Deszcz i jeszcze raz deszcz. W najbliższym czasie aura niewiele się zmieni, jednak są widoki na słoneczniejsze zakończenie tygodnia. - Dzisiaj do wieczora i jutro jeszcze nie chowałbym parasoli. Powiat elbląski jest w zasięgu frontu, który przyniósł bardzo duże opady na Pomorzu. Pogoda się poprawia. Od soboty powinno być już lepiej, a od niedzielni gorąco i dość słonecznie, przynajmniej do połowy tygodnia – mówi synoptyk Maciej Maciejewski.
Tego lata deszcz towarzyszy nam dosyć często. Jednak osoby, które urlopują w tym tygodniu mają wyjątkowego pecha. Wczoraj deszcz zmienił spokojną Kumielę w górski potok. Dzisiaj jest trochę lepiej, ale opady nadal nie odpuszczają.
Powiat elbląski, braniewski, czyli ta zachodnia część województwa warmińsko-mazurskiego cały czas jest jeszcze w zasięgu frontu, który szaleje w województwie pomorskim. To powinno stopniowo słabnąć, choć jeszcze dzisiejszej nocy i jutro w ciągu dnia na tym obszarze możemy spodziewać się przelotnych opadów deszczu
– wyjaśnia Maciej Maciejewski, synoptyk, kierownik Centralnego Biura Prognoz Meteorologicznych Zespół w Białymstoku.
Na szczęście pogoda, choć daleka od wakacyjnego ideału, nie stwarza zagrożenia powodziowego w naszym regionie.
Sytuację w powiecie elbląskim na bieżąco monitorujemy, ale stan wody jest niski, nie ma zagrożenia podtopieniami. Aura w tej chwili najbardziej we znaki może się dawać tym, którzy teraz mają urlop
– dodaje Stanisław Sołowiej ze Starostwa Powiatowego w Elblągu.
W przyszłym tygodniu, możemy się jednak spodziewać poprawy pogody. Zza chmur wyjdzie słońce, choć mogą mu towarzyszyć deszcz i burza.
Od niedzieli zrobi się gorąco, a od poniedziałku wręcz upalnie. W głębi lądu możliwe są nawet temperatury 30-stopniowe, nad samym brzegiem Zalewu Wiślanego będzie chłodniej. Tej pogodzie będą jednak towarzyszyły przelotne opady i burze, jednak raczej takie wieczorne. Na pewno nie będą to takie opady, jakie mieliśmy wczoraj i mamy dzisiaj. Pogoda się poprawia. Osoby, które w tej chwili mają urlop i wypoczywają nad morzem czy nad zalew mają szansę, że wreszcie będą mogli się trochę rozkoszować słońcem, ale to dopiero od niedzieli
– zapowiada synoptyk.