Miasto wystawiło na sprzedaż teren w obrębie ulic: Królewieckiej, Częstochowskiej i Legionów. Chce za niego minimum 2,1 mln zł. W maju przekonamy się, czy znajdzie się nabywca. Do Ratusza jednak już wcześniej "pukali" zainteresowani tą nieruchomością.
Prezydent Elbląga ogłosił przetarg na sprzedaż nieruchomości, położonej w kwartale ulic: Królewieckiej, Częstochowskiej i Legionów, stanowiącej własność Gminy Miasto Elbląg. Ten teren to cztery działki, które łącznie mają powierzchnię ponad 2,2 ha. W pobliżu powstaje już jednak inwestycja mieszkaniowa. Wystawione na sprzedaż działki również mają podobne przeznaczenie.
W części przeznaczone są pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną z dopuszczeniem funkcji usługowej, w części pod zabudowę usługową, wraz z kompleksowym zagospodarowaniem tych terenów z działką przeznaczoną pod zieleń publiczną oraz infrastrukturę techniczną
- czytamy w opisie przetargu.
Cena wywoławcza nieruchomości wynosi 2,1 mln zł (plus podatek VAT). Przetarg odbędzie się 13 maja o godz. 10.
Jest zainteresowanie tą nieruchomością. Mieliśmy już zapytania o ten teren. Nie oznacza to jednak, że przełoży się to na udział w przetargu i sprzedaż terenu. Te działki jednak już wcześniej przeznaczone były na zbycie
- mówi Łukasz Mierzejewski z biura prasowego prezydenta Elbląga.
Ewentualny nabywca nieruchomości zobowiązany będzie do rozpoczęcia zabudowy w terminie do dnia 31 grudnia 2023 r. i zakończenia zabudowy nieruchomości, zgodnie z jej przeznaczeniem, w terminie do dnia 31 grudnia 2026 r. Za rozpoczęcie zabudowy uważa się wybudowanie fundamentów, a za zakończenie zabudowy wybudowanie budynków w stanie surowym zamkniętym wraz z elewacjami.
Zbudować wszystkie wolne zarosniete ,zabudowane ruinami tereny w miescie. Miasto mają zdobić budynki nie bajzel. Szkoda że n wyjazdach do miasta nic się nie buduje ,wygląda to szatnie. Most kolejowy koło mostu UE jest przykładem.
Proponuję pomyśleć nad jakimś chodnikiem dla mieszkańców nowych bloków przy Legionów bo jak się idzie drogą pokazaną na zdjęciu nr 3" pod górkę" żeby dostać się do przestanku autobusowego to buty są cale w błocie. czasem trzeba pomysleć o przyziemnych sprawach a nie napchać budynków i zostawić mieszkańców samych sobie.
Po rządach p. Wróblewskiego będzie można miasto zamknąć. Wszystko sprzeda, okaże się, że jest to miasto prywatne.
W maju po otrzymaniu trzynastki na pewno znajdzie się niejeden emeryt , który stanie to przetargu . a czy kupi , to jest znak zapytanie .
Jeżeli miasta nie stać na nowy chodnik to powinno być kilka punktów ustawionych z czystą wodą,krzesełka do siadania ,żeby ten pan który pisze ,ze sobie o brudził buty mógł je umyć i iść dalej jak gość z wielkiego miasta , a nie z wiochy .
jak się dowie potencjalny inwestor, że za płotem będzie miał KARAN, czyli ośrodek dla trudnej młodzieży-narkomanów , to ados bimberos.
Nikt widzę w warunki zabudowy się nie wczytywał - 1 hektar ma być pod park przeznaczony ze zbiornikiem retencyjnym deszczówki i kładką nad nim a drugiej połowie działki pod mieszkaniami ogólnodostępny parking na 400 samochodów. Dodatkowo działka leży na torze podejścia do lądowiska przy szpitalu. Miasto jelenia szuka z takimi zapisami, który i hektarowy park wybuduje i parking dla szpitala. Czytać plan miejscowy zagospodarowania terenu i warunki zabudowy.
Do marnie to widzę a ta młodzież nie zasługuje na poprawę ,to ty zmień prochy
MPZT ja mieszkam 300m od lotniska i jakoś to nikomu nie przeszkadza,to co ma piernik do wiatraka
Sprzedać? Tak zwyczajnie? Bez interpelacji "radnego"?