Konfederacja mówi stanowcze "nie" dla przymusu szczepienia. Do posła PiS Leonarda Krasulskiego mamy jasne przesłanie: Panie pośle, segregować może pan śmieci, ale nie ludzi - mówił Jan Krysiak, przedstawiciel Konfederacji Korony Polskiej w piątek, 17 grudnia, podczas konferencji prasowej zorganizowanej przed biurem parlamentarzysty w Elblągu.
Do Sejmu trafił projekt nowelizacji ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w czasie epidemii COVID-19 (jego pełny tekst znajduje się TUTAJ). Podczas posiedzenia Komisji Zdrowia, 16 grudnia, rozpoczęto prace nad nim. Na 5 stycznia 2022 roku zaplanowano publiczne wysłuchanie projektu. Nowe przepisy, jeśli zostaną przyjęte, będą pozwalały pracodawcy m.in. na zweryfikowanie, czy pracownik jest zaszczepiony przeciwko COVID-19. Konfederacja zdecydowanie sprzeciwia się ich wprowadzeniu i nazywa je segregacją sanitarną.
Przedstawiciele Konfederacji przypomnieli o tym dziś, 17 grudnia, podczas konferencji zorganizowanej przed biurem poselskim Leonarda Krasulskiego w Elblągu (miejsce wybrano nieprzypadkowo, bo poseł PiS jest jednym z kilkunastu posłów, którzy wnieśli projekt ustawy, przeciw której opowiada się Konfederacja).
Nie zgadzamy się, żeby w imię swojego strachu ktoś nakazywał innym, jak mają żyć. Zwłaszcza, że ci inni chcą żyć i pracować normalnie. Konfederacja mówi stanowcze "nie" dla przymusu szczepienia. Sprzeciwiamy się dzieleniu ludzi na lepszych i gorszych. Sprzeciwiamy się pozbawianiu ich praw obywatelskich, szykanowaniu w pracy, wglądowi prywatnych osób w całość dokumentacji medycznej innych ludzi. Konfederacja nie chce wchodzić na tę drogę apartheidu. Nie chce wchodzić na drogę inżynierii społecznej, do której różnej maści komunistom i socjalistom wydaje się, że mają prawo. Demokracji nie wolno wykorzystywać do łamania i zawieszenia praw obywatelskich ludzi
- przekonywał Jan Krysiak
Panu posłowi Krasulskiemu polecam, niech weźmie czwartą, piątą i dziesiątą dawkę. Niech się szczepi aż do śmierci, ale innych niech nie prześladuje. Niech sobie założy pięć masek, trzy przyłbice, worek foliowy na głowę i niech tak wegetuje. Od nas, normalnych ludzi wara
- podkreślał z kolei Andrzej Wyrębek z partii KORWiN.
Przedstawiciele Konfederacji przekonywali, że "szczepionki przeciw COVID-19 nie działają", że "obecnie w szpitalach jest prawdopodobnie więcej ludzi niezaszczepionych niż zaszczepionych" i "mamy do czynienia z wielką mistyfikacją i zniewoleniem ludzkości". Ich zdaniem antyszczepionkowcy mają spore powody do obaw.
Ma taką refleksję pod wczorajszym, pierwszym czytaniu druku 1846 (projekt ustawy dotyczącej weryfikacji szczepień - przyp. red.). Wypowiadało się wielu polityków, w tym lekarzy. Oni są przerażeni, bo widzieli kogoś umierającego. Ci ludzie się nie zatrzymają, nie poprzestaną na tej ustawie. Będą dążyli do fizycznego odseparowania, wyeliminowania z życia społecznego osób niezaszczepionych. Skończą pewnie wtedy, gdy będzie u nas jak w Australii. Tam już są tzw. ośrodki odporności narodowej, czyli po prostu obozy dla ludzi podejrzanych o kontakt. Ludzie tam przebywają na własny koszt, co jest liczone w tysiącach dolarów. Być może nasi posłowie będą chcieli zrobić tak, jak jest w Austrii. Tam już jest za niezaszczepienie wielokrotna grzywna oraz areszt
- dodał Jan Krysiak.
Po konferencji przedstawiciel Konfederacji złożyli biurze posła PiS protest w sprawie wprowadzenia przepisów umożliwiających weryfikację szczepień pracowników.
Beton.....
Jaka manifa ! Wow ! Brakuje tylko darmowych worków foliowych. Banda płaskoziemców.
Kiedyś to z psem (zwierzakiem) nie można było wejść do autobusu i tramwaju bez świadectwa o szczepieniu,a teraz człowiek jak ten pies lub inny zwierz.Będzie miał ograniczenia coś się komuś nie pomyliło,człowiek nie jest zwierzęciem,żeby go szczepić na wsi (pełen szacunek dla mieszkańców wsi) to tylko bydło na siłę się szczepi,a człowiek na dwóch nogach chodzi (nie na czterech jak zwierzęta) !
A ja się wyszczepić nie dam. Brawo Konfa!
A z jakiej racji ja mam być otruwany przez niezaszczepionych bałwany.
sam jesteś bałwan Mietek. To głównie zaszczepieni rozsiewają (niezaszczepieni tylko kiedy na to chorują). Wstrzyknięto wam białko kolca i instrukcję, że ma być produkowane. W dokumentach Pfizer pisał, że do 7 tygodni od "szczepienia" roznosicie tą zarazę. To was trzeba się obawiać. Sam się zaraziłem od zapreparowanego terapią genową.
Oj płaskoziemcy. Widać, że covid nie zabrał nikogo z Waszych bliskich. Życzę Wam, żebyście włączyli myślenie i wcale nie pod wpływem takiego zdarzenia.
Brawo. Bardzo wykształcony elektorat.
Brawo. Bardzo wykształcony elektorat.
Taki mały elblaski Hitlerek, któremu się epoki pomyliły. No, ale her obersthumbanfuhrer Krasulski, polanalfabeto i osobnik, nie potrafiacy sklecić składnie dwóch poprawnych zdań w jezyku polskim, nieudacznik, nie nadający się do niczego, zapragnął nagle przejść do historii, jako nazistowski zamordysta i zbrodniarz, przynajmniej w ten sposób, bo osobnik mający pod czaszka mielonkę, zamiast mózgu i nie istniejący bez prezesa, chce zaistnieć przynajmniej w ten sposób.