Kolejny sezon na Kanale Elbląskim rozpoczął się pechowo. Jelenie, jedna z pięciu pochylni, jest nieczynna. Żegluga na zabytkowym szlaku będzie się odbywała z utrudnieniami do czasu usunięcia awarii, czyli prawdopodobnie do czerwca.
Kanał Elbląski, jednak z największych atrakcji turystycznych regionu, dla żeglugi został udostępniony w minioną sobotę (28 kwietnia). Czynne są już wszystkie śluzy i cztery pochylnie: Całuny, Oleśnica, Kąty i Buczyniec, które otrzymały pozytywne opinie Transportowego Dozoru Technicznego.
Nieczynna nadal pozostaje pochylnia Jelenie z powodu trwających prac remontowych, przygotowujących obiekt do sezonu żeglugowego. Termin uruchomienia tej pochylni jest przewidywany na czerwiec
- informuje Bogusław Pinkiewicz, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
Przypomnijmy. W maju 2015 roku zakończyła się trwająca cztery lata i zakrojona na szeroką skalę rewitalizacja zabytkowego szlaku wodnego, jakim jest Kanał Elbląski. Pochłonęła 115 mln zł. Jednym z zadań, wykonanych w ramach tego projektu, była odbudowa pięciu pochylni. Prace objęły odbudowę wszystkich elementów, począwszy od części hydrotechnicznej, przez mechaniczną, po torowiska. Dlaczego Jelenie, która wraz z pozostałymi pochylniami, niedawno została zrewitalizowana za grube miliony potrzebuje remontu?
Na pochylni Jelenie podczas prób tej pochylni 24 kwietnia 2018 uszkodzeniu uległa podpora dolna łożyska ślizgowego wału bębna napędowego. Zaledwie kilkukilogramowy element zablokował cały system. W związku z tym TDT nie dopuścił tej pochylni do eksploatacji, co oczywiście oznacza, że w trakcie majowego weekendu i zapewne długo po jego zakończeniu nie będzie można przepłynąć z Elbląga do Iławy i Ostródy
- tak na portalu www.zalewwislany.pl o sprawie pisze Piotr Salecki.
Nawaliła część pochylni, która nie była sprawa tak, jak byśmy tego chcieliśmy. Tyle mogę powiedzieć, nie jestem upoważniony do informowania o szczegółach technicznych. To oczywiście pociąga za sobą dodatkowe koszta. Jednak w tej chwili nie jest znana całkowitej kwoty
- dosyć lakonicznie o sytuacji mówi rzecznik prasowy RZGW w Gdańsku.
Jedno jest pewne. Do czasu naprawy nie popłyniemy trasą przez wszystkie pochylnie. Żegluga Ostródzko-Elbląska wycofała ze swojej oferty "Rejs statkiem po trawie". Na razie rejsy będą się odbywały na trasach: Buczyniec - Jelenie - Buczyniec oraz Jelenie - Buczyniec - Jelenie oraz Elbląg - Całuny - Elbląg.
To nie pierwsza tego typu sytuacja na Kanale Elbląskim. Po zakończeniu rewitalizacji szlaku, w ciągu dwóch pierwszy sezonów żeglugowych, na wierzch wyszły wady i usterki mechanizmów pochylni. Konieczne było usunięcie między innymi usunięcie nieszczelności i nadmiernych luzów w maszynerii pochylni. W ubiegłym roku początek sezonu Kanał przywitał awarią na pochylni Oleśnica. Usterka jednego z kół zębatych unieruchomiła ją do 10 sierpnia.
Kanał Elbląski to jest 160-letni mechanizm, który jest eksploatowany ponad miarę. Czynny, działający cały czas zabytek, tak jak został zrobiony, tak funkcjonuje do dziś, my nic tam nie dokładaliśmy. Jego twórcy nie przewidywali takiego obciążenia i takie są efekty. W poprzednim sezonie, przez każdą z pochylni przeprawiono przeszło 2,5 tys. jednostek pływających. Z sezonu na sezon ich przybywa
- tłumaczy Pinkiewicz.
Kanałem Elbląskim powinna zarządzać instytucja w Elblągu, a nie w Gdańsku. Byłoby i taniej i sprawniej.
Budowałem, by wieki funkcjonowało, solidnie na długie lata. Polaczki popsuli, remontowali po 100 latach i spieprzyli robotę.
Dlaczego mnie to nie dziwi?! A tak hucznie był otwierany sezon po remoncie za ponad 100 milionów przez naszych milusińskich ku uciesze gawiedzi! Jak Niemcy wybudowali kanał bez remontu działał cały czas i przetrwał 2 wojny światowe i wystarczyło wpuścić specjalistów to albo na Buczyńcu brakło wody, albo koło w Kątach no przyszła kolej na Jelenie aż się boje myśleć co będzie dalej....Kompromitacji końca nie widać..Ciekawe co na to Protas? !
***a kto to remontował i kto odbierał ,szok!!!!
To na co poszły te miliony? Myślałem że przynajmniej konserwację starych mechanizmów przeprowadzili. Włożyli miliony i teraz tłumaczą że stary 160 lat ma
To na co poszły te miliony? Myślałem że przynajmniej konserwację starych mechanizmów przeprowadzili. Włożyli miliony i teraz tłumaczą że stary 160 lat ma
polnische wirchaft - a gdzie Europa?
To z. P. O i PSL narobili takiego cyrku. Teraz widać jak remontowali że wszystko się rozwala i awarię. A może czas piwsadzac za kratki cześć tych bogów nietykalnych.
zaraz zaraz ten burdel z pochylniami i kanalem elblaskim to pokłosię rządów PO, a personalnie za kanały i cieki wodne w naszym regionie odpowiadał i odpowiada ten wirzyciel i rosyjski troll niejaki jurek motorowka