Droga krzyżowa w środę (5 kwietnia) przejdzie ulicami Elbląga. Nabożeństwo rozpocznie się o godz. 19, przy kościele Matki Bożej Królowej Polski.
W środę (5 kwietnia) o godz. 19 w Elblągu odbędzie się nabożeństwo drogi krzyżowej. Wierni przejdą z kościoła przy ul. Robotniczej do katedry św. Mikołaja, ulicami: płk. Dąbka, 12 Lutego, Hetmańską i Giermków, Wigilijną i Starym Rynkiem. Początek o godz. 19.00.
Zapraszamy do udziału w Drodze Krzyżowej, aby wspólnie z innymi wspominać mękę Chrystusa i zastanowić się nad jej znaczeniem dla każdego człowieka i świata, także dziś. Autorem tegorocznych rozważań jest ks. dr Zbigniew Kulesz. Nasza parafia będzie niosła krzyż od stacji I do II
– informuje Parafia Matki Bożej Królowej Polski.
Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami w ruchu na trasie drogi krzyżowej.
Czy te zgromadzenie będzie traktowane na równi z innymi legalnymi zgromadzeniami ? Tzn pismilicja będzie spisywać ich uczestników? Tak jak na strajku kobiet czy też strajku przedsiębiorców?
Po niedzielnych marszach w obronie czci i pamięci naszego papieża telewizornia publiczna i ta toruńska krzyczy, że Polacy dali jednomyślne wyraz poparcie świętości JP II. Podkreślano, że była to polska sprawa i Polacy murem stanęli w obronie papieża. Tymczasem w Warszawie w marszu uczestniczyło około 600 - 700 osób, w innych miastach ilości uczestników były zbliżone do warszawskiej, więc w skali kraju mogłoby to być około 30 w porywach do 40 tysięcy i tylko dlatego, że największy udział stanowili nasi górale. Stąd wniosek, że niekoniecznie tłumnie broniono godność papieża. Podobnie od kilku lat maleje też liczba uczestników drogi krzyżowej, bo wierni są coraz bardziej niezadowoleni z postawy Kościoła, a szczególnie nieufnie zachowują się wobec kleru, a głównie naszych biskupów. Dopóki nie zmieni się kierunek idei narzucanej przez konserwatywnych duchownych to proces zmniejszania się zaufania do Kościoła będzie wzrastał. Oczywiście ta sytuacja nie jest związana z wiarą, bo to jest kwestia osobista, a wszelcy fundamentaliści i krzykacze religijni nie stanowią prawdziwego obrazu wiernych.
Towarzysze Jamaleg i Obserwator w akcji!!!!! Nie wysilajcie się, Kościół trwa 2000 lat i będzie trwał!!!!!! i żadne ujadanie lewaków tego nie zmieni!!!!
niech idą nocą, aby nie przeszkadzać większości niezainteresowanej.
Maks, młodzież wyrasta na ludzi myślących i coraz trudniej te bzdury im wbić do głowy. W Boga wierzą, oczywiście, ale nie w te zabawy. Z czasem zainteresowanie będzie spadało. Aż w końcu znajdzie się odważny, myślący rządzący który ukróci te przywileje. Zawinie się biznes, stanie się niszowy.
Najwięcej o Kościele i Katolikach pisza ci,co w życiu nie byli na Mszy Św a tace widzieli u Owsiaka w TVN.Kościół istniał ,istnieje i bedzie istaniał.Czy się frajerstwu lewackiemu podoba, czy nie.
@ Sekars- najwięcej o rodzinie i dzieciach krzyczą ci co dzieci i rodzin nie mają. Czytaj obłudny kler
Pytam się co roku, dlaczego te dzbany nie mogą iść Robotniczą do Starego Miasta? Po co włażą na główne ulice miasta?
@kazikzdarkow pryma aprilis już był.
@err Demonstracja i konstrukcja a może to inaczej leciało. Bo możemy. My naród.