Zabytkowe Przedszkole nr 8 przez lata czekało na remont. Dopiero widmo likwidacji, protest rodziców i interwencja wiceministra aktywów państwowych sprawiły, że modernizacja placówki stała się realna. W ubiegłym roku miasto pozyskało dofinansowanie na ten cel. Kiedy ruszą prace?
Pierwszy krok w kierunku inwestycji wykonano już w 2023 roku. W listopadzie miasto podpisało umowę na opracowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej modernizacji Przedszkola nr 8 (koszt to blisko 100 tys. zł). Od tego momentu minęło pół roku. Na jakim etapie modernizacja przedszkola jest obecnie?
Dokumentacja projektowa została odebrana. Aktualnie trwają prace komisji przetargowej związane z przygotowaniem procedury przetargowej na wyłonienie wykonawcy robót budowlanych
- informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy UM w Elblągu.
Przypomnijmy. O Przedszkolu nr 8 głośno zrobiło się w lutym ubiegłego roku. Rodzice uczęszczających tam maluchów zaprotestowali, gdy dowiedzieli się, że miasto zamierza przenieść dzieci do innych placówek. Urzędnicy tłumaczyli to złym stanem technicznym zabytkowej siedziby "ósemki". Okazało się, że już kilka lat wcześniej straż pożarna zwróciła uwagę, że budynek nie spełnia ona norm przeciwpożarowych. Przedstawiciele ratusza początkowo przyznawali, że w budżecie nie ma pieniędzy na remont przedszkola.
Nie walczymy o naszą wygodę, a o przyszłość wszystkich młodych obecnych i przyszłych elblążan. W naszym mieście nie inwestuje się w placówki oświatowe, są one zaniedbane, pozostawione bez remontu czy konserwacji. Tak, wiemy, że powstała nowa placówka przy ul. Mielczarskiego, ale to tylko kropla w morzu potrzeb
- przekonywali protestujący rodzice i podkreślali, że o konieczności remontu wiedziano od lata, a pieniędzy na ten cel nie udało się znaleźć.
Rodzice z prośbą o pomoc zwrócili się do ówczesnego wiceministra aktywów państwowych Andrzej Śliwki. - Determinacja rodziców, aby uratować to przedszkole, jest godna pochwały i wsparcia. Z naszej strony to wsparcie będzie. Ma nadzieję, że przyjdzie refleksja u włodarza miasta, że nie zostanie zrealizowany plan, polegający na tym, że przedszkole zostanie wygaszone, a budynek sprzedany. Na to zgody nie ma - mówił wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka w marcu ubiegłego roku podczas konferencji prasowej.
Władze miasta ostatecznie złożyły wniosek o dofinansowanie modernizacji placówki. W lipcu ubiegłego roku urząd otrzymał informację jego pozytywnym rozpatrzeniu. Miasto ma otrzymać 3 mln 430 tys. zł na ten cel z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Planowany koszt robót budowlanych to 3,5 mln zł (z tego 70 tys. zł z budżetu miasta).
Niektórzy nie muszą wygrywać by coś osiągnąć dla społeczności. Inni muszą wygrywać by niczego dla innych nie zrobić.
Przedszkole im. Andrzeja Śliwki
Złośliwość ludzka nie zna granic,może lepiej imienia wielkiego przyjaciela Elbląga? Specjalisty od minimalizacji?
Zabytkowe przedszkole - ewenement na skalę światową. Za taką kasę można wybudować coś nowoczesnego.
ludzie elbląskie przedszkola świecą pustkami a tu macie parcie na remont budynku, który nie spełnia żadnych norm! sprzedać, wybudować modułowy budynek koło Rawskiej. tam jest zapotrzebowanie a nie tutaj skończcie z tą udawaną walka o dobro dzieci!
Pytam jako rodzic dlaczego dzieci muszą znosić czyjeś pomysły o likwidacji. Zlikwidoealiscie politycy wiele szkół dzieci uczą się w przepełnionych klasach. Teraz przedszkola zlikwidowana chociaż w Elblągu urodziło sie sporo dzieci to widać na ulicach. Co następne kameralne obiekty.
Śliwka tego nie załatwiła?
Ludzie dlaczego tak plujecie jadem na wszystkie strony