Jakub Konieczny, Pola Gruszecka, Liwia Tempczyk, Natalia Kojtych, Paweł Ziarkowski, Kacper Bieliński, Igor Martewicz, Hubert Kalinowski – to młodzi elblążanie, z których należy brać przykład. To tegoroczni laureaci konkursu „Ośmiu Wspaniałych”.
Dziś, 26 maja, w Ratuszu Staromiejskim obyła się XXIII Gala Samorządowego Konkursu Nastolatków „Ośmiu Wspaniałych”. Tegoroczna uroczystość, ze względu na trwającą pandemię koronawirusa, odbyła się w reżimie sanitarnym.
- Konkurs „Ośmiu Wspaniałych” powstał, aby promować pozytywne, prospołeczne zachowania wśród dzieci i młodzieży na rzecz najbliższego otoczenia. Przesłanie konkursu to „Wystarczy niewiele, by zmienić wiele” - podkreślił Witold Wróblewski, Prezydent Elbląga.
Samorządowy Konkurs „Ośmiu Wspaniałych” organizowany jest w 85 miastach Polski. Od 1998 r. również w Elblągu. - Od początku konkursu mamy aż 184 Wspaniałych. Należy jednak pamiętać, że zgłoszonych wolontariuszy było znacznie więcej – zaznaczył Witold Wróblewski.
Ostatecznie laureatami konkrsu zostali: Jakub Konieczny (ZST-I), Pola Gruszecka (SP 15), Liwia Tempczyk (SP 18), Natalia Kojtych (SP 25), Paweł Ziarkowski ZST-I), Kacper Bieliński ZST-I), Igor Martewicz (IV LO), Hubert Kalinowski (ZSEiO, Bursa Szkolna nr 4).
Od roku prowadzę Stowarzyszenie „Muzyka może wszystko”. Prowadzimy koncerty online i organizujemy zbiórki charytatywne. Niestety przez COVID musieliśmy zacząć online. Połączyłem moją pasję z chęcią pomagania innym. W sumie zorganizowaliśmy 6 akcji dla schronisk i osób prywatnych. Wystąpiło łącznie u nas 200 artystów z całej Polski. Liczenie pieniędzy jeszcze trwa, bo niedawno zakończyły się 2 zbiórki. Wiemy, że już na pewno uzbieraliśmy w sumie ponad 15 tys. zł. Wyróżnienie w tym konkursie to dla mnie wyraz uśmiechu. Ludzie mogą zobaczyć, że coś robię. To bardzo miłe
– mówił Hubert Kalinowski.
Najmłodszą laureatką tegorocznego konkursu była 14-letnia Pola Gruszecka. - To dla mnie bardzo duże osiągnięcie – przyznała. - Zaczęłam działać w wolontariacie tak po prostu. Nie spodziewałam się nagrody. Chciałam pomagać. Bardzo mi miło, że zostało to zauważone. To dla mnie duże wyróżnienie. Pomaganie daje mi bardzo dużo satysfakcji. To naprawdę wystarcza, ale oczywiście bardzo dziękuję za to wyróżnienie.
Bardzo ciesze się, że zostałem wyróżniony. To dla mnie ogromna radość. Od lat angażuję się w różne akcje charytatywne, zbiórki żywności, WOŚP. Zawsze lubiłem pomagać osobom, które tego potrzebują. Nie ważne czy to osoby starsze czy młodsze. Ważne, by robić coś dla drugiego człowieka
– zaznaczył Igor Martewicz.
Prezydent Elbląga zaznaczył, że w tym roku młodzieży należą się szczególne gratulację. - Dziękuję, że udzielaliście pomocy w czasie pandemii. To wymagało od Was odwagi, szczególnie przy pracy na oddziale covidowym – dodał Witold Wróblewskim.
Mowa o Jakubie Koniecznym, który oprócz angażowania się w akcje charytatywne, tj. zbiórki żywności czy pieczenie wypieków, zaangażował się w wolontariat w Szpitalu Miejskim na oddziale covidowym. Jego poświęcenie zostało docenione także w Polsce.
W ciągu ostatnich lat młodzi elblążanie aż sześciokrotnie zdobyli najwyższą nagrodę przyznawaną w Konkursie – tytuł Ogólnopolskiego Laureata. Tak było do wczoraj. W tym roku, podczas wczorajszej Ogólnopolskiej Gali, która odbyła się w Zamku Królewskim w Warszawie, do grona Ogólnopolskich Laureatów dołączył Jakub Konieczny. Serdecznie gratuluję
– mówił Witold Wróblewski.
Wywiad z Jakubem Koniecznym opublikujemy jutro.
Wywiad z Jakubem Koniecznym opublikujemy jutro.
Wszyscy laureaci otrzymali pamiątkowe znaczki, patery i walizki. Podziękowania otrzymały także opiekunki nagrodzonych uczniów: Katarzyna Zapolska z SP 15, Marzena Maślińska z SP 18, Józefa Chmura z SP 25, Katarzyna Wójcik z ZST-I, Aleksandra Ihma z IV LO i Beata Sokół z Bursy Szkolnej nr 4.
Czy Jakub Konieczny tudzież Kacper Bieliński, laureaci konkursu udzielający się w szpitalu jednoimiennym wiedzą, że są - delikatnie mówiąc - frajerami? To nie Kalkuta, że trędowatymi muszą się zajmować ludzie dobrego serca. Chorzy na oddziałach covidowych byli pod opieką lekarzy i pielęgniarek, którzy od 1 XI 2020 r. otrzymywali specjalny 100 % dodatek do pensji na mocy rozporządzenia ministra zdrowia. Za jeden dyżur (słownie: jeden) otrzymywali dodatek nawet 15 tysięcy złotych (to górna granica dodatku). W jednym szpitalu, bo dyżurów można wziąć więcej w innych szpitalach. Na mocy tego urzędowego absurdu niektórzy lekarze brali dodatki nawet nie za pracę na oddziale covidowym, ale za samo zrobienie RTG płuc pacjentowi covidowemu (bo dodatek należy się zgodnie z rozporządzeniem za bliski i nieincydentalny kontakt z pacjentem z Covid-19). Lekarze mieli finansowe eldorado, w wy uczniacy wolontariusze- uścisk ręki Wróbla. Moje gratulacje. Obyście jak najszybciej zeszli na ziemię z orbity,
A ten pan na zdjęciach nr 1, 2, 4, 9 obok prezydenta ... robi za ochroniarza? Co on ma wspólnego z nagradzaniem elbląskiej młodzieży szkolnej?
To samo co ta pani z Urzędu Marszałkowskiego.
Do~sceptyka.Sceptyk ma 100% racji,w swojej wypowiedzi.Lekarze mieli w tym covidowym bajzlu-zamieszaniu po 2-3-4 etaty,a głupcy rodzice wysyłali swoje podobno najukochansze skarby na ryzyko.Rodzice nieodpowiedzialni,ulegli medialnej głupocie .Dziękuję ,,sceptykowi,, za głos rozsądku są jeszcze ludzie co mają rozum w tym naszym kraju !