Dziś święto państwowe obchodzone w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja z 1791 roku (już 5 maja zostało uznane za Święto Narodowe). To także wolny dzień od pracy.
Konstytucja 3 maja ustanowiona została w 1919 i przywrócona w 1990 roku.Ciekawe jest, że od 2007 roku data ta jest związana z obchodzonym na Litwie świętem narodowym. 3 maja 1791 roku uchwalono pierwszą konstytucję w nowożytnej Europie, a drugą po amerykańskiej na świecie. Wyprzedziła ona konstytucję francuską. Konstytucja ta została uchwalona przez Sejm Czteroletni, który został zwołany w październiku 1788 roku.
Konstytucję uchwalono w pierwszych dniach maja, ponieważ większość posłów opozycji, którzy sprzeciwiali się tej konstytucji, była… na urlopie wielkanocnym. Zdecydowano złamać obowiązujący w sejmie zwyczaj, który nakazywał wcześniejsze ogłoszenie projektu. Ignorując protesty opozycji, po ponad siedmiogodzinnych obradach, Konstytucję przyjął sejm, a następnie podpisał sam król Stanisław August Poniatowski.
Autorami Konstytucji 3 maja byli: król Stanisław August Poniatowski, Ignacy Potocki i Hugo Kołłątaj, któremu przypisuje się ostateczną jej redakcję. Twórcy określili ją jako „ostatnią wolę i testament gasnącej Ojczyzny”.
Jakie zmiany w kraju ustanowiła Konstytucja? Przede wszystkim wprowadziła trójpodział władzy na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Ograniczała immunitety prawne oraz przywileje szlachty zagrodowej, zwanej w tamtych czasach „gołotą”. Celem ograniczeń względem szlachty było zapobieganie możliwości przekupstwa biednego szlachcica przez agentów obcego państwa.
Konstytucja potwierdzała też przywileje mieszczańskie nadane w akcie prawnym z 18 kwietnia 1791 roku. Według tego aktu mieszczanie mieli prawo do bezpieczeństwa osobistego, posiadania majątków ziemskich, prawo zajmowania stanowisk oficerskich i stanowisk w administracji publicznej, ale również prawo nabywania szlachectwa.
Miasta miały prawo do wysłania na Sejm 24 pełnomocników jako swoich przedstawicieli, którzy zaś mieli głos w sprawach dotyczących miast. Akt ten obejmował pospólstwo opieką prawa i administracji rządowej.
Bodajże trzy lata temu w przemówieniu z okazji rocznicy uchwalenia pierwszej konstytucji w Europie, druga osoba w państwie, prezydent Andrzej Duda, robiąc z siebie króla Poniatowskiego próbował tłumaczyć się z łamania przysięgi prezydenckiej przez robienie z PiS spadkobierców XVIII-wiecznego Stronnictwa Patriotycznego. „227 lat temu zebrali się patrioci, balansując na granicy prawa, walcząc o to, aby zmienić sytuację naszego kraju, już wtedy rozdartego przez zaborców, marzyli o Polsce silnej, sprawiedliwej, potężnej” Ciekawe ? Skoro dziś działania PiS są analogiczne do starań o uchwalenie Konstytucji 3 Maja, to czy mogę uprzejmie poprosić o przypomnienie, jak Polsce się powodziło przez następne stulecie po jej skutecznym ogłoszeniu ? Jakieś wnioski może się komuś nasuwają ?
Dziś mozna świętować jedynie lamanie konstytucji! Najważniejsze to kkechy, modły, w sumie to mają sie za co midlic hedni i drudzy za wielkie grzechy kościoła wobec dzieci a reszta za obludę! Reszta poslucha pitolenia orkiestry , tylko probkem w tym ze starzy ludzie nie mają fb i innych portali spolecznosciowych więc pójdą do kościoła!
Ta świętowana konstytucja była i pozostała tylko zapisanym papierem. Dziecko pisząc list do Św. Mikołaja odczuwa skutek. Po konstytucji jest tylko dzień wolny. Konstytucje amerykańska i francuska weszły w życie, ze zmianami trwają do dzisiaj, wywarły wpływ na świat. Nasza służy do świętowania i nabożeństw. Nie obchodzimy zdrad narodowych ku pamięci, a jedynie święto trupa w szafie. Ponadto ten wspaniały "akt" nadal pozbawiał praw 80% mieszkańców państwa - nie byli obywatelami. Prawa dostali tylko szlachta i faceci w sukienkach. Pańszczyzna trwała do końca II RP czyli do 1939.