Nie 79, jak planowano, ale 29 sądów rejonowych ma zostać przekształconych w wydziały zamiejscowe większych jednostek. Czy przyszłość Sądu Rejonowego w Elblągu jest zagrożona?
Ministerstwo Sprawiedliwości reformuje strukturę organizacyjną sądownictwa powszechnego. - Pierwotnie resort zamierzał zlikwidować 122 jednostki, później liczba ta stopniała do 79. Teraz Jarosław Gowin, minister sprawiedliwości, myśli o przekształceniu w wydziały zamiejscowe już tylko 29 mniejszych sądów – informowała wczoraj, 13 września Gazeta Prawna, która dotarła do roboczej listy jednostek kwalifikowanych do przekształcenia.
Ministerstwo chce zniesienia tych, w których orzeka do sześciu sędziów. To znaczy, że przyszłość elbląskiego sądu rejonowego nie jest zagrożona. W województwie warmińsko-mazurskim mogą za to przestać istnieć dwie jednostki, w których liczba orzekających sędziów nie przekracza sześciu: w Nidzicy i Nowym Mieście Lubawskim. Zostaną one przekształcone w wydziały zamiejscowe większych sądów. Na ich przykładzie resort chce się przekonać, czy i w jakim stopniu reorganizacja usprawni i przyśpieszy postępowania – czytamy w GP. Ostateczne decyzje, co do liczby typowanych do zniesienia sądów, mają zapaść po konsultacjach w rządzie.
Przypomnijmy, że jeszcze kilka miesięcy temu obawiano się, że reforma organizacyjna w polskim sądownictwie doprowadzi do likwidacji Sądu Okręgowego w Elblągu. Takiemu rozwiązaniu sprzeciwiali się elbląscy sędziowie, których poparł Grzegorz Nowaczyk. Prezydent miasta interweniował w tej sprawie w Ministerstwie Sprawiedliwości, pismo w obronie sądu zostało też wystosowane do Kancelarii Prezydenta RP, Kancelarii Premiera, elbląskich parlamentarzystów i europosłów.
O tym, że przyszłość elbląskiego sądu nie jest zagrożona, przynajmniej w tym momencie, zapewniał w lutym tego roku senator Witold Gintowt-Dziewałtowski: - Będą prowadzone badania, dzięki którym będzie można wypracować, w miarę możliwości, najlepszą, najefektywniejszą strukturę organizacyjną, także dotyczącą Sądów Okręgowych. Ale ewentualne decyzje w tej sprawie będą zapadały najwcześniej za cztery lata – mówił podczas wizyty w Elblągu. Dodał również, że na korzyść Sądu Okręgowego w Elblągu przemawia dobra ocena w Ministerstwie Sprawiedliwości. - Życzyłbym Sądowi Okręgowemu, by ta ocena poprawiała się. Wówczas będzie gwarancja, że w Elblągu Sąd Okręgowy zostanie zachowany – podkreślał senator.
Był w Elblągu minister sprawiedliwości i obiecano budowę nowego ,nowoczesnego gmachu sądu obok Światowida i co obiecanki cacanki.Nic nie powstanie za obecnej władzy,przeciwnie likwidacja.
Niech zlikwidują Urząd Miejski na czele z Jasiem Fasolą !!
artykuł zupełnie bez sensu, oczywiste przecież jest, że w sytuacji gdy likwidacji może zostać poddanych tylko 29 sądów nie obejmie ona Sądu Rejonowego w Elblągu, który jest w miarę dużym Sądem. Chyba pytanie z nagłówku autorka artykułu zadaje wyłącznie sobie bo nie sądze aby komu innemu
Nikogo nie obchodzi co bełkotał dziewiałtowski pół roku temu-PAJAC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
p gwinotow zapewniał buhahahah zapewnialiście peowcy ze nie zlikwiduje sie 14 brl i 13 pułk przeciwlotniczy ,dyspozytornie hahahaha itp dziwie sie ludziom z naszego miasta ze wybierają takie osoby na reprezentantów hahaha
z Sądu Okręgowego w Elblągu zabierają nam Sąd Rejonowy w Działdowie, w zamian okręg elbląski powinien przejąć Sąd Rejonowy w Malborku, bo Sąd Okręgowy w Gdańsku i tak ma w swoim obszarze najwięcej podległych sądów rejonowych, a jak widać po awerze Amber Gold sobie zbytnio nie radzi...A poza tym mieszkańcy powiatu malborskiego i nowodworskiego mają bliżej do Elblaga:)
zlikwidowac zrownac z ziemia do niczego nie jest potrzebny
Boze dziennikarzyno nie masz o czym pisac? Przeciez wiadomo ze sad w Elblagu jest za duzy aby go likwidowac.
Wszystko miasta do likwidacji , Tego budziat minus w Elblągu . Najdziwniejsza w Elblągu .
olszty znajdzie sposób i zlikwiduje.