakuba Urynowicza w końcówce, ale Słoniki utrzymały cenne zwycięstwo.
Concordia wróciła na 3 miejsce w tabeli, ale nadal ma 7 punktów do miejsca barażowego.
Mazur Ełk – Concordia Elbląg 0:1 (0:1)
Stolarowicz 21’
Concordia Elbląg: Uzarek – Filipczyk, Kaczorowski, Rogoz, Tomczuk (60’ Cenkner), Fercho, Drewek, Stolarowicz, Łęcki (90’ Łęcki), Wieliczko (65’ Grochocki)
IV liga - sezon 2024/2025 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
Nowy Stadion w parze z dobrymi wynikami Concordi Elblag ,wielkie Brawa Panowie...zaslugujecie!!!