Przepisy zakazujące handlu w niedzielę obchodzą wszyscy, zarówno duże sieci, jak i mali sklepikarze - przyznaje Grzegorz Adamowicz, szef z elbląskiej solidarności. Od lutego będzie to trudniejsze.
Czekają nas kolejne zmiany dotyczące zakazu handlu w niedziele. Obecnie część sieci omija te przepisy, oferując swoim klientom odbieranie paczek i zyskując status placówki pocztowej. To właśnie tym zajęła się nowelizacja ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni. W październiku 2021 roku podpisał ją prezydent Andrzej Duda. Zacznie obowiązywać w lutym tego roku.
Zgodnie ze zmianą, aby otrzymać status placówki pocztowej, przedsiębiorca będzie musiał udowodnić, że minimum 40 proc. jego przychodów stanowią usługi pocztowe. To nie jedyna nowość. Do tej pory sklep w niedzielę można było otworzyć pod warunkiem, że za ladą stawał jego właściciel. Od lutego będą oni mogli korzystać z pomocy bliskich (m.in. dzieci i współmałżonkowie) pod warunkiem, że ci nie otrzymają pensji. Mali sklepikarze nie ukrywają, że nowelizacja może być dla nich opłacalna.
Na początku rzeczywiście w niedziele mogliśmy dorobić. Później, gdy w koło zaroiło się "punktów pocztowych" było to zupełnie nieopłacalne. Mam nadzieję, że teraz trochę wrócimy do normalność
- mówi właściciel sklepu spożywczego w Elblągu.
"Solidarność" apelowała w sprawie uszczelnienia tych przepisów. Prawo powinno być jednoznaczne. Do tej pory dziury w ustawie pozwalały na stosowanie różnego rodzaju wybiegów, np. duże sieci handlowe w niedziele pod pretekstem placówek pocztowych. Od lutego powinno się to zmienić
- przekonuje Grzegorz Adamowicz, przewodniczący Zarządu Regionu Elbląg NSZZ Solidarność.
Jednak nie tylko duże sieci handlowe obchodzą przepisy dotyczące handlu w niedziele, dodaje szef elbląskiej "S". - Kombinują wszyscy, nie tylko duże sieci, ale również mniejsi przedsiębiorcy. Wiemy, że coraz częściej stosują takie wybiegi, że przekazują sprzedawcom 1 proc. udziałów w sklepie i pracownicy już jako "współwłaściciele" biznesu mogą pracować w niedziele. Myślę, że temu też trzeba będzie się przyjrzeć - dodaje.
Czy nowelizacja uszczelni przepisy? Przekonany się już niebawem. Jedno jest pewne, w tym roku będziemy mieli zdecydowanie mniej okazji do zakupów. Na 2022 przewidziano tylko 7 niedziel handlowych: 30 stycznia, 10 kwietnia, 24 kwietnia, 26 czerwca, 28 sierpnia, 11 grudnia, 18 grudnia.
Co o zmianie w przepisach i zakazie handlu w niedziele sądzą Czytelnicy info.elblag? Piszcie w komentarzach.
Haha ... 40% z usług pocztowych to poczta nawet nie ma ;) przecież poczta to teraz sklep z pierdułkami a im więcej "tego" sprzedają tym większą premię pracownicy mają.
Zamienić sklepy na... Kościoły. Kilka świętych obrazków i szyld z napisem-miejsce modlitwy, kultu spirytualiów wszelakich, lub kościół pw. Świętej Ćiarteczki i po kłopocie.
To może teraz nakaz uczestnictwa w miesięcznicach i apelach smoleńskich?
Takiego burdelu nie było nawet w PRL-u.
A co mnie obchodzi co chcą tłuste koty.
Jest wolność i demokracja. Kto chce robi zakupy kto nie chce robić zakupów nie robi.
kto chce to pracuje, co to za bzdurne przepisy, solidarność robi więcej złego niż dobrego, aby utrzymać swoje ciepłe posadki, a może tak zmierzycie się z prowadzeniem działalności w tym kraju i zobaczymy jak szybko zmienicie swoje stanowisko, to nie najważniejszy jest pracownik, bo go nie będzie bez pracodawcy, w tym kraju powinno szanować się ludzi, którzy dają pracę, każdy zapomina, że to dzięki nim opłaca się całą administrację, rząd i wszystkich pracujących,
I bardzo dobrze że sklepy w niedzielę będą zamknięte!!!! Tam też pracują ludzie którzy chcą mieć wolną niedzielę by spędzić ją z rodziną!!!!! A ci wszyscy którzy tak płaczą, że nie mogą zrobić zakupów niech spojrzą na Niemcy, tam markety są otwarte w sobotę do 14 i wszystkie niedziele są wolne i jakoś nikt z głodu nie umiera
No i gdzie ta wolność gospodarcza. Chyba solidarność nie wysłuchała wszystkich , że właściciele sklepów obchodzą przepisy by zarobić. Zaraz będzie nakaz chodzenia do kościoła i podpisywanie listy .
A zrobić tak dwie niedziele handlowe w miesciacu powinno być zawsze komu by to przeszkadzało