- Na terenie Miasta Elbląg odnotowano łącznie 1026 zdarzeń, które stanowiły 51,2 proc. ogólnej liczby zdarzeń obsłużonych przez podmioty KSRG podległe KM PSP w Elblągu. Pozostałe 977 stanowiły zdarzenia z Powiatu Elbląskiego. Należy zaznaczyć, że dla 93,7 proc. zdarzeń czas dojazdu wyniósł do 15 minut - zaznaczył Komendant PSP w Elblągu, st. bryg. Tomasz Świniarski.
Wśród licznych zdarzeń w pamięci na długo pozostaną te, przy których walka z ogniem trwała kilka, a nawet kilkanaście godzin. - W styczniu 2015 r. miał miejsce pożar budynku gospodarczego po byłej oborze w Protowie (gm. Rychliki) - mówił Tomasz Świniarski. - Udział w tym zdarzeniu wzięło 5 zastępów KSRG, 19 ratowników, a łączny czas trwania akcji wynosił 4,5 godz. Przyczyną pożaru było podpalenie. Straty pożarowe wyniosły ok. 100 tys.zł.
W ubiegłym roku doszło również do dwóch pożarów nieopodal Elbląga. - W marcu, z nieznanych przyczyn, doszło do pożaru Zakładu Produkcji Świec w Raczkach Elbląskich. Na miejsce pojechało 26 zastępów i 86 ratowników. Walka z ogniem trwała 17 godz. Straty wyniosły ok. 5000 tys. zł. Natomiast w sierpniu pożar wybuchł w oborze w Tropach Elbląskich (gm. Elbląg ). W akcji uczestniczyło 11 zastępów KSRG, 43ratowników. Łączny czas akcji wynosił 3,5 godz., a straty pożarowe wyniosły ok. 80 tys. zł - opowiadał Tomasz Świniarski.
Największy pożar w naszym mieście w 2015 r. miał miejsce pod koniec listopada.
Pożar wybuchł w zakładzie stolarskim i warsztacie samochodowy przy ulicy Łęczyckiej 24. W akcji udział brało 13 zastępów - 46 ratowników. Jeden strażak został wtedy ranny. Czas trwania akcji to 3 godz. Przyczyna pożaru do dziś nie została ustalona. Straty wyniosły ok. 300 tys. zł
-mówił Tomasz Świniarski.
W ubiegłym roku, doszło również do 23 pożarów (określonych, jako "średnie"), z którymi walczyli elbląscy strażacy. Miały one miejsce m.in. przy ul. Powstańców Warszawskich w Elblągu (dach budynku mieszkalnego, straty ok. 500 tys. zł), przy ul. Legionów (wyciek gazu z instalacji gazowej), w miejscowości Nowe Sadułki (gm. Młynary, pożar samochodu na drodze S-22, straty ok. 90 tys. zł) oraz w Kępie Rybackiej (gm. Elbląg, samochód ciężarowy z naczepą przewożący młóto zjechał z nasypu).
Obecnie, w elbląskiej Straży Pożarnej pracuje 157 osób. - Składają się na te etaty funkcjonariusze w liczbie 154 (bez zmian od 2007 r.) oraz 3 etaty pracowników korpusu służby cywilnej (niezmiennie od 2008 r.) - wyjaśnia Tomasz Świniarski.
W komendzie pracuje 7 kobiet, w tym 5 jest funkcjonariuszami pożarnictwa.
Średni wiek elbląskiego strażaka to ok. 36 lat. Najmłodszy ma 23 lat, a najstarszy 54 lata. Tylko 4 strażaków ma ponad 50 lat. 40% strażaków posiada wykształcenie wyższe, 59% średnie lub policealne
- opowiadał Tomasz Świnarski.
