Radni podzieleni w sprawie dzierżawy "Zielonej Szkoły" w Piaskach

Los Ośrodka Edukacji Ekologicznej w Piaskach nadal spędza sen z powiek elbląskim radnym. Na wtorkowej sesji wielokrotnie wracano do problemu dzierżawy Zielonej Szkoły.

W kwietniu tego roku elbląscy radni zadecydowali o likwidacji Ośrodka Edukacji Ekologicznej w Piaskach. Nieruchomość pozostała w rękach Miasta, które chciało przekazać ją w niedługoletnią dzierżawę, zapewniając jednocześnie, że w placówce nadal będą odbywały się zajęcia Zielonej Szkoły.

Pierwszy przetarg na dzierżawę ośrodka nie wyłonił jego najemcy

Odpowiedź na pytanie komu zostanie wydzierżawiona "Zielona Szkoła", miała być znana do końca wakacji. Pierwszy przetarg na dzierżawę ośrodka w Piaskach miał odbyć się 27 sierpnia br. Wywoławczą wysokość rocznego czynszu Miasto ustaliło na poziomie 102 tys. netto. Obiekt o powierzchni użytkowej prawie 1427 m2 miał być wydzierżawiony z przeznaczeniem na Ośrodek Edukacji Ekologicznej o charakterze wypoczynkowo-sportowo-rekreacyjnym.

Jednak 10 sierpnia br. w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta pojawiła się informacja o odwołaniu przetargu. Jak się wtedy dowiedzieliśmy, decyzję tę Miasto tłumaczyło koniecznością wykonania dodatkowych czynności inwentaryzacyjnych przed wydaniem nieruchomości dzierżawcy. Ustalono wtedy, że nowy termin przetargu ma być ogłoszony do końca tego miesiąca.

Na informacje o ogłoszeniu drugiego przetargu nie trzeba było długo czekać. Ta, pojawiła się na BIP-ie już 23 sierpnia. Tak, jak w poprzednim, wywoławcza wysokość czynszu pozostała  na poziomie cenowym przyjętym przez Miasto w trakcie pierwszego przetargu. Ważną informacją, co do przyszłych losów „Zielonej Szkoły” jest na pewno ta, iż 28 i 29 sierpnia oraz 10 września, nieruchomość została udostępniona do oglądania potencjalnym dzierżawcom.

Marek Pruszak (PiS): Miasto pozbywa się tego majątku i ktoś będzie na tym zarabiał

W związku z pojawiającymi się w mediach informacjami o przyszłości "Zielonej Szkoły", która nadal nie jest przesądzona, na wtorkowej sesji radni wielokrotnie wracali do problemu jej dzierżawy. Najwięcej uwag wnosił radny Marek Pruszak (PiS) - Dopiero z mediów dowiedziałem się, że pierwszy przetarg na wyłonienie najemcy szkoły został odwołany i prezydent zadecydował ogłosić drugi – mówił radny Pruszak. - Jednocześnie z mediów dowiedziałem się, że dzierżawa ma trwać 25 lat (ma ona zostać zawarta na czas określony do 31 sierpnia 2037 roku. – przyp. red.). Jest to niezgodne z zapewnieniami, jakie usłyszeliśmy na sesji w kwietniu – podkreślał radny Pruszak. – Obiecywano wtedy, że dzierżawa ma być niedługotrwała i to miało dać Miastu czas na wygospodarowanie pieniędzy na modernizację tego obiektu -  dodał radny.

Jednocześnie Pruszak przyrównał dzierżawę "Zielonej Szkoły" w Piaskach do sprzedaży Amerykanom Alaski, przez cara Mikołaja II. – Za bezcen sprzedano wtedy tereny o ogromnych walorach – przypominał radny. - Tak samo my pozbywamy się majątku położonego w pięknym miejscu, który może przynosić dochody miastu. Dla mnie jest jasne, że ktoś inny ma na tym zarabiać – podkreślał radny Pruszak.

W przypadku nie zakończenia procedury przetargowej lub nie wyłonienia najemcy do końca sierpnia bieżącego roku obiekt w Piaskach ma zostać objęty dozorem. - Osobiście wnioskowałem o to do wiceprezydenta Lewandowskiego – przypominał radny Pruszak. - Dlatego ponownie proszę o to, że gdyby ten obiekt nie został wydzierżawiony teraz, musi zostać zabezpieczony na zimę, a szczególnie instalacje grzewcze i wodne w budynku – dodał Marek Pruszak.

Decyzji o długoletniej dzierżawie Ośrodka Edukacji Ekologicznej w Piaskach bronił wiceprezydent Lewandowski - Dzierżawa na 25 lat, to trzecia taka dzierżawa w mieście, po Górze Chrobrego i nadbrzeżu, gdzie mieści się ośrodek Fala. Tylko wtedy tereny mogą być zagospodarowane w sposób właściwy, zgodnie z naszymi oczekiwaniami – podkreślał Tomasz Lewandowski.

O „Zielonej Szkole” wspominano jeszcze na sesji dwukrotnie. Wypowiadał się w jej kwestii radny Wojciech Paczkowski (PO). - Chcę podkreślić fakt, że uczniowie klas VI elbląskich szkół podstawowych za kwotę 88 zł pojadą na 5 dni do Kudowy Zdroju – mówił radny. - Nie odbieram istotnej rangi "Zielonej Szkole" w Piaskach, natomiast zakres atrakcji jednego i drugiego ośrodka jest inny – mówił radny. -  Nie musimy się zbytnio przekonywać, że pobyt w Kudowie Zdroju za kilkadziesiąt złotych z możliwością obejrzenia Kotliny Kłodzkiej jest nieco bardziej atrakcyjny niż 5- dniowy pobyt w Piaskach – wyjaśniał Paczkowski.

Szybko na stwierdzenie radnego klubu Platformy Obywatelskiej odpowiedział radny Jerzy Wilk. - Luwr też jest ładniejszy od elbląskiej Galerii EL, a mimo tego na równi dba się o oba obiekty. – podsumował radny klubu PiS.

Są potencjalni dzierżawcy szkoły

Na pytanie, kto „weźmie” Zieloną Szkołę, być może odpowiedź będziemy znali już 1 października br. To termin wyłonienia zwycięzcy drugiego przetargu, który ogłosiło Miasto.

Jak się dowiedzieliśmy, po sierpniowych i wrześniowych oględzinach szkoły znalazły się osoby zainteresowane jej dzierżawą. - W wyznaczonym w ogłoszeniu terminie oględzin nieruchomości zgłosiły się osoby potencjalnie zainteresowane jej dzierżawą – mówi Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miasta w Elblągu, posiłkując się informacjami otrzymanymi z Departamentu Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji. -  Nie jest wiadome czy osoby te złożą formalną ofertę, zgodnie z wymogami przetargu. Na obecnym etapie przetargu nazwiska potencjalnych oferentów nie są znane – dodaje Mierzejewski.