Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, przypadający 1 marca, to jedno z młodszych świąt państwowych. Dzisiaj obchodziliśmy go po raz 8. Oficjalne uroczystości z tej okazji, w Elblągu, odbyły się na skwerze, przed pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego.
1 marca 1951 roku przywódcy IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość zostali zamordowani przez komunistów strzałem w głowę. Od 2011 roku, 1 marca, obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Również w Elblągu obyła się oficjalna uroczystość z tej okazji.
Wzięli w niej udział kombatanci, przedstawiciele władz świeckich i kościelnych: samorządowcy, parlamentarzyści, oraz dzieci i młodzież.
Uroczystość rozpoczęła się od hymnu państwowego RP. Nie zabrakło apelu pamięci i salw honorowych. Po okolicznościowych przemówieniach poszczególne delegacje złożyły kwiaty pod Pomnikiem.
Cześć i chwała bohaterom. Polska wam dziękuję
ci co walczyli razem z Ruskami przeciw Niemcom i zawiesili polską flagę na bramie Brandenburskiej? Czy może to ci co kolaborowali z gestapo i uciekli przed ruskiem do Czech? Już się gubię. Ci z AK na pewno nie są wyklęci bo po stalinizmie komuna klątwę odwołała.
jak się okazuje każda religia ma swoich "bohaterów" i wersję historii - przywykliśmy już do tego.......
Te dzieci to coś rozumieją?
I dzieci w tak mróz!!! Genialny pomysł!
Pamięć jest ze wszech miar wskazana, ale pakowanie do jednego wora bohaterów i zbrodniarzy, to nieporozumienie. Takie globalne czczenie patriotów i bandziorów jako jedno, powoduje że na tego typu uroczystości cyklicznie przychodzą "tłumy". Gdyby nie przedszkole i urzędowo spędzone sztandary szkolne, to przewodniczący by tam sterczał z hajdukiem i wojskiem. Dlaczego nie organizuje się takich manifestacji np. o godź. 17-18? Może wtedy by wyszła nawet Szkoła Muzyczna, w której mają przechlapane przez ciągłe natarcia na jedynym wydeptanym skwerku na wszelkie okazje. Uwielbiam przewodniczącego - jego kurtkę, czapkę , oblicze i gesty. Ten skwer, monumenty, uczestnicy - wszystko jest pikuś gdy pojawia się i manifestuje towarzysz przewodniczący tw towarzystwie towarzysza szafki. Coś pięknego.
No , ale na litość w taki mróz dzieci przyprowadzić. Gdyby to było moje odpowiednio bym załatwiła. Jak najbardziej jestem za uczczeniem tego Święta, co te dzieci rozumieją?
To pewnie dzieci tych co ich dziadków "komuna" z czworaków wyciągnęła. Wdzięczność dla wyklętych nie ma granic
Gdzie elblążanie? Mają już dosyć ?
To swieto PiSowcow i ich zolnierzy.Kazda ma swoich...jakie to przykre...