Zarząd województwa warmińsko-mazurskiego po raz kolejny ogłosił nabór wniosków o dofinansowanie projektów związanych z rozbudową wielofunkcyjnej infrastruktury sportowo-rekreacyjnej. Prościej mówiąc jest to konkurs, w ramach którego Elbląg w zeszłym roku uzyskał dotację - 17,5 mln zł - na modernizację areny przy Agrykola 8, a którą w sierpniu br. zwrócił z powrotem do kasy Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie. Jednak prezydent miasta Jerzy Wilk, na ostatniej konferencji prasowej wskazywał, że Elbląg w konkursie wystartuje raz jeszcze. Tym razem po dofinansowanie do remontu i przebudowy otwartego kąpieliska, znajdującego się przy ul. Spacerowej. Czy jednak mamy szanse na ponowne uzyskanie tych środków?
Elbląscy kibice piłki kopanej i fani aktywnego wypoczynku oraz mieszkańcy naszego miasta, jak na razie muszą się pożegnać z wizją zmodernizowanego stadionu piłkarskiego, wraz z zapleczem i pełną sportową infrastrukturą. Elbląg oddał dotację na budowę pierwszej w mieście, nowoczesnej areny sportowej. Dlaczego zaniechano budowy stadionu?
Jak to z tym stadionem było?
Główna sprawa to pieniądze, a w zasadzie ich brak. Na budowę Areny Elbląg Miasto otrzymało w zeszłym roku dofinansowanie w wysokości 17,5 mln zł. Taką samą kwotę zobligowaliśmy się wyłożyć z tzw. środków własnych. Budowa stadionu miała się więc zamknąć w kwocie 35 mln zł. Jednak po zmianach, które naniesiono do projektu w zeszłym roku okazało się, że realizacja tego zadania znacznie przekracza zakładane 35 mln - wyjaśnił to lipcowy przetarg na wyłonienie firmy, która - ewentualnie - miałaby się zająć budową stadionu. Najtańsza oferta opiewała wtedy na kwotę 47 mln.
Po drodze okazało się także, że Miasto w budżecie nie ma zabezpieczonych środków własnych na tę inwestycję. Na stadion miały iść środki z obligacji, ale znaczna część z tych środków została przeznaczona przez poprzedniego Prezydenta na dofinansowanie dróg 503 i 504. Kolejne pieniądze z obligacji topniały przez ostatnie miesiące - Pan Komisarz Marek Bojarski, który przede mną zarządzał Miastem przez dwa miesiące, cześć tych obligacji musiał uruchomić, żeby zapłacić rachunki za drogi i mosty. Wyemitowano część obligacji w wysokości 26 mln zł po to, żeby popłacić rachunki. (…) dlatego miasto musiałoby pozyskać 29 mln zł, żeby przystąpić do budowy stadionu - mówił podczas konferencji prasowej 13 września prezydent miasta Jerzy Wilk.
29 sierpnia br Elbląg, złożył wniosek o rozwiązanie umowy w związku z przyznaną dotacją. Dzięki temu Urząd Marszałkowski mógł ogłosić kolejny nabór wniosków o dofinansowanie projektów związanych z rozbudową i modernizacją - w tym przebudową - i zakupem wyposażenia do wielofunkcyjnej infrastruktury sportowo-rekreacyjnej. Jerzy Wilk zapowiedział, że po raz kolejny staniemy w szranki o dofinansowanie, tym razem o środki na modernizację odkrytego kąpieliska przy ul. Spacerowej - Wierzę, że wygramy - mówił prezydent podczas konferencji prasowej 2 września br. - Wtedy obok zabytkowego basenu odkrytego przy ul. Spacerowej zostanie zbudowana kryta pływalnia i stacja uzdatniania wody za 21 mln zł. Rozmawiałem już na ten temat z marszałkiem województwa Jackiem Protasem i potwierdził, że mamy szanse. Wówczas z budżetu miasta dołożylibyśmy jedynie 3,5 miliona. Jest jednak warunek, że inwestycja zostanie zakończona najpóźniej na wiosnę 2015 roku. Dlatego musimy się bardzo spieszyć - podkreślał Jerzy Wilk.
Elbląg, Olsztyn, Działdowo, Lidzbark Warmiński... Kto dostanie pieniądze?
Nabór wniosków do kolejnego konkursu ruszył wczoraj 18 września. Wynika też z niego kilka faktów, które naszemu miastu niekoniecznie mogą ułatwić drogę do ponownego sięgnięcia do puli pieniędzy.
