Prezes Krajowej Izby Odwoławczej przychylił się do wniosku Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania Sp. z o.o. w Elblągu i z przetargu o odbiór odpadów z naszej gminy nakazał usunąć ustęp o zbyt dużej ilości pojazdów do wywozu śmieci - aż 6 na każdy sektor miasta, i siedem na sektor drugi. — Wymóg ten wyklucza wykonawców, którzy nie posiadają pojazdów w ilości stanowiącej wielokrotność liczby 6 lub 7, w sytuacji, gdy taka ilość sprzętu nie jest konieczna do realizacji tego zadania — napisał w kwietniowym odwołaniu MPO. Dziś miejska spółka może już wrócić do gry. Dodatkowo przetarg, który pierwotnie miał być rozstrzygnięty 9 maja został przedłużony o tydzień.
MPO było jedną z trzech firm, które do tej pory odbierały odpady z terenu naszej gminy. Spółka ma też wieloletnie doświadczenie w tej branży, dlatego uznała, że wymogi postawione przez miasto w przetargu, który miał wyłonić firmę lub firmy zajmujące się od 1 lipca br. wywozem śmieci z terenu naszego miasta, są przesadzone.
O co poszło?
Poszło o ilość samochodów do wywozu odpadów. Miasto żądało od firm startujących w przetargu sześciu pojazdów na każdy sektor miasta, i siedem na sektor drugi. W tym punkcie zaprotestowało MPO - Wymóg ten wyklucza wykonawców, którzy nie posiadają pojazdów w ilości stanowiącej wielokrotność liczby 6 lub 7, w sytuacji, gdy taka ilość sprzętu nie jest konieczna do realizacji tego zadania — pisała w kwietniowym odwołaniu do Krajowej Izby Odwoławczej elbląska spółka.
Zdaniem MPO ten wymóg wykluczał wykonawców, którzy nie posiadają pojazdów stanowiących wielokrotność tych, przypisanych w przetargu do różnych sektorów. Kontrowersyjny był również punkt mówiący o tym, że pojazdy użyte do wywozu odpadów z terenu miasta muszą świadczyć usługi tylko i wyłącznie na rzecz Miasta w sektorze objętym zamówieniem. Te wymogi, wg. MPO, naruszały uczciwą konkurencję i równe traktowanie wykonawców.
I gdyby KIO nie przychyliła się do odwołania, dla spółki, zatrudniającej w swych szeregach ponad 70 osób, przegrana w tym przetargu mogłaby oznaczać problemy z dalszym funkcjonowaniem. Przypominamy, że w 2011 roku spółka przegrała przetarg na zimowe oczyszczanie ulic. Od tego momentu zaczęły się problemy firmy.
Miasto przedłużyło również termin składania ofert w przetargu z 9 do 17 maja., a co za tym idzie - rozstrzygnięcia w sprawie "śmieciowej rewolucji".
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Sprostowanie:
Prezes Krajowej izby Odwoławczej nie przychylił się do odwołania wystosowanego przez Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania Sp. z o.o. w Elblągu.
Postępowanie to nie było elementem prac Krajowej Izby Odwoławczej. Z przyczyn formalnych zostało ono zwrócone firmie MPO, która nie uiściła w swoim odwołaniu wpisu i dokument został im zwrócony z powrotem.
Ustawodawca nie przewidział, aby postanowienie Krajowej Izby Odwoławczej, czy też wyrok KIO zamieszczony był na stronie internetowej Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego.
Zmiany, które zamieszczone są w zamówieniu przetargowym, nie wynikają z postanowienia Krajowej Izby, lecz zostały wprowadzone w wyniku zapytań, które składali poszczególni wykonawcy chcący brać udział w postępowaniu przetargowym. Na podstawie udzielonych odpowiedzi, jak również wniosków wykonawców wniesionych do Zamawiającego, została wprowadzona zmiana do treści Specyfikacji.
Nie zmieniała się ilość wymaganych pojazdów, którymi Wykonawcy mają świadczyć usługę wywozu odpadów z terenu Gminy Miasto Elbląg. Zostały wprowadzone tylko niewielkie zmiany, które uwzględniają oczekiwania części wykonawców i łagodzą niektóre wymagania Urzędu. Nie zmienił się także wymóg co do ilości samochodów. Wymóg zmienił się co do sposobu wykorzystania samochodów przez Wykonawcę w trakcie realizacji naszego zamówienia.
Na tym etapie przetargu firma MPO nie ma już możliwości składania ponownego odwołania. Na chwilę obecną firmie MPO nie przysługuje środek ochrony prawnej w postaci odwołania do Prezesa KIO.
Jednocześnie nie wyklucza to firmy MPO z wzięcia udziału w przetargu. Według naszej wiedzy firma MPO była w stanie złożyć ważną ofertę w tym postępowaniu, nawet z pierwotnymi wymogami. Być może, firma MPO nie może złożyć oferty na obsługę wszystkich 5 sektorów, na które zostało podzielone Gmina Miasta Elbląg. Nie ma jednak takiego wymogu, który mówiłby o tym, że wykonawca musi złożyć ofertę na wszystkie sektory, gdyż może on składać oferty częściowe, dotyczące każdego sektora oddzielnie.
W tej chwili firma MPO i jej udział w rynku wywozu odpadów w naszym mieście wynosi ok 50 proc.
Przetarg został przedłużony w wyniku nałożenia na zamawiającego przez ustawodawcę zachowania minimalnego terminu na składanie ofert, który wynosi 22 dni. W związku z tym, że okres od udzielenia ostatnich odpowiedzi zamieszczonej na stronie internetowej BIP UM w Elblągu i zmian w specyfikacji nie może być krótszy niż 22 dni została podjęta decyzja o przedłużeniu terminu składania ofert w przedmiatowym zadaniu do 17 maja br.
Jerzy Wiadrowski
z-ca dyrektora Departamentu Organizacji i Nadzoru
UM w Elblągu
Ciekawe, ile przetargów organizowanych przez UM było ustawionych pod konkretne firmy, bo inne nie były w stanie spełnić warunków uczestnictwa w przetargu ( ilość taboru, wielkość zatrudnienia, obrót i.t.p. )
No to MPO padło na ryj:) tancerzyk wytańczył finał;)