Powracamy do tematu podpisania przez Elbląskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej aneksu do umowy dotyczącej przesunięcia terminu zakończenia inwestycji przez Energę. - Spółka nie zrezygnowała z kar umownych – zapewnia Anna Serafin, Rzecznik Prasowy EPEC-u. - Nadrzędnym celem obu Spółek jest zapewnienie nieprzerwanych dostaw ciepła mieszkańcom i realizacja zaplanowanych inwestycji.
Model zaopatrzenia Miasta Elbląg w energię cieplną, jak zapewnia Anna Serafin, został oparty na założeniu strategicznej współpracy pomiędzy EPEC i EKO, a realizacja zamierzeń inwestycyjnych obu spółek leży w interesie społeczności lokalnej i wszystkich odbiorców ciepła.
W kwietniu 2024 roku Energa Kogeneracja w Memorandum Informacyjnym skierowanym przez do władz miasta i EPEC wskazała konieczność zmiany terminu realizacji inwestycji
– zaznacza Anna Serafin.
Co było powodem przesunięcia terminu? - Ta kwestia leżała po stronie Polskiej Spółki Gazowniczej, która we wskazanych przez Energa Kogeneracja terminach nie zapewniła możliwości dostawy paliwa gazowego w odpowiednich parametrach technicznych – wyjaśnia rzecznik EPEC-u.
W wyniku rozmów pomiędzy spółkami Energa Kogeneracja Sp. z o. o. i EPEC Sp. z o. o. nad możliwościami rozwiązania sytuacji związanej z przesunięciem terminu, spółki osiągnęły porozumienie satysfakcjonujące nie tylko dla obydwu stron, ale przede wszystkim dla mieszkanek i mieszkańców Elbląga, aneksując pierwszą umowę
– podkreśłiła Anna Serafin.
Rzecznik EPEC-u dodała, że „podpisany aneks urealnia i ustala na koniec 2026 roku termin realizacji układu kogeneracyjnego silników gazowych w Elektrociepłowni Elbląg
i oddania ich do eksploatacji”.
Zmiana terminu realizacji inwestycji nie spowodowała konsekwencji finansowych i organizacyjnych po stronie EPEC Sp. z o. o.
- dodała Anna Serafin.
afera rozdmuchana jak nie wiadomo o co. Kto w ogóle powiedział że po postawieniu nowego gazowego będzie taniej i czy ktoś w to wierzy.
Ale bzdury znowu sprzedają. Oczywiście za nie trafione inwestycja, bierność, zaniedbania , brak nadzoru i wiedzy ( tak wiedzy) płacą i dalej będą płacić mieszkańcy /odbiorcy ciepła. Kosmiczne ubytki. Inwestycje które miały zmniejszyć straty spowodowały ich wzrost. Kto sprawuje nad tym nadzór? W kampanii samorządowej wszystko było takie proste. A dziś ?
Jak zawsze tracą mieszkańcy na fatalnej umowie, ale o tym cicho sza-:))
- Wystarczy, aby zarząd zlecił opinię prawną i można już podpisać nawet najgłupszą umowę. Zatrudnianie biznesowych znajomych, fikcyjnych konkursach i tak to wygląda.
Redakcja nawet nie postarała się aby umieścić odpowiednie w sprawie zdjecie budynku. W tekście jest mowa o Energa Kogeneracja a zdjęcie wstawione budynku Energa Operator. Pogratulować rzetelności.