Centrum rehabilitacji przy ul. Królewieckiej od kwietnia funkcjonuje w strukturach Szpitala Miejskiego św. Jana Pawła II. Czytelniczka info.elblag.pl zwraca jednak uwagę na dotychczasową filię centrum, znajdującą się przy ul. Brzeskiej. - Przechodziłam tam i wisi kartka, że jest zamknięte - mówi pani Katarzyna.
Przypomnijmy. Centrum Rehabilitacji w Elblągu od kilku lat zmagało się z problemami finansowymi. Placówka dwa lata z rzędu kończyła na minusie. Miał to być skutek wydatków poniesionych na termomodernizację budynku oraz pandemii. Władze miasta zdecydowały, że rozwiązaniem problemu będzie połączenie centrum ze szpitalem miejskim. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ. Uchwałę w tej sprawie elbląscy radni przyjęli już w ubiegłym roku. Oficjalnie doszło do tego z początkiem kwietnia tego roku.
Czytelniczka info.elblag.pl zwraca jednak uwagę na filię centrum przy ul. Brzeskiej. Jak twierdzi kobieta, została ona zamknięta.
Chciałabym zwrócić Państwa uwagę na zamknięcie filii Centrum Rehabilitacji na Brzeskiej. Przechodziłam tam wczoraj i wisi kartka, że jest zamknięte. Co z kontraktem z NFZ na tej placówce, co ze sprzętem oraz pracownikami? Niestety moje przewidywania się spełniły (mail z lutego) i filię zamknięto. Po cichu i szybko. Szkoda, bo elblążanie długo czekają na rehabilitację
- pyta pani Katarzyna.
Filia rzeczywiście jest zamknięta. Przedstawicielka szpitala zapewnia jednak, że szpital przejął wszystkich pracowników centrum.
Centrum funkcjonuje obecnie w strukturach Szpitala Miejskiego św. Jana Pawła II. Pacjenci cały czas przyjmowani są na ul. Królewieckiej, a także w szpitalu
- mówi Małgorzata Adamowicz ze Szpitala Miejskiego św. Jana Pawła II.
Czy filia przy ul. Brzeskiej zamknięta jest tylko tymczasowo? Do tematu wrócimy, gdy uzyskamy komentarz dyrektora szpitala w tej sprawie.
W Elblągu wszystko się zamyka. Szkoda, bo na rehabilitację czeka się wiele miesięcy
przecież to miasto likwidacji. Na Królewieckiej był kołchoz, długo czekania, brak parkingu, co szczególnie ważne dla mających problemy z chodzeniem, Brzeska była bliżej elbląskich osiedli, z wygodnym parkingiem. słów brakuje, jak oni się odizolowali od nas
Tam na Brzeskiej trzebaby wymienić kadrę bo te Panie co tam pracowały nie były zbyt mile dla pacjenta.
Na Królewieckiej...masakra...będę czekać 8 miesięcy na rehabilitację ..jak doczekam !!!
Jedyne co idzie tu świetnie to zamykanie i likwidacja i sprzedaż! Tu sprawa na medal!
Niektórzy już wiedzą. W ramach oszczędności zamknięto filie w wynajmowanych pomieszczeniach
Rehabilitacja i personel przy ulicy Brzeskiej byla super,nie trzeba byla czekac 6 miesiecy.Dlaczego ich zamknieto.Komu odpowiada, dla kogo ulica i lokal rehabilitacyjny okaze sie.Jak maja zyc ludzie majacy problemy z chodzeniem,kregoslupem,osteoporoza,reumatyzm.Teraz to zamykanie,sprzedawanie i likfidacja naszym wladzom odpowiada,a nie dzieki bylemu wirusowi.W starych latach epidemie tez napadaly i tak sie nie dzialo zle jak obecnie.