Ponad 1.5 promila alkoholu miał w wydychanym powietrzu 46-letni motorniczy tramwaju linii nr 2, którego zatrzymali wczoraj wieczorem na pętli przy ul. Druskiej policjanci. Mężczyzna w ogóle nie próbował się tłumaczyć.
Do zatrzymania doszło około godziny 20.00 przy ulicy Grunwaldzkiej. - Tam jeden z pasażerów tramwaju linii nr 2, kupując bilet, poczuł od motorniczego woń alkoholu. Zadzwonił po pomoc na 997. Motorniczy został zatrzymany na pętli tramwajowej. Mężczyzna nie stawiał oporu. Sugerował jednak policjantom, aby łapali prawdziwych przestępców. Funkcjonariusze uczynili tak, jak mężczyzna postulował. Motorniczy - 46-letni Krzysztof G. trafił do policyjnej celi. Miał ponad 1.5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego elbląskiej policji.
Motorniczy dzisiaj będzie przesłuchany. - Mężczyzna w ogóle nie próbował się tłumaczyć. W reklamówce miał opróżnioną puszę po piwie. Na pytanie policjanta – „… kiedy pan pił alkohol ?” - odpowiedział – „czy to ważne …” - relacjonuje Sawicki.
Tramwaj przekazano w ręce trzeźwego motorniczego. Za popełnione przestępstwo zatrzymanemu mężczyźnie grozi, oprócz straty prawa jazdy, kara do 2 lat pozbawienia wolności.