Po 20 latach i 2 dniach służby odszedł na emeryturę podinspektor Marek Cieślak. Ceniony policyjny profilaktyk z elbląskiej komendy. Człowiek, który poświecił się zwalczaniu agresji i przemocy w szkołach. Edukował dzieci i młodzież w zakresie problematyki dopalaczy i narkotyków. Jego nieszablonowe zajęcia, głęboko pozostały w pamięci młodych ludzi.
Po służbie dalej będzie pracował, jak sam mówi - „...z człowiekiem”. Ma zamiar pomagać ludziom ogarniętym chorobliwymi i śmiertelnymi nałogami.
Marek Cieślak służbę rozpoczął 20 lutego 1998 roku jako aplikant Wydziału Dochodzeniowo – Śledczego ówczesnej Komendy Rejonowej Policji w Elblągu. Przez kilka lat pełnił służbę w „dochodzeniówce”. Następnie trafił do Wydziału do spraw Przestępczości Gospodarczej. W 2001 roku został dzielnicowym. 4 lata później został referentem Zespołu Prewencji Kryminalnej, Nieletnich i Patologii Sekcji Prewencji. Wówczas na dobre zajął się profilaktyką. Rok później pracował już na co dzień z „trudną” młodzieżą, najpierw jako wychowawca, a później kierownik Policyjnej Izby Dziecka.
Od 2014 roku do chwili obecnej, pracował jako specjalista, a później ekspert w Wydziale Prewencji Kryminalnej i Wykroczeń. Przeprowadził setki spotkań, w których wzięły udział tysiące ludzi. Dzieci, młodzież, rodzice nauczyciele i seniorzy słuchali go z zainteresowaniem, bo jego prelekcje były nieszablonowe. Potrafił barwnie i obrazowo opowiadać o zagrożeniach. Zajmował się profilaktyką uzależnień, zwalczał przemoc w szkołach i ostrzegał seniorów przed oszustami.
2009 roku został odznaczony Brązowym Krzyżem Zasługi Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Natomiast w 2017 roku, Decyzją Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, odznaczony Brązową Odznaką Zasłużony Policjant. Jego służba w w Policji to
20 lat i 2 dni. Z kolei cały staż emerytalny wyniósł 35 lat i 19 dni.
Jego pasja to sadownictwo. Jednak na emeryturze nie będzie tylko wypoczywał. Po służbie dalej będzie pracował, jak sam mówi - „...z człowiekiem”. Ma zamiar pomagać ludziom ogarniętym chorobliwymi i śmiertelnymi nałogami.
Podinspektora Marka Cieślaka pożegnał inspektor Robert Muraszko, Komendant Miejski Policji w Elblągu oraz jego zastępca i koledzy z pracy.
Jakub Sawicki, Zespół Prasowy KMP Elbląg
Wspaniały człowiek.
Dobrze wygląda jak na 65 lat
Pozdrawiamy pana Marka 3 bo
20 lat pracy i emerytura . Żyć , nie umierać . : )
chory kraj, 20 lat pracy i wysoka emeryturka, tak samo mają trepy, ile kasy idzie na to, a gość zaraz etat w budżetówce, wstyd
jak miał 35 lat pracy jak w 89 albo 90 kończył CKU na Grunwaldzkiej?
powinni zlikwidować te emeryturki raz na zawsze, przykład strażaka Świniarskiego
Jednak tumanizm elbląski postępuje. Po co przeczytać CAŁY artykuł ze zrozumieniem. Lepiej przeczytać nagłówek, że 20 lat służby i emerytura i siać ferment oraz obrażać. Barany elbląskie !! W artykule jest wyraźnie napisane, staż emerytalny 35 lat! Jak tak zazdrościcie tej emerytury to proszę bardzo, idź jeden z drugim do Policji, SG itp i służ Polsce i użeraj się z ludźmi, a przede wszystkim narażaj życie. Droga wolna.
Ploterek przestań pisać te brednie
Ja wypisuje brednie?! Brednie to piszą Ci wyżej, że 20 lat i emerytura, nie potrafiąc przeczytać ze zrozumieniem tego co jest napisane.