Młodzież z Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Elblągu udowodniła, że drzemią w niej talenty. Potrafią śpiewać, tańczyć, malować, robić fotografie niektórzy potrzebują jeszcze oszlifowania, ale niewątpliwe wszyscy to diamenty. Swoje zdolności zaprezentowali dzisiaj (15 stycznia) na X. Festiwalu Talentów.
Gdy zaczęłam pracę w tej szkole, zobaczyłam jak bardzo utalentowana jest tu młodzież, jak potrzebują możliwości pokazania się, stwierdziłam więc, czemu im tego nie umożliwić. Tak zaczęło. Zorganizowaliśmy festiwal, ale nie w szkolnej auli, tylko na większej scenie, aby uczniowie poczuli się jak prawdziwi artyści. Najpierw odbywał się w kinie Światowid, a od kilku lat w teatrze. Dzięki temu wielu uczestników wydarzenia po raz pierwszy ma okazję wystąpić przed tak dużą publicznością. Dla nich to naprawdę wielkie przeżycie
- mówi Izabela Świerżewska, pomysłodawczyni festiwalu, nauczycielka przedmiotów artystycznych w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Elblągu.
Festiwal Talentów Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Elblągu odbył się w poniedziałek, 15 stycznia, w Teatrze im. Aleksandra Sewruka. To była jubileuszowa, X edycja wydarzenia. Uczestnicy festiwalu - uczniowie szkoły zaprezentowali się w trzech konkurencjach: wokalno-instrumentalnej, tanecznej i plastycznej - prace były prezentowane w foyer. Dla młodych artystów występ na scenie "Sewruka" to wyjątkowe doświadczenie. Przygotowania do festiwalu trwały kilka miesięcy. Efekty tej pracy mogliśmy oglądać i słuchać dzisiaj. Młodzież na scenie zaprezentowała różnorodny repertuar - mogliśmy usłyszeć "Halo" Beyonce, ostry kawałek Santa Cruz, The Animals "The House of the Rising" Sun, czy też "Tańczące Eurydyki oraz style taneczne - hip-hop, dancehall czy taniec nowoczesny.
Festiwal to okazja, aby pozostawić po sobie pozytywny ślad w szkole i samemu wynieść z niej pozytywne wrażenia
- mówi Adrian Soliwoda z klasy IIIe, który wystąpił w gitarowym duecie z Łukaszem Adamkiewiczem.
Po raz kolejny biorę udział w festiwalu. Stres jest przed każdym występem, ale wydaje mi się, że teraz to już nie jest takie przerażające, tylko bardziej motywujące. Dla mnie śpiew jest bardzo ważny. Zawsze mi towarzyszył, jest częścią mnie. Fajnie, że mamy możliwość zaprezentowania swoich umiejętności, pokazania postępów. To bardzo duża satysfakcja
- przekonuje Honorata Bednarczyk z klasy IIa, uczestniczka festiwalu.
Występy młodzieży oceniało jury w składzie: Lucyna Murawska, polonistka, nauczycielka ZSO w Elblągu, Inga Michalczuk, choreografka, Jarosław Denisiuk, dyrektor Centrum Sztuki Galeria EL i Wojciech Minkiewicz, muzyk, właściciel klubu muzycznego Mjazzga. Swoje "noty" wystawiła również publiczność. Widownia mogła glosować na ulubieńców poprzez stronę festiwalu - www.zsofestiwal.pl.
Jubileusz festiwalu to również czas do podsumowania wydarzenia. Z tej okazji na scenie, obok uczestników, pojawili się absolwenci ZSO, którzy swoich sił próbowali podczas poprzednich edycji.
Jestem z nich dumna. Niektórzy pierwsze kroki na scenie stawiali właśnie podczas festiwalu. Połknęli bakcyla, teraz uczą się w akademiach muzycznych, mają własne zespoły. Ten festiwal jest moim ostatnim, ze względu na reformę edukacji odchodzę z tej szkoły. To dla mnie tym bardziej wyjątkowe i wzruszające doświadczenie
- dodaje Izabela Świerżewska.
Niektórych podziwiam za odwagę
czy ktoś z Was wie jak nazywa się ten fajny chłopak drugi od lewej na fotce u góry, ten w koszuli i muszce???
Nie wiem, ale masz dobry gust,chłopak cymes
Młodzież ciekawsze rzeczy ma w komórkach... Straszne
Ten telefon był zaplanowany i umówiony. Chodziło o nagranie jednego z uczestników... jego komórką ;)