- Mieszkańcy ul. Malborskiej, Skrzydlatej i Olkuskiej mający swoje mieszkania w okolicy wiaduktu przy Skrzydlatej zgłaszają znaczne uciążliwości spowodowane natężeniem hałasu spowodowanego przez pojazdy przemieszczające się trasą krajową S7 - apeluje radny KWW Witolda Wróblewskiego Marek Osik.
Radny poruszył temat nadmiernego hałasu, na który uskarża się grupa mieszkańców osiedla Zatorze. - Z uwagi na znaczny wzrost natężenia ruchu poziom hałasu systematycznie wzrasta - stwierdził Marek Osik.
Czy istnieje możliwość prawna zlecenia pomiaru natężenia hałasu i wystąpienia do GDDKiA o rozważenie możliwości i zasadności montażu ekranów akustycznych
- dopytuje Marek Osik.
Wyjaśnień tej kwestii udzielił Janusz Nowak, Wiceprezydent Elbląga. - Regulacje w zakresie obowiązków i zasad przeprowadzania pomiarów natężeń hałasu oraz wytyczne w zakresie określania dopuszczalnych norm hałasu i przeciwdziałaniu jego negatywnemu oddziaływaniu określają przepisy ustawy Prawo Ochrony Środowiska - tłumaczy Janusz Nowak.
Jak zaznaczył wiceprezydent, zgodnie z zapisami ustawy, obowiązek przestrzegania wymagań ochrony środowiska w zakresie hałasu drogowego i podejmowanie działań w celu ich spełnienia spoczywa na właściwym zarządcy drogi. - W przypadku drogi S7 jest to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Olsztynie - stwierdził Janusz Nowak. - Na podstawie art. 175 przedmiotowej ustawy zarządca drogi jest zobowiązany do okresowych pomiarów poziomu hałasu związanych z eksploatacją drogi i zapewnienia, aby na terenie sąsiadujących z drogą nie został przekroczony poziom hałasu określony w Rozporządzeniu Ministra Środowiska w sprawie dopuszczalnych poziomów hałasu w środowisku.
Na podstawie Rozporządzenia wykonawczego do ustawy Prawo Ochrony środowiska, okresowe pomiary hałasu na drogach krajowych zarządca powinien wykonywać co 5 lat, w okresie wykonywania generalnego pomiaru ruchu, co zgodnie z zarządzeniem Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad przypada aktualnie na rok 2020
- zauważa Janusz Nowak.
Grupa, która zgłosiła problem do radnego Marka Osika, to nie jedyni mieszkańcy naszego miasta, którzy uskarżali się na hałas. - Już w latach ubiegłych na wniosek mieszkańców osiedla Dębowa podejmowane były działania zmierzające do ograniczenia emisji hałasu od strony drogi ekspresowej - przypominał Janusz Nowak. - Niezależnie od wystąpień do GDDKiA w kwestii ograniczenia hałasu i budowy dodatkowych ekranów akustycznych po stronie zabudowań mieszkalnych, Gmina Miasto Elbląg zleciła badania hałasu w rejonie osiedla Dębowa.
- Wykonane badania wykazały nieznaczne przekroczenie hałasu w porze nocnej w jednym punkcie pomiarowym w sąsiedztwie zabudowy mieszkalnej. Sprawozdanie z tych badań zostało przekazane do GDDKiA z wnioskiem o podjęcie działań obniżających emisje hałasu w przedmiotowej lokalizacji poprzez montaż dodatkowych ekranów akustycznych z jednoczesną deklaracją partycypacji w kosztach. Zarządca drogi ekspresowej podważył jednak wyniki badania powołując się na kwalifikację terenów w miejscowym planie zagospodarowania, które zakwalifikowane są jako tereny zabudowy mieszkaniowo- usługowej w stosunku do których obowiązujące normy są mniej rygorystyczne niż dla terenów zabudowy jednorodzinnej. Wskazał, że obecne zabezpieczenia w postaci istniejących ekranów akustycznych są wystarczające - opowiadał Janusz Nowak.
Czy na tym sprawa się zakończy? - Mając na uwadze domniemany wzrost natężenia ruchu po przebudowie drogi ekspresowej S7 oraz nowe badania hałasu, które w roku 2020 zobowiązana jest przeprowadzić GDDKiA ponownie skieruję sprawę do zarządcy drogi ekspresowej z wnioskiem o przekazanie informacji z przeprowadzonych badań hałasu w sąsiedztwie zabudowań mieszkalnych po stronie Elbląga oraz o podjęcie działań zmierzających do zmniejszenia poziomu hałasu komunikacyjnego - dodał Janusz Nowak. - Ze swojej strony będę podtrzymywał swoje deklaracje w kwestii współpracy z GDDKiA w tym zakresie, co pozwoli na realne uwzględnienie próśb mieszkańców i podjęcie działań zmierzających do zmniejszenia emisji hałasu w rejonie zabudowy mieszkalnej poprzez montaż ekranów akustycznych, o co będę wnioskował w piśmie skierowanym do GDDKiA.
P. Osik powinien zacząć do Policji. Hałas wytwarzają puste układy wydechowe w samochodach i motocyklach. Kazdy słyszał Harleya czy BMW. Oczywiście dotyczy to wszystkich marek i modeli. Jaki problem zrobić na moście lotny pomiar decybeli?
Jak nie samoloty to teraz samochody nikt tam wam nie każe mieszkać
O wiele gorszy jest samolocik, ale tu panuje dziwna niemoc.
Im tam wszystko przeszkadza na tym zadoopiu. Brak mostu, budowa mostu, samolot, samochody, dobrze że tramwaje na zadoopie nie jezdzą
Słusznie , najwyższa pora , by wybudować zjazd ze Skrzydlatej na siódemkę w kierunku Gdańska .
a mieszkańcom hotelowca na Lęczyckiej przeszkadzają kulturalnie spędzac czas odglosy z pobliskiej strzelnicy. Ani ksiązki poczytać , ani się pouczyć ,
Czy nie znikną, jak już się pojawią?
Zapraszamy na Ogólną i na inne ulice gdzie jeździ tramwaj. Pobudka o 4:30 bo złom na torach budzi wszystko w swojej okolicy. Wtedy to dopiero jest hałas. Może by tak koło torowiska wybudować ekrany?
A po co ekrany nie lepiej tramwaje pod ziemię?
A mnie przeszkadzają właściciele psów, którzy bezczelnie pozwalają im załatwiać swoje potrzeby w każdym miejscu, nawet przed wejściem do klatki schodowej w bloku i oczywiście nie tylko, że nie sprzątają po swoim pupilu, ale jeszcze agresywnie reagują na zwróconą im uwagę. No i co, kto ten problem rozwiąże ?. A są i inne ot chociażby traktowanie przez rowerzystów chodnika jak drogi rowerowej, a przez kierowców tenże chodnik uważany jest jako miejsce parkingowe. Mało, no to jedziemy: wałęsający się menele zaczepiający ludzi o pieniądze, palacze tytoniu mający gdzieś innych i plujących na wszystkich swoim szkodliwym wydechem i wyrzucających pety gdzie popadnie, wiecznie pijanych "obywateli" konsumujących tani alkohol w miejscach publicznych, głośne wygłaszanie tekstów zawierających wyłączenie ohydne przekleństwa bez wzgledu na miejsce ich głoszenia, traktowanie przez pasażerów podjazdów komunikacji miejskiej jak śmietnika, ba a nawet chlewika i tak można wskazywać bez końca. No i co nikt tego nie widzi, czy też akurat to nikomu nie przeszkadza.