Epidemia koronawirusa zmusiła wiele firm do zaprzestania bądź ograniczenia działalności. Zakłady fryzjerskie i kosmetyczne były zamknięte przez dwa miesiące, a restauracje w tym czasie mogły sprzedawać jedzenie jedynie na wynos, co znaczenie zmniejszyło ich dochody. Jak w nowej rzeczywistości odnalazły się kwiaciarnie?
Część elbląskich kwiaciarni zdecydowała zamknąć się na pewien czas sprawdzając, jak sytuacja będzie się rozwijać. Inne pozostawały otwarte.
Ja nie zamykałam. Kwiaciarnia cały czas była czynna. Miałyśmy jedynie skrócone godziny pracy w czasie, kiedy ludzie w obostrzonym reżimie sanitarnym pozostawali w swoich domach. Byłyśmy w pełnej gotowości, gdyby zaistniała potrzeba obsługi klientów
- przyznała Renata Zięba, właścicielka Kwiaciarni "Rosa del Garda".
Głównie jestem nastawiona na obsługę wesel, przyjęć, imprez okolicznościowych. Pracuję dla restauracji i zajmuję się m.in wystrojem sal. Dla indywidualnego klienta czasem przygotowuję bukiety, ale jest to raczej coś dodatkowego niż podstawa mojej działalności, dlatego kiedy z dnia na dzień zostały zamknięte restauracje i odwołano imprezy, ja również musiałam zamknąć Pracownię
- opowiada Barbara Kuklo- Myślak, właścicielka Pracowni Bajki - Florystyka & Dekoracje
Zmiany w branży florystycznej zaszły już w marcu. - Do Dnia Kobiet wszystko wyglądało normalnie. Później, gdy wprowadzono ograniczenia w organizacji komunii, wesel i ceremonii pogrzebowych, odczułyśmy znaczny spadek obrotów. Na dzień dzisiejszy można powiedzieć, że jest to około 50 proc. - stwierdziła Renata Zięba.
Praktycznie z dnia na dzień musiałam zaprzestać pracy. Pracownię zamknęłam 11 marca, kiedy zostały zamknięte restauracje. Po dwóch miesiącach ją otworzyłam, ale skoro imprezy, które miałam zaplanowane się nie odbędą można powiedzieć, że obroty spadną o ok. 90 proc
- dodała Barbara Kulko-Maślak.
W obawie przed wirusem wiele wesel zostało przełożonych na przyszły rok, ale równie wielu narzeczonych nie podjęło jeszcze decyzji.
Ok. 70 proc. wesel, które mam obsługiwać zostało zawieszonych w próżni. Pary nie wiedzą, jak się zachować, jak planować, bo ciągle coś się zmienia. Wprowadzenie możliwości organizowania spotkań do 50 osób nie rozwiązuje problemu. Wesela, które mam obsługiwać są powyżej tej liczby, ale z tego co słyszałam wielu gości ma obawy, aby uczestniczyć teraz w weselach, bo na tego typu uroczystości zapraszani są ludzie z różnych części Polski, a nawet świata. Ludzie się boją. Nigdy nie byliśmy w takiej sytuacji i ciężko jest nam przewidzieć, co przyszłość przyniesie
- zauważa Barbara Kuklo- Maślak.
O ile do tej pory kwiaciarnie nie mogły narzekać na brak klientów podczas cyklicznych wydarzeń, jak zakończenie roku szkolnego czy komunii, w obecnej sytuacji utraciły typowe dla tego okresu dochody . - Teraz to jest bardzo odczuwalne. Pomijając, że w sezonie komunijno-ślubnym przygotowujemy dekoracje sal i kościołów, to również goście przy tych okazjach kupowali kwiaty - zauważa Renata Zięba. - W tej chwili tych uroczystości nie ma, więc sprzedaż jest na minimalnym poziomie. Klienci kupują symboliczne bukiety, głównie dla osób z którymi mieszkają.
W tej chwili zauważyłam, że kwiaty zeszły na drugi plan, co jest bardzo przykre. Teraz ludzie nie myślą za bardzo o kwiatach. Obecnie kwiaty to towar luksusowy, dlatego w mojej pracowni sprzedaję główni artykuły dekoracyjne
- dodała Barbara Kuklo-Maślak.
Ceny kwiatów również uległy zmianie.
Ceny uzależnione są od sezonu. Przed Walentynkami czy Dniem Kobiet kwiaty na giełdzie zawsze drożeją, ale z mojego, prawie 20-letniego doświadczenia nie pamiętam, żeby w maju były w tak wysokich cenach. Dlatego przygotowując się do Dnia Matki musimy mocno schodzić z marży, aby klient tego nie odczuł
- mówi Renata Zięba.
Po 11 marca ceny kwiatów strasznie spadły. To było szokujące. Później się to wyrównało, a teraz, przed Dniem Matki, ceny poszły niesamowicie w górę. Nie wiem z czego to wynika. Może z obawy, że po Dniu Matki już nie będzie sprzedaży, bo nie będzie zakończenia roku, większych imprez
- dodała Barbara Kulko-Maślak.
A czy nasi czytelnicy planują zakup kwiatów przy okazji jutrzejszego Dnia Matki?