Jedno jest pewne - praca w straży pożarnej nie należy do najłatwiejszych. - Obecnie, codziennie na zmianie służbowej w jednostkach ratowniczo-gaśniczych w Elblągu i Pasłęku oraz MSK jest łącznie nie mniej niż 30 strażaków, którzy pełnią 24-godzinną służbę - tłumaczył Tomasz Świniarski. - Obecna i prognozowana sytuacja kadrowa, uwzględniająca coraz wyższe wymagania kwalifikacyjne w naszej służbie wskazuje na braki kadrowe przede wszystkim w korpusie oficerów i aspirantów. Należy zaznaczyć, że z początkiem 2014 r. wymagania te wzrosły, przede wszystkim w zakresie kwalifikacji wymaganych do zajmowania stanowisk oficerskich i aspiranckich. Przy ograniczonych możliwościach kształcenia zawodowego strażaków będących już w służbie, koniecznym jest upowszechnienie kształcenia dziennego w szkołach pożarniczych wśród przyszłych absolwentów elbląskich szkół średnich, mimo ostrych warunków przyjęcia i selekcji kandydatów. Działaniem w tym kierunku jest m. in. powołanie klasy mundurowej w Zespole Szkół Technicznych oraz w ZSTI w Elblągu czy upowszechnianie idei służby w OSP.
W 2015 r. do służby przygotowawczej w elbląskiej komendzie został przyjęty jeden strażak. - Do służby przyjęci zostali także absolwenci SGSP w Warszawie i SA PSP w Poznaniu - dodał Tomasz Świniarski. - Nabór do służby na stanowiska w JRG w 2015 r., został przeprowadzony w listopadzie 2015 r. Swoje aplikacje zgłosiło 58 kandydatów. Niestety znaczna ilość kandydatów nie wykazała wymaganej sprawności fizycznej. Po testach sprawnościowych grupa kandydatów liczyła już tylko 11 osób. Należy jednak zauważyć, że choć kandydatów jest mniej niż w latach ubiegłych to posiadają oni już o wiele więcej kwalifikacji i umiejętności przydatnych w służbie, które weryfikowane są przy naborze.
"upowszechnianie idei służby w OSP" - a na czym ono polega, bo ja widzę stałe zniechęcanie ochotników i traktowanie ich jak zło konieczne?
W Holandii...... Czas dojazdu poniżej 5 min
Nowa lokalizacja nowej straznicy ktora ma zostac wybudowana przy ul . Łeczyckiej spowoduje wydluzenie czasu dojazdu do zdarzenia , . wyobrazmy sobie przeciskajace sie pojazdy strazy w godzinach szczytu na Bema ☺
W Elblągu strażakom potrzeba natychmiast -NOWEJ STRAŻNICY i SPRZĘTU i POJAZDÓW -KTÓREGO NIE MA W ELBLĄGU!!!!!!!!!! olsztyn sobie zakupuje i wymienia wszystko-pojazdy ,sprzęt .olsztyniaki na tyle są bezczelni że do pożaru który był w Raczkach jadą do Elbląga zamiast z bliska straż z Gdańska.KTOŚ z olsztyna za tą niegospodarność -paliwo i dojazd powinien być ukarany.I za braki wszystkiego w Elblągu.Jest Marszałek i Wojewoda i tego bajzlu i butności olsztyna nie widzą.To samo jest z dyspozytornią i jej powrotem do Elbląga.Jeśli obecny Wojewoda -Elblążanin -tego nie zmieni to szkoda słow
Nadal w Elblągu brakuje BUS -pasów idealne dla dojazdu :pogotowia ,straży i innych służb.
widać że pan CÓŻ nie ma pojęcia o tym co się w naszej straży dzieje.informuję zatem że w okresie ok.pięciu lat zostały wymienione prawie wszystkie pojazdy w Elbląskiej PSP.wyjątek stanowi ciągnik siodłowy do ciągania cysterny wodnej oraz drabina na oddziale pierwszym.co do nowej strażnicy to niech nasz komendant przestanie się tak podniecać tą działką na łęczyckiej bo chyba gorszej lokalizacji nie mogli wybrać ale jak tu się nie jarać skoro za darmo.niestety w godzinach szczytu bedziecie mieli zgłoszenie na ul.bema a bedziecie jechali przez grunwaldzką,gratuluję.... ale głupoty
I co jednak prawda -PRAWIE wymienione wszystkie pojazdy ???a ten stary wojskowy star to chyba jeszcze z PRL-u pojazd nadal jeżdzi.Nie brońcie olsztyna bo to jest prawdą że wszystkiemu jest winny.Spólki z olsztynem wykańczają Elbląg.
Niech juz idzie na emeryture