Do Powiatowego Urzędu Pracy w Elblągu docierają coraz to nowsze informacje dotyczące zwolnień grupowych. Na liście firm, które zamierzają je przeprowadzić, są m.in. Camaieu Polska, Santander Bank, Folwark Kadyny i elbląskie kasyno. W najbliższym czasie pracę może stracić kilkadziesiąt osób.
Sytuacja na rynku pracy staje się coraz trudniejsza. Do elbląskiego urzędu pracy docierają kolejne sygnały o planowanych zwolnień zbiorowych. W marcu taką informację przekazało trzech pracodawców: Gino Rossi, Santander Consumer Bank i Camaieu Polska.
W przypadku Gino Rossi zwolnienia mają być przeprowadzone do końca czerwca.
W Elblągu zlikwidowany zostanie sklep Gino Rossi w Centrum Handlowym w Ogrody. Zwolnienia obejmą 4 pracowników
- informuje Katarzyna Piasecka, Kierownik Działu Pośrednictwa i Poradnictwa Zawodowego w PUP Elbląg.
Podobna sytuacja dotyczy Camaieu Polska, jej sklep funkcjonujący w centrum przy ul. Płk. Dąbka również w najbliższym czasie zostanie zamknięty. Tu pracę stracą trzy osoby.
W tym miesiącu proces zwolnień rozpoczyna Santander Consumer Bank S.A. Potrwa on do marca 2021 roku. Wypowiedzenia otrzyma 430 osób w całej Polsce. PUP nie ma informacji, ilu w tej liczbie jest pracowników z elbląskich filii banku. My czekamy na odpowiedź Santander w tej sprawie.
W pierwszym tygodniu kwietnia do PUP dotarły informacje o planowanych zwolnieniach grupowych z kolejnych dwóch firm. Jedną z nich jest Kadyny Folwark Hotel&SPA.
Wypowiedzenie z końcem marca otrzymało 17 osób. Większość z nich ma trzymiesięczny okres wypowiedzenia. Jeśli sytuacja się zmieni w najbliższym czasie, być może będzie szansa przywrócić ich do pracy. W tej chwili jednak trudno powiedzieć jak to będzie wyglądało
- mówi właściciel Folwarku Kadyny.
Zwolnienia przeprowadzi również Zjednoczone Przedsiębiorstwo Rozrywkowe S.A. W maju wypowiedzenia dostanie 28 pracowników elbląskiego kasyna
Chcąc dochować wymaganych procedur w przypadku ziszczenia się najgorszego scenariusza (np. znacznego przedłużenia okresu zamknięcia kasyn gry), Spółka rozpoczęła procedurę związaną ze zwolnieniami grupowymi tj. dokonała powiadomienia właściwych urzędów pracy o ewentualnym zamiarze zwolnień grupowych. Podkreślamy jednak, że jeśli okres zamknięcia działalności nie przekroczy dwóch miesięcy, a Spółka otrzyma dofinansowanie wynagrodzeń, przeprowadzenie zwolnień grupowych oceniamy jako mało prawdopodobne
- informuje Monika Polewska, w imieniu zarządu ZPR S.A.
Samo życie -trzeba poszukać innego zajęcia i kropka.
Na wszystkich stanowiskach powinny być rotację a nie przyklejeni do stołków DOŻYWOTNIO.
Samo życie, a szukaj innego zajęcia jak naprawdę nie jest to łatwe i wielokropek.
Tragedia , tragedia... aż przykro się człowiekowi robi jak czyta takie artykuły... Za co te osoby będą żyć, spłacać zobowiązania... katastrofa.
Kadyny i tak słabo płacili więc może i dobrze.Niech wezmą sobie Ukraińcowi którymi straszą nasi biznesmeny
Kiedy likwidowano polskie stocznie to proponowano doskonałym fachowcom zająć się np. fryzjerstwem psów. No cóż nie pamiętacie, że należało wtedy wesprzeć konkurencyjną stocznię w Hamburgu, itp. Są zawody teraz nieprzydatne więc trzeba szukać alternatyw i skromniej żyć a ziemia tez odetchnie.
jestem w szosku co zrobila zydokumuna po 1989 roku z polska, z polska gospodarka z polskim przemyslem. A wy idioci caly czas wybieracie miedzy nimi. Kidawa na prezydenta? nasraz wam na twarz a wy mowicie ze to slodka nutella.
turban-zmierz sobie temperaturę!zapewne brak już skali
Turban ma 100 procent racje!!!
prawie sie poplakalem ze smiechu slyszac o dramacie elblaskiego kasyna