W ręce policjantów kryminalnych z Elbląga wpadł 14-letni chłopiec, który kradł portfele w elbląskich szpitalach. Nieletni na swoim koncie miał także kradzież aparatu i komórki.
Chłopiec kradł od początku roku. Teren jego działania obejmował przede wszystkim elbląskie szpitale, gdzie kradł głównie portfele. - Radek wyciągał z nich pieniądze, a portfele wyrzucał. W jednym ze szpitali ukradł nawet aparat fotograficzny. Będąc na terenie jednej z elbląskich szkół ukradł telefon komórkowy, który następnie spieniężył. 14-latek ma ponadto na swoim koncie wybicie szyby w sklepie i próbę włamania do pomieszczenia firmy – relacjonuje Justyna Grzeczka z zespołu prasowego elbląskiej policji.
Nieletni jest znany elbląskiej policji. Był już wielokrotnie notowany za kradzieże. Sprawa Radka trafi teraz do sądu rodzinnego i nieletnich.
Policja apeluje do mieszkańców o zwracanie baczniejszej uwagi na noszone przy sobie mienie (dokumenty, portfele, telefony komórkowe). Nasze roztargnienie oraz nieuwaga stanowią poważną zachętę dla złodzieja. Rzeczy giną głównie z kieszeni kurtek pozostawionych bez opieki, stolików barowych, podczas prowokowanego tłoku w środkach komunikacji.