Po pierwsze w nowym konkursie ogłoszonym przez Marszałka mogą wziąć udział wszystkie miasta z naszego województwa. Oznacza to, że nie ma żadnej pewności, że pieniądze do nas wrócą. Na dofinansowanie ostrzy sobie zęby choćby Olsztyn. Jak podało wczoraj Radio Olsztyn, miasto chciałoby te dotację przeznaczyć na stworzenie ośrodka żeglarskiego i Szkołę Mistrzostwa Sportowego. O pieniądze może chcieć zawalczyć Działdowo, które przymierza się do budowy aquaparku w mieście. Milionami nie pogardziłby także Lidzbark Warmiński - od miesięcy bowiem, trwają tam prace nad budową Term Warmińskich, których powstaniu gorąco kibicuje marszałek naszego województwa, Jacek Protas, nota bene rodowity lidzbarczanin.
Jest jeszcze inna kwestia. To wysokość tzw. wydatków kwalifikowalnych, czyli takich, które podlegają refundacji z funduszy unijnych. W tym konkursie maksymalny poziom dofinansowania wynosi jedynie 65 proc. takich wydatków. Przy założeniu, że obok zabytkowego basenu miałaby powstać kryta pływalnia i stacja uzdatniania wody za 21 mln, a Elbląg do całej inwestycji dołożyłby ledwo 3,5 mln zł i zostałby dzięki temu dofinansowany aż w 85 proc., przy powyższym teoria ta nie ma już racji bytu, gdyż proponowana dotacja sięga tu ledwo 65 proc. To od 20 proc. mniej, niż zakładał prezydent Elbląga, Jerzy Wilk.
Miasto ma teraz czas do 29 października br. na złożenie kolejnego wniosku. Trzymajmy kciuki, by renowacja kąpieliska miejskiego nie okazała się być kolejną inwestycją patykiem na wodzie pisaną.
NO TO BASENU NIE BEDZIE........ :(((((((( SZMACIARZE!!!!! Chętnie bym sobie odrąbała rękę którą głosowałam na nowaczyka.
Olsztyn- Działdowo-Lidzbark Warmiński-dziękują P.Wilkowi jest Pan zaj.....m sąsiadem ,u nas z kasą też cienko ale takiej okazji nie odpuścimy jeszcze raz DZIĘKUJEMY !!!
and the winner is...DZIALDOWO! :) Nie mamy zadnych szans na te pieniadze.Nikt nie da pieniedzy na fatamorgane, bez projektu. Od marca nie mielismy prezydenta, rady miejskiej.Eurovia wystawila w tym czasie bardzo wysokie rachunki, ktore pasywny komisarz oczywiscie zaakceptowac musial.Mozemy za to podziekowac prezydentowi Wilkowi i jego pracownikow z grupy referendalnej.30 mln nas to kosztowalo.503, miala nas 22 mln kosztowac, bedzie kosztowac 70 mln. 504 miala kosztowac 12 mln, a bedzie kosztowac ponad 20. Prawie 80mln dlugu tylko za drogi.Dziekujemy panie prezydencie Wilk.
zaorać i posiać trawe!!!!!!!!!!!!
Wilk w dwa pierwsze miesiące rządzenia zasłużył na miano najgorszego prezydenta Elbląga w historii!!! Faktem bezspornym jest, że gdyby nie było referendum już by trwała budowa Elbląg Arena! A tak mamy Wilka i pisiorów przy korycie i niczego nie będzie oprócz zwolnień i zwiększenia bezrobocia w mieście!!!
Kto w zeszłym roku wprowadził zmiany zwiększające koszt budowy stadionu o 14 milionów złotych. Dlaczego komisarz nie pilnowano kosztów budowy 503 i 504 .
I co z tego? Lepiej tak niż wywalić kasę na stadion do którego trzeba dokładać. Czy to aż tak trudno zrozumieć?
Zdaje się że to Grzesiek i jego ludzie mieli pilnować wydatków na 503 i 504 .Wilk tylko obudzil się z reką w nocniku ale sam nie narobił. Podobnie z EAreną.Wydawalibyśmy teraz kolejne pożyczone (do spłaty przez wszystkich elblązan) miliony na fanaberie grupki ludzi zwiazanych z radziecko białoruskim futbolem. PIS zawsze przeciwstaiał się ruskim zakusom na naszą suwerenność,stąd decyzja o nie budowaniu stadionu dla pilkarzy zza wschodniej granicy.Tak że tak czy siak Wilk niewinny.
na zimne termy lidzbarskie Protasa przekazać ;D
Teraz proszę zorganizować konferencje prasową niech się wypowie na ten temat Prezydent Jerzy Wilk.