Dziś (21 kwietnia), późnym popołudniem na ul. Wiejskiej interweniowała policja w asyście straży pożarnej. Jednostki interwencyjne powiadomili lokatorzy bloku, których zaniepokoił fetor, jaki rozchodził się na klatce schodowej. W mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli rozkładające się zwłoki 72-letniego mężczyzny.
- Denat, rocznik 1942 najprawdopodobniej zmarł z przyczyn naturalnych, ale wszystko wyjaśni jeszcze sekcja zwłok – podaje Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. – Funkcjonariusze interweniowali na prośbę lokatorów, których zaalarmował fetor roznoszący się po klatce schodowej.
Zwłoki znajdowały się w stanie rozkładu. Aby dostać się do mieszkania, straż pożarna musiała wyważyć drzwi, gdyż zmarły mężczyzna mieszkał sam.
- Denat, rocznik 1942 najprawdopodobniej zmarł z przyczyn naturalnych, ale wszystko wyjaśni jeszcze sekcja zwłok – podaje Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. – Funkcjonariusze interweniowali na prośbę lokatorów, których zaalarmował fetor roznoszący się po klatce schodowej.
Zwłoki znajdowały się w stanie rozkładu. Aby dostać się do mieszkania, straż pożarna musiała wyważyć drzwi, gdyż zmarły mężczyzna mieszkał sam.
Straż Pożarna musiała wyważyć drzwi, gdyż ... denat nie otwierał
Przykra sprawa... Ale pewnie juz niedlugo "zapachowe" mieszkanko bedzie albo na wynajem, albo i superokazyjnie na sprzedaz...
zachlał się na amen ... tylko gdzie znikneli jego wszyscy kumple???