Na wczorajszej sesji Rady Miejskiej (20 lutego) w związku z coraz ostrzejszymi zamieszkami mającymi miejsce na Ukrainie przedstawiono interpelację w sprawie udzielenia pomocy wchodnim sąsiadom. Setki zabitych są wynikiem walki protestujących z tamtejszą władzą. Elbląg jest miastem partnerskim ukraińskiego Tarnopolu. Czy zdecyduje się na wsparcie?
Walki na Ukrainie zaczęły się od odrzucenia na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie możliwości podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską wraz z umową o stworzeniu strefy wolnego handlu. Od tamtego czasu na ulicach Ukrainy pojawili się protestujący, którzy chcieli podpisania tych umów i uwolnienia się od rosyjskich kajdanów. Ukraińskie władze obiecały rozejm i ponowne rozpatrzenie sprawy, jednak starcia nie zostały przerwane. Walki trwające od listopada zeszłego roku wczoraj przybrały koszmarny bieg wydarzeń. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy wydało tamtejszej milicji ostrą amunicję. Od momentu tej decyzji w przeciągu kilku godzin zgineły dziesiątki osób.
Teatr im. Aleksandra Sewruka w Elblągu wspólnie z elbląskim Zarządem Oddziału Związku Ukraińców w Polsce organizowali już akcję pomocy dla uczestników prostestu. Wysłane zostały leki i inne potrzebne rzeczy. Radny Paweł Fedorczyk (PiS) na wczorajszej sesji Rady Miejskiej odniósł się do mających miejsce wydarzeń na wschodzie i przedstawił interpelację proponującą ponowne wsparcie dla Ukrainy. - Wnioskuję, żeby przeanalizowac sytuację prawną i skontaktować się z władzami Tarnopola czy nie potrzebują naszej pomocy. Jeżeli państwo widzieliście przekaz medialny dzisiaj rano zginęło kilkadziesiąt osób. Tam zabójcy strzelają do ludzi. Warto się skontaktować z władzami naszego miasta partnerskiego. My musimy coś zrobić. Trzeba znaleźć sposób na udzielenie tej pomocy. Może zorganizować zbiórki, może miasto ma mechanizmy prawne, żeby pomóc bezpośrednio.
Sławomir Malinowski (Komitet Witolda Wróblewskiego), który jest wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej również skomentował wniosek. - Musielibyśmy najpierw podyskutować w gronie wszystkich właściwie Komisji i Radnych na co byłoby nas stać jako Radę Miasta. Poza tym trzeba się dowiedzieć jaka pomoc jest potrzebna Ukrainie, bo hasło "pomagamy, bo tam się źle dzieje" to jest jedno, natomiast co my możemy im zaoferować z tego czego najbardziej im brakuje. Póki co najbardziej im brakuje konsensusu politycznego, ale to jest niezależne od nas. Kiedy przeanalizujemy to wszystko to będziemy wiedzieli o jaką pomoc by chodziło i czy jesteśmy w stanie jej udzielić.
Jak informuje Monika Borzdyńska, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego, prezydent odniósł się już do wczorajszej interpelacji.
Władze miasta wspólnie z Elbląskim Oddziałem Związku Ukraińców w Polsce zorganizują zbiórkę leków, żywności oraz odzieży, a także koncert, z którego dochód przeznaczony będzie na rzecz społeczności ukraińskiej. Prezydent Elbląga jest także w kontakcie z władzami Tarnopola, naszego miasta partnerskiego, z którego płyną do nas informacje na temat potrzeb Ukrainy.- W imieniu władz samorządowych pragnę przekazać wyrazy solidarności, wsparcia i głębokiego współczucia wszystkim obywatelom Ukrainy - mówi prezydent Elbląga Jerzy Wilk. - Szczególne wyrazy współczucia pragnę przekazać mieszkańcom naszego miasta partnerskiego Tarnopola, a także mniejszości ukraińskiej, która zamieszkuje nasze miasto. Społeczność ukraińska może liczyć na naszą pomoc. Wierzymy, że tragedia Ukrainy wkrótce dobiegnie końca, a wolność zatriumfuje nad przemocą - dodał Jerzy Wilk.
Oprócz przekazania wyrazów solidarności, samorządowcy zadeklarowali chęć konkretnej pomocy w postaci choćby zbiórki darów. Już 26 lutego podczas dwóch meczów piłki ręcznej, które rozegrane zostaną na hali Centrum Sportowo-Biznesowego w Elblągu odbędzie się zbiórka pieniędzy na rzecz Ukrainy. Będą to mecze, które rozegrają elbląskie drużyny EKS "Start" Elbląg oraz KS Meble Wójcik Elbląg.
