Niecałe dwa tygodnie temu, w naszym mieście, pojawiły się plakaty traktujące o referendum. Oprócz materiałów Grupy Referendalnej, pojawiły się także obwieszczenia Państwowego Komisarza Wyborczego i to właśnie one, nie wiedzieć czemu, zostały zaklejone plakatami informującymi o społecznych akcjach Urzędu Miejskiego.
Przed referendum wyborczym w Elblągu na słupach informacyjnych pojawiły się plakaty, na których podana była data referendum. Zostały one rozklejone w mieście przez Grupę Referendalną Wolny Elbląg. Pojawił się też drugi rodzaj plakatów, który został wystosowany przez Pańswowego Komisarza Wyborczego. Pojawił się on w dwóch odsłonach.
- W tej chwili powinny wisieć dwa rodzaje plakatów. Jeden plakat jest o numerach i siedzibach obwodowych komisji wyborczych. Drugi plakat, który może już nie wisieć, bo z różnych przyczyn został zdjęty, zszarpany czy oblany przez deszcz, to jest obwieszczenie Komisarza Wyborczgo o przeprowadzeniu referendum – informuje nas dyrektor Delegatury KBW w Elblągu, Adam Okruciński. - To są urzędowe obwieszczenia i komunikaty. Na ile są prawnie chronione – nie wiem. Ja przynajmniej nie znam żadnych ustaw regulujących – dodaje Okrusiński.
Okazuje się jednak, że plakaty informujące o referendum podlegają ochronie prawnej. W myśl ustawy o referendum, zgodnie z artykułem 33. "Wszelkie plakaty, hasła lub ulotki dotyczące referendum, które zawierają wyraźne oznaczenie, od kogo pochodzą, bądź stwierdzające, przez kogo są rozplakatowane, podlegają ochronie prawnej".
Obwieszczenia Komisarza Wyborczego są jednak zaklejane przez plakaty informujące o miejskich akcjach podjętych z inicjatywy Ratusza. Zbulwersowało to Grupę Referendalną, której przedstawiciel – Kazimierz Falkiewicz wystosował w tej sprawie odpowiednie pismo. - Złożyłem do Sądu Okręgowego protest wyborczy. Na 32 słupach wyborczych, plakaty informujące o referendum, wystosowane przez Komisarza Wyborczego, zostały zerwane lub zaklejone - stwierdził. - Teraz te plakaty są praktycznie niewidoczne. Jest to absolutnie niedopuszczalne, aby plakaty zostały zrywane, zaklejane do dnia wyborów. Wydaje mi się, że w okolicach 25 marca plakaty zostały roklejone po mieście i od tamtego czasu powinny być one widoczne. Nikt nie ma prawa ich zaklejać i zrywać.
Obwieszczenia Komisarza Wyborczego zostały zaklejone przez plakaty informujące o akcjach społecznych "Bezpieczny Senior" oraz "Elbląg za pół ceny", które w najbliższym czasie odbędą się w naszym mieście. Organizatorem jest Urząd Miasta, a na plakatach informacyjnych widnieje logo miasta.
Jaka, zdaniem Grupy Referendalnej, była przyczyna takiego działania? - Żeby była jak najmniejsza wiedza o tym, że 14 kwietnia odbywa się referendum – ocenia Kazimierz Falkiewicz.
O powody takiego postępowania zapytaliśmy Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego. - Plakaty akcji "Bezpieczny senior' oraz akcji "Elbląg za pół ceny" były rozklejane w zeszłym tygodniu. Zadania te wykonywali pracownicy Urzędy Miejskiego oraz mieszkańcy ZBK, którzy w ten sposób mogli odpracować część zaległych opłat za czynsz - wyjaśnia Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu. - Jeśli zdarzyło się jakieś zasłonięcie, to dzisiaj od godzin porannych odbywa się druga tura plakatowania informacji dotyczących referendum i wykonuje to pracownik UM.
Mieszkańcy, którzy jeszcze nie wiedzą gdzie i kiedy odbędzie się referndum, będą mogli o tym przeczytać w obwieszczeniach na słupach informacyjnych. Pod warunkiem, że je znajdą.
MK
bezczelność
plakaty bezpieczny senior, Elbląg za pół ceny, ktoś na tych plakatach zarobił całą cenę. Jaki jest cel i sens drukowania takich g....???
BEZCZELNOŚĆ I DZIADOSTWO. ***MI TRZĘSĄ I JEST GORZEJ JAK ZA KOMUNY- MORDA W KUBEŁ ALBO ZSYŁKA.
Obwieszczenie Komisarza wyborczego na przystankach też są zrywane. Uważam że powinna zająć się tym policja.
Bo bandyci z UM zrobią wszystko by POkrzyżować plany ,są w stanie posunąć sie do najgorszych świństw by utrzymać sie przy korycie świnie jedne !!!!
Grupo Referendalna nie zmarnuj tego potencjału elblążan!Informuj przez te kilka dni o referendum-żeby ludzie wiedzieli kiedy i gdzie mają głosować!Nie można zmarnować tej szansy!14 kwietnia 2013 wszyscy do urn!Głosujemy w tych lokalach gdzie zawsze chodzimy na wybory!Elblążanie w niedzielę na spacer z dowodem i odwiedzmy lokale referendalne!
Można mieć różny stosunek do referendum, ale to co się dzieje w ostatnim czasie w roli główniej z UM tylko utwierdza w przekonaniu o słuszności referendum. Takiej bezczelności w wykonaniu włodarzy to już dawno nie widziałem. To miasto musi się politycznie zresetować. Lepszy będzie już zarząd komisaryczny.
Ubeckie metody elbląskiej Peło
"Ja przynajmniej nie znam żadnych ustaw regulujących – dodaje Okrusiński". A słyszał Pan o ustawie z 15 września 2000 roku " O referendum lokalnym" ?
Okrucinski nie wie czy urzedowe obwieszczenia sa prawnie chronione? Ciekawe. Moim zdaniem NIE CHCE wiedziec. A jesli rzeczywiscie nie wie, to czas juz przejsc na emeryture i zostawic miejsce mlodzszym