- Ustawa – mocą art. 170 - pozwalała kierownictwu KAS na zasadach całkowicie dowolnych zadecydować, kto nadal będzie pracował, kto nie będzie pracował, a komu radykalnie zmienione zostaną warunki pracy. Zgłosili się do mnie celnicy. Którzy stracili pracę lub którym znacznie zmieniono warunki zatrudniania – mówi senator Po Jerzy Wcisła.
Celnicy postanowili zawalczyć o swoje prawa.
2 sierpnia złożyliśmy pierwsze 6 skarg z Elbląg do Komisji Petycji Parlamentu Europejskiego w sprawie poważnego naruszenia przez Polskę wartości chronionych prawem europejskim, zwalniania pracowników bez uzasadnienia i drogi odwoławczej i odebraniu osobom w ten sposób zwalnianym prawa do bezstronnego sądu. Wśród sześciu osób, które złożyły petycję, są dwie kobiety w ciąży. Chodzi oczywiście o celników, którzy stracili pracę lub którym znacznie zmieniono warunki zatrudnienia, na mocy ustawy z 16 listopada o Krajowej Administracji Skarbowej
– zaznaczył senator.
W czym tkwi problem problem? - Kto do 31 maja nie otrzymał propozycji, od 31 sierpnia przestanie być pracownikiem lub funkcjonariuszem Służby Celno-Skarbowej – wyjaśnia Jerzy Wcisła. - Od podjętych decyzji nie ma żadnej drogi odwoławczej. Pracownicy pozbawieni pracy nie otrzymują żadnych decyzji, ani uzasadnień. Nie mają nawet z czym iść do sądu.
Senator skontaktował się z Rzecznikiem Praw Obywatelskich, by dowiedzieć się, kto mógłby pomóc celnikom. - Postanowiliśmy wykazać, że ustawa pozbawiająca pracy kilkaset, a może kilka tysięcy osób jest niezgodna z prawami europejskimi, ratyfikowanymi przez Polskę, przede wszystkim z Traktatem o Unii Europejskiej, Traktatem o funkcjonowaniu Unii Europejskiej i Kartą Praw Podstawowych Unii Europejskiej – wymieniał Jerzy Wcisła. - Ustawa, która pozwala dowolnie: zwolnić z pracy, zmienić warunki pracy lub przedłużyć umowę narusza przede wszystkim zasadę równości, godności osoby i poszanowania praw człowieka i oznacza, że w Polsce należy wszcząć procedurę ochrony praworządności. Unia Europejska w Traktacie o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej deklaruje wsparcie w zakresie ochrony pracowników zwolnionych z pracy, a w Karcie Praw Podstawowych UE, gwarantuje każdemu pracownikowi prawo do ochrony w przypadku nieuzasadnionego zwolnienia z pracy i prawo do skutecznego środka prawnego i dostępu do bezstronnego sądu.
Jerzy Wcisła rozesłał do celników w całej Polsce pisma, w których sugeruje złożenie petycji do Komisji Petycji Parlamentu Europejskiego. - Komisja Petycji może zająć stanowisko, w którym uzna, że złamano przedstawione prawa gwarantowane każdemu obywatelowi UE, a to da podstawę do złożenia skarg do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu lub Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze – dodał Jerzy Wcisła.
ZZ Celnicy PL będzie namawiał zwolnionych celników w całej Polsce, by poszli śladem celników w Elblągu. Liczymy na to, że skala skarg spowoduje, że Komisja Petycji wypracuje stanowisko w sprawie, a nie tylko dla osób, które zgłoszą skargę, co ułatwi wnoszenie skarg do trybunałów sprawiedliwości, np. o odszkodowanie. Rozpoczęliśmy w Elblągu i będziemy pilotowali proces, który może objąć setki, a może tysiące osób w Polsce
– podkreślił Jerzy Wcisła.
Co to za tytuł artykułu?! Czy ktoś dorosły czyta artykuły zanim zostaną opublikowane?
Dobra zmiana cd.
niech idą do niejakiego kapicy, tej wszy i gnidy, na skargę. Swój do swego powinien ciągnąc. Jak gnoili obywateli bo się chcieli wykazać to litości nie mieli, teraz niech jej nie oczekują. Ciekawe czy niejaki mareczek chodzący na paluszkach i skaczący jak pedałek też został wywalony?
...po latach prosperity i złotych czasów przyszedł okres posuchy i mili zdziwieni, że Eldorado się skończy?! Tak jak górnicy, stoczniowcy czy nauczyciele, rolnicy musieli się przebranżowić teraz pora na was moi mili i co tu się oburzać ?
Tylko co skarga do ETS czy innej instytucji zgniłego zachodu... Przecież oni się na niczym nie znają, ci profesorzy z dyplomem za szekle, nasz genialny magister prawa ziobro z pewnością nakaże przyszłym sędziom-oficerom, aby takiego wyroku nie uznawali, bo jakże tak, żeby Polakom ktoś z zagranicy mówił co mają robić...
szkoda że inne bezzasadne zwolnienia nie interesują międzynarodowych trybunałów
prawda jest taka, że : 1. chcący pracować i mający coś w głowie pracują w UCS-ie, 2. rokujący otrzymali pracę w US, 3. pozostali ....
Pier.... się w glowe. Mający cos i rokujący.....
Drodzy Państwo.Przekraczałem parokrotnie granicę z Rosją i to ,co wyczyniają lub czego nie wykonują polscy celnicy to chamstwo i poniżanie powracających polaków,których większość traktuje się jak pospolitych przemytników.Opieszałość wykonywania obowiązków,długi czas oczekiwania za nim PAN CELNIK ZECHCE wziąć się do pracy, gburowatość i łaska robienia , tylko nie wiedzieć komu.Zdaje sobie sprawę, że muszą ostro kontrolować pojazdy ,aby rząd polski nie ponosił strat w dochodach,ale MRG powstał także i chyba po to aby ułatwić życie i polepszyć status finansowy biedy okolicznych mieszkańców. I jeśli któryś z celników elbląskich tak się zachowywał PRACUJĄC w Grzechotkach,to na zbity pysk WYWALIĆ ! Ale może być też sytuacja ,że taki celnik nie miał osiągnięć w ŁAPANIU przestępców-też wywalić!
won nieroby jedne. na granicy czekać godzinę aż wielki pan celnik wyjdzie z butki z wielką łaską