Wszystko wskazuje na to, że Elbląg udzieli zapowiedzianej już pomocy Ukrainie. Czas pokaże, kiedy ruszy pierwszy konwój, jak przebiegnie organizacja zbiórek i jaką pomoc będą w stanie udzielić mieszkańcy Elbląga.
Premier Donald Tusk apelował do Polaków, aby zapalili dziś świeczki w oknach o godz. 20.00 na znak solidarności z Ukrainą. Jak zauważył podczas swojego wytąpienia po wprowadzeniu stanu wojennego to z nami świat solidaryzował się w ten sposób.
Proponuje jeszcze zorganizować wystawę "droga ukrainy do wolności" w wystawie pokazać metody różniecia polaków piłami, zawijanie polskich dzieci drutem kolczastym, rabanie polskich kobiet siekierą, . Przedstawić największe osiągnięcia SS Galizien na Wołyniu. Banderowcom chętnie pomogę, przekaże widły, kosy, piły, drut kolczasty, kosy....
Zasadniczo byłbym za tym abyście w pierwszej kolejności swoim bezdomnym i bezrobotnym pomogli zapewniając im możliwość podjęcia pracy i godne warunki pracy i płacy, bo być może niedaleki jest czas gdy to w waszą stronę zaczną lecieć brukowce i butelki z benzyną, a potem drogie dziatki możecie zacząć naprawiać świat. Serdecznie pozdrawiam.
biedota ma pomagać biedocie to jakieś kpiny
tylko jakaś moczy morda banderowska, albo ruski kundel mogł coś takiego wymyślić. Za Wołyń powinniśmy sie odpłacić teraz !
bez jaj, bez jaj. Wiem, że u nas jest dużo ukrainców , ale to oni nawzajem się tłuką o władzę , a nie o wolność.
Oczywiście. ....wyślemy wszystkich ekspertów z PO.....oni Ukraińcom POmogą....zrobią im z Ukrainy meksyk.......nawet nie chcemy ich z powrotem. ..mogą ich sobie zatrzymać. ..na zawsze
nie ważne ze caritas wysyla m iliony w swiat...ochojska także...wszelkie fundacje pchaja poza polske///u nas ludzie mogą umierać dzieci być paologicznymi niedojadac u///zajmijmy sie sobą ogarnijmy własne szambo które od przemiany fundują nam sld owcy awsowcy pslowcy platformersi i kupa innyc gnid/// ogarnijmy swoja kuwete a potem na zewnatrz
Czy Elbląg może pomóc samemu sobie? Polska racja stanu- wk******ć Iwana! Nieważne, że wszyscy myślący ograniczają się do symbolicznego potępienia tudzież "wyrażenia zaniepokojenia". Nie, my musimy, bo my "przedmurze czegoś tam, bo my jedyni szlachetni i sprawiedliwi, bo my też byliśmy ciemiężeni, bo bracia Słowianie stratata itp, itd. Czyli zero pragmatyzmu tylko polska choroba-ofiarnictwo i maniakalny mesjanizm. Ktoś wcześniej pisał o UPA i SS Galizien (Hałczyna). Przesada? A popatrzcie jakie wielu z tych "bojowników" ma flagi! Czerwono-czarne! Nie mam ochoty pomagać sympatykom Bandery i OUN i tym...od Tiahnyboka. Paszoł won!
potrzebujących w naszym miescie od groma i ciut ciut 45 osób na 1 miejsce pracy na pośredniaku i zamiast tu coś zrobic pomoc biednym wielodzietnym rodzinom to zbiórka dla Ukrainców!!!!!!!!!!!!!! Po ***ło tych ludzi już w naszym mieście do reszty ani zł nie dam im biednym z miasta naszego owszem ale nie im niech inne bogate miasta dają a nie 3 miasto w Polsce pod względem bezrobocia !!!! Ludzie opanujcie się i nie wydawajcie kasy na niby cel , wątpię czy nawet jakakolwiek zebrana kasa trafi do Ukrainy!!!
potrzebujących w naszym miescie od groma i ciut ciut 45 osób na 1 miejsce pracy na pośredniaku i zamiast tu coś zrobic pomoc biednym wielodzietnym rodzinom to zbiórka dla Ukrainców!!!!!!!!!!!!!! Po ***ło tych ludzi już w naszym mieście do reszty ani zł nie dam im biednym z miasta naszego owszem ale nie im niech inne bogate miasta dają a nie 3 miasto w Polsce pod względem bezrobocia !!!! Ludzie opanujcie się i nie wydawajcie kasy na niby cel , wątpię czy nawet jakakolwiek zebrana kasa trafi do Ukrainy!